Niemal równo rok po ukończeniu najbardziej wymagającej trasy z 2023 roku, przyszedł czas ja powtórzyć. Ok. 75 km względne go spokoju i nudy, a następnie Złoty Stok - Lądek Zdrój - Bystrzyca Kłodzka. Pogoda wylosowała się niemalże identyczna, choć na szczęście, gdy trasę kończyłem po 13:00, temperatura pokazywała 30 stopni, a nie jak rok temu, gdy 31 stopni było o 10 rano. Wiatr twarzowy, jednak o sile pozwalającej go zupełnie zlekceważyć. Chciałem zdążyć na szybszy pociąg powrotny, więc liczbę przerw ograniczyłem do minimum na uzupełnienie płynów. Nieco jednak zabrakło, a konkretniej zaważyło 30 min poślizgu na starcie. Finalnie wyszło 79 minut przerw, jednak blisko 60 minut z tego, pochłonęły przerwy, gdy już wiedziałem, że nie zdążę. 40 minut przerwy na Przełęczy Puchaczówka i 20 minut w bystrzyckiej żabce, gdy zamówiłem kebaba. No i jakieś 5 minut wpadło jeszcze na wahadle. Mimo jakichś 3-4 kg na plusie, nawet na górkach forma "daje się we znaki". Rok temu, na ostatnim podjeździe potrzebowałem 2-3 przerw, wczoraj obyło się bez nich, a nawet z zapasem. W najbliższy weekend być może znowu wybiorę się na jakieś przewyższenia, ale tym razem w stronę Gór Sowich.
PS. Aha, 21 lipca przebiłem liczbę kilometrów zrobioną w całym 2023 😎
#rowerowyrownik #szosa
![2b0a02fd-7239-4130-b1cb-bc7c40ea5f58](https://cdn.hejto.pl/uploads/posts/images/1200x900/2248dd0536341585c611f9eaa77f0643.jpg)
![c1c33600-287f-4dc9-96f2-d64edcdfbdcf](https://cdn.hejto.pl/uploads/posts/images/250x250/f5932ebd8e9cda2029bf80a007e02d84.jpg)
![fd1debf5-76e2-46a3-a5df-1a030a6657cd](https://cdn.hejto.pl/uploads/posts/images/250x250/730732b1e2611b452daf4961e4031aaf.jpg)
![0d9afc03-b4be-45ce-b90b-779896488566](https://cdn.hejto.pl/uploads/posts/images/250x250/995f765b2c8ba97d0d3a7c74a0adf675.jpg)
![9827d053-0913-4773-a2c1-2e53f40f9837](https://cdn.hejto.pl/uploads/posts/images/250x250/cebdccaf6beea5da038db613094fdc40.jpg)