kris1111

#perfumy #stragan
Sprzedam flakony:
1. Histoires de Parfums Edition Rare Rosam edp, bez pudełka, zostało ok. 45/60 ml, cena 225 zł plus kw.
2. Nishane Afrika Olifant exdp, bez pudełka, zostało ok. 30/50 ml, cena 300 zł plus kw.
Do tego proszę doliczyć 19 zł- koszt wysyłki paczkomatem i pakowania lub 2 zł (pakowanie) po otrzymaniu kodu nadania.
Zdjęcia flakonów z aktualną zawartością przesyłam na priv.
Płatność przelewem lub przelewem na telefon, wysyłka po zaksięgowaniu wpłaty. 
NIE WYSYŁAM OLX-em 
Zapraszam !!!

#perfumy #rozbiorka
Podzielę się Amouage Attar Basmah, o którym pisałem w ub. tygodniu
Odlewam od 0,5 ml strzykawką insulinową w szklane fiolki o poj. 2 ml z plastikowym aplikatorem. Mogę odlać max 2 ml. Cena za ml to 125 zł
Do tego proszę doliczyć 19,50 zł- koszt wysyłki paczkomatem i pakowania lub 3 zł (pakowanie) po otrzymaniu kodu nadania. Dodatkowo 2 zł za każdy flakonik. Odlewki tego cuda wysyłam w pudełku kartonowym, odpowiednio zabezpieczone folią i wypełniaczami.
Płatność przelewem lub przelewem na telefon, wysyłka po zaksięgowaniu wpłaty. 
NIE WYSYŁAM OLX-em 
Zapraszam !!!

#perfumy
Jeżeli są chętni na https://www.hejto.pl/wpis/perfumy-proponuje-rozbiorke-abdul-samad-al-qurashi-myan-oud-exdp-80-ml-nie-znam- , to zapraszam.
Jeszcze 15 ml mogę odlać po 13,10 zł.
Prawdopodobnie, to jedyny flakon dostępny w Europie. Nie ma go już na stronie producenta. Na ebay po 250 USD.

#perfumy
Proponuję  rozbiórkę:
ABDUL SAMAD AL QURASHI MYAN OUD EXDP 80 ML.
Nie znam zapachu, ale wrzucam link do tematu poświęconego Myan Oud na Perfuforum, gdzie jest konkretna recenzja- https://perfuforum.pl/thread-22052.html?highlight=myan, która zachęca, aby spróbować.
Ocena na Parfumo- 8,8.
Do zamówienia potrzebuję deklaracji na 40 ml. Minimalna odlewka to 5 ml. Flakon zostaje u mnie.
Zakup w sklepie, którego namiary podam po zamówieniu flaszki.
Orientacyjna cena 1 ml to 13,50 zł.
Do tego proszę doliczyć 19,50 zł- koszt wysyłki paczkomatem i pakowania- lub 3 zł za pakowanie w razie nadesłania własnego kodu nadania, a także dodatkowo 2 zł za każdy flakonik (5 ml i 10 ml).
Rozlewam w szklane, brązowe butelki pochodzące od decant.pl. Pojedyncze odlewki wysyłam w kopercie bąbelkowej, większe ilości w pudełku kartonowym, odpowiednio zabezpieczone folią i wypełniaczami. 
Wysyłka jedynie Inpostem.
Niech oud będzie z Wami !!!

#sotd #perfumy #cotamnaklaciewariacie
Po dwóch dniach odwyku czas powrócić do perfumowej rzeczywistości,
Dzisiaj zagościł Rogue Perfumery- Mousse Illuminée.
W tej niepozornej flaszce dostajemy klasyczny fougère.
Kompozycja jest mieszanką mięty, świeżych igieł sosnowych, cyprysa i ziół. No i jest coś jeszcze, co nadaje mu szczególnego charakteru. To mech dębowy. Ponieważ jest to produkt zza Wielkiej Wody, to Manuel Cross- jego twórca, zgodnie z wyznawaną zasadą "precz z IFRA", zaaplikował do flaszki solidną dawkę naturalnego składnika. W sumie wychodzi świeżutki ziołowo- drzewny zapach. Wszystko pięknie i sprawnie wymieszane. Zapach ma swoja głębię, jest naturalny i pozbawiony chemicznych smrodów. 
Miłego dzionka !!!

#perfumy #sotd #cotamnaklaciewariacie
Dzisiaj wjechał Amouage Bsmah.
Jedna z kultowych kompozycji marki robiona przez nieznanych omańskich twórców korzystających z wielowiekowej tradycji.
Piękny mukhallat, w którym wiodącą rolę odgrywają akordy kwiatowo- drzewne rozłożone na słodkim i owocowym profilu olejku kambodżańskiego oudu. 
Myśicie, że wiecie czym są perfumy? Błąd.  Bo nie znacie tego
olejku.
Miłego dzionka !!!

