Zaległości z dwóch tygodni. Najdłuższa jazda - z Chociwla przez kilka zachodniopomorskich gmin do domu - z Pan @Mordi. (。◕‿‿◕。)
Trasa była wstępnie zaplanowana na 194 km z opcją wydłużenia do 200, ale trudy pierwszych kilometrów zaważyły na tym, że było skracane. A były to dwie ulewy jedna po drugiej na samym początku oraz bardzo, ale to bardzo dziurawe drogi. Jedna z tych dróg, z osobliwymi szykanami usypanymi z gruzu, zdobyła specjalne miejsce w moim serduszku i zrobiłam jej pamiątkowy segment na #strava. Im dalej, tym lepiej - z Reska do Świdwina dojechaliśmy nowiutką DW152, która nie jest jeszcze w całości oddana, więc ruch na niej był minimalny. Tym bardziej nie chciało nam się wjeżdżać nigdzie, gdzie straszyło ujebem.
Gdy już się wydawało, że najgorsze za nami, za Białogardem zwróciłam uwagę na bardzo ciemną deszczową chmurę na zachodzie. Mordi uspokoił mnie, że to burza przechodząca nad Kołobrzegiem. Kilka kilometrów dalej okazało się jednak, że Kołobrzeg niebezpiecznie szybko zbliża się do Koszalina. xD Przed samym domem nastąpiło największe tego dnia pogodowe pie*dolnięcie z gradem, deszczem i piorunami. (ʘ‿ʘ)
Max square: 13x13
Max cluster: 378
Total tiles: 2771 (+95)
#rowerowyrownik #szosa #vanrysel #kwadraty #100km (nr 12)
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/rowerowyrownik/
Ucieczka przed burza?
To musiało być przyspieszenie jak w wyścigu kolarskim przed metą.
@Mr.Mars Warto było. Dzięki temu wyrobiliśmy się na sam początek burzy, która skończyła się pół godziny później.
Fajne to turlanie, jak wjedziesz do "bidnej" gminy to czasem jedziesz po łatach bardziej niż po drodze, wbijasz do bardziej zamożnej i nagle asfalt luks torpeda...
@pluszowy_zergling Paaanie, tam to bida aż piszczy.
@vvitch Troszkę turlam od tamtego roku po Małopolsce, jestem ewidentnie mniejszym długodystansowcem od Pani i Lorda @Mordi i ewidentnie zauważam różnice między powiatami, drastyczne.
@pluszowy_zergling W Małopolsce chyba akurat aż takich rozbić nie ma... Byłem zaskoczony że gdzieś na końcu świata pod górami, pośród lasów i bagien pod ostatni dom bywa pociągnięty asfalt... Choć oczywiście zdarzają się też asfaltowe ujeby, ale jakoś ich mniej niż wszędzie indziej.
@Mordi Jak z Jędzejowic do Buska jechaliśmy, a kolejnego dnia z Buska do Krakowa to był pełen przekrój asfaltów
@pluszowy_zergling Ale to głównie po świętokrzyskim jechaliście:)
@Mordi noo, biedadrogi...
Zaloguj się aby komentować