Wiele osób mówi, że nie rozumie o co szum, skoro raport był wydany w 2019. Dyskusje w Polsce rozpoczął Dziennik Gazeta Prawna, a temat wykorzystują w swoich politycznych celach głównie Konfederaci i Pisowcy. O ile ci pierwsi nie mają realnego wpływu na to, co dzieje się w polskiej polityce, tak ci drudzy to zwykli krzykacze i populiści, którzy sami zgadzają się na dyrektywy z Brukseli, które doprowadzą do założeń tych raportów, tylko w Polsce udają, że są tacy antyglobalistyczni, a w rzeczywistości to zwykli złodzieje, którzy za wszelką cenę móc czerpać z koryta. I jestem pewien, że dzięki temu tematowi wygrają wybory.
Oczywiście opozycja chce się od tego uciąć od tego raportu i wypierać fakty, że oni tej polityki nie popierają. Co jest w sumie zrozumiałe, bo co mają powiedzieć? Dlaczego wypierają fakty? Ponieważ Warszawa rzeczywiście należy do c40cities i sam Trzaskowski na swoim Campusie zadeklarował, że robi wszystko, by ich założenia, które rzekomo mają walczyć ze zmianami klimatu, zostały wprowadzone, zwłaszcza w Warszawie. Oczywiście teraz sam się wypiera, że nie chce zabierać nikomu możliwości jedzenia mięsa, ale w takim razie chcę się dowiedzieć do jakich raportów i założeń się wtedy odnosił. Bo jeśli są inne założenia, które nie zakładają konsekwentnej likwidacji własności prywatnej, ograniczeniach w jedzeniu produktów zwierzęcego pochodzenia, to bardzo chętnie się z nimi zapoznam. Oczywiście nic takiego nie widziałem i też nie widziałem, by Trzaskowski powiedział wprost, że założenia tego raportu wymyślił jakiś zamordysta i szaleniec. Mówią jedynie, że to czteroletni raport i tyle, to ma niby podważać jego założenia i rzekome poparcie dla niego.
Teraz przejdźmy do meritum mojego wpisu, dlaczego akurat teraz ten temat jest poruszany? Duże znaczenie ma oczywiście zbliżająca się kampania wyborcza, ale o wiele większe to, że w 2019 roku prawie nikt takich tematów nie poruszał. W 2019 roku nikt nie uwierzyłby komuś, że w 2020 roku rząd zamknie lasy i będzie zamykał biznesy, np. fryzjerów i że będą się działy rzeczy nie mające nic wspólnego z logiką, nauką i zdrowym rozsądkiem. Tym bardziej temat limitów na mięso, samochody itd. byłby traktowany jako kompletne szaleństwo, coś nierealnego. Ludzie, którzy by to poruszali byliby nazywani płaskoziemcami i podejrzewam, że tak pewnie było, bo nikt takich zamordystek jak Sylwia Spurek nie traktował poważnie. Obecnie czasy się zmieniły nieodwracalnie, linia wyznaczająca granice ingerencji państwa w naszą wolność jest coraz mocniej przesuwana i mam wrażenie, że w tym roku przyspieszyło to, jak nigdy. Teraz ten temat jest już poruszany nawet w mediach! Nikogo to już nie dziwi. Dlatego też, ten temat jest właśnie teraz poruszany. Reakcja społeczeństw jest jednak w większości negatywna, aczkolwiek coraz więcej jest pożytecznych idiotów promujących te założenia, lub mieszających z błotem ludzi mówiących nieprzychylnie o niej.
Wczoraj w Polsacie Czarzasty powiedział wprost, że on to popiera, bo DAJE WIARĘ TEMU, że czeka nas kataklizm klimatyczny. Być może czeka, moim zdaniem jest to coś, czego nie da się przewidzieć w 100% i tak samo w XX wieku straszono nas wielkimi mrozami i co roku straszy się nas zimą stulecia. Czy globalne ocieplenie istnieje? Jeśli temperatura faktycznie rośnie z roku na rok, to tak, ale obecnie denialistą klimatycznym jest każdy, kto powie, że polityka klimatyczne UE niczego nie zmieni. I to nie jest kwestia wiary, to jest kwestia faktów i danych, które są obecnie dostępne. Zredukowanie emisji CO2 w samej UE nawet do 0 (co jest niemożliwe) nie powstrzyma zmian klimatu, tym bardziej ban na samochody nie zmieni tego. Te działania prowadzą nas wprost do zwykłego dziadowania, w którym człowiek nie ma nic i jest na garnuszku władzy. I NIE TO NIE JEST SYSTEM W KTÓRYM MOŻNA BYĆ SZCZĘŚLIWYM WY POŻYTECZNI IDIOCI.
Najlepsze jest to, że obecnie są dwa obozy ludzi, którzy szkalują osoby, takie jak ja, jedna grupa broni tych wytycznych, a druga mówi, że to wszystko są teorię spiskowe. Tylko pytanie do drugiej grupy? Co jest tu teorią spiskową? Przecież politycy mówią wprost o tym, Anna Moskwa mówi wprost, że w przyszłych modelach NIE MA MODELU WŁASNOŚCI PRYWATNEJ SAMOCHODÓW. Przecież to idealnie pokrywa się z tym raportem. Działania UE wymierzone w rolników to również teorie spiskowe? Rafał Trzaskowski brylujący w WEF i zapraszający na swój campus takich chorych ideologów jak Harari to również teorie spiskowe? Dla niewiedzących , Harari to ideolog szerzący idee transhumanizmu. Zatem jeszcze raz, co jest jeszcze teorią spiskową?
#polityka #nwo #bekazlewactwa #agenda2030
Zaloguj się aby komentować