#perfumy #sotd #cotamnaklaciewariacie
O kużwa, do tej pory nie było chwalenia się zapachami dnia?
Poważne niedopatrzenie, które natychmiast trzeba nadrobić.
Dzisiaj zagościł Dior Fahrenheit edt. Miłość do Orientu, to jedna rzecz, ale ten zawsze musi byc na półce. Nieprzerwanie od XXX lat . Nie będę opisywał, bo to, jak wyważanie otwartych drzwi.
Po wczorajszym starciu z Homerosem, Fafik pozwolił mi wrócić do normy .
Fotki flaszki nie ma i nie będzie, bo mi się nie chce robić
Foto zajumane z sieci, jakiś materiał reklamowy.

#perfumy
Rajesh Balkrishnan rozprawia się z nowymi Amouage.
Lektura nie zachęca nawet do testowania tego.
Miłego dzionka i smacznej kawusi !

#perfumy
Dzisiaj próbuję poznać kolejny olejek od Ensar Oud -Homeros Attar.
Nałożyłem sobie dwie kropelki i od kilku godzin siedzę z rozdziawioną gębą w olfaktorycznej nirwanie .
Nie jestem w stanie wyłapać poszczególnych nut. Wyczuwam owoce, może to pomarańcza; jest drzewny oud oraz naturalna ambra, lekko brudnawa i cielesna. Z ciekawości zajrzałem na stronę EO i stwierdziłem, że większej części składników, to nawet nigdy nie wąchałem. Więc nie będę się tutaj mądrzył. Nawet nie wyobrażam sobie, jak oddać opisowo ten zapach. Jedyne, co mi przychodzi do głowy, to tak można wyobrazić sobie tropikalny las nad brzegiem oceanu, pełen żywej zieleni, owoców i woni morskiej, słonej wody .
Jedno jest pewne. Homeros jest piękny, gęsty, naturalny i ma niezwykłą głębię. Tego nie da się znaleźć w tradycyjnych, psiukanych perfumach. Krótko mówiąc, sztos.
W sumie doszedłem do wniosku, że gówno wiem o perfumach. Homeros wywrócił do góry nogami całe moje dotychczasowe doświadczenia olfaktoryczne. I chwała mu za to .
Dobranoc !!!

#perfumy
Zapowiedź nowości Amouage https://www.facebook.com/100046508845528/posts/pfbid02QY8UdXGz7gs8HJYUrFPWzWEJ4YBDzmRz23jKE3SA8ZKaYHzQYtf8ABM2bcNm3jmkl/ . Oczywiście jest też zapowiedź wycofania kolejnych perfum z potrfolio marki. Łosoś to jest jednak szkodnik

#perfumy #sotd #cotamnaklaciewariacie
Wszystkiego dobrego z okazji Dnia Kobiet !!!
Dzisiaj rządzi Ajmal Amir One.
Co tam u Was?
Miłego dzionka !!!

#perfumy #sotd #cotamnaklaciewariacie
Dzisiaj zagościł The Nightingale z niezależnego indyjskiego domu Dixit & Zak, słynącego z jakości swoich produktów.
Zapach, który niemal zmiótł mnie z planszy. Początkowo to atak jaśminu i cywety, które, pod wpływem owoców cytrusowych z czasem łagodnieją. W bazie indol jaśminu zmiękczają dodatkowo sandałowiec i lekko tlące się słodkawe kadzidło. Perfumy są wzorowe pod względem trwałości. Przy nienachalnej projekcji, są dobrze wyczuwalne przez wiele godzin.
Piękny, naturalny, gęsty i głęboki zapach, bez cienia chemola i daleki od wszechobecnej tandety.
Co tam u Was łaskawcy?
Miłego dzionka !!!

No to śmigam dalej arabskim szlakiem i szukam chętnych na rozbiórkę:
#perfumy
Raydan Royal Opera edp 100 ml.
Royal Opera to jeden z hitów omańskiego domu Raydan, który należy do AAD Group- właściciela Oman Luxury, Fragrance du Bois czy Jazeel. 
Raydan założony został w 2008 r. i specjalizuje się w wytwarzaniu perfum i olejków opartych na kadzidle omańskim. Większość produktów wykorzystuje tradycyjne receptury oraz najwyższej jakości składniki pochodzenia naturalnego. 
Sama kompozycja oparta jest na kilku nutach: oud, szafran, paczula, amber, luban (frankincense), piżmo.
Nie pytajcie, jak to pachnie, bo nie miałem okazji próbować. Natomiast wiem, od ludzi mieszkających w Omanie i posiadających perfumy tej marki, że kompozycje są świetne i zasługują na poznanie.
Do zamówienia potrzebuję deklaracji na 50 ml. Minimalna odlewka to 5 ml. Zakup byłby u europejskiego dystrybutora marki, więc nie będzie dodatkowych opłat importowych.
Orientacyjna cena 1 ml to 9,50 zł- flaszka wraz z przesyłką i z 15 % rabatem, kosztuje ok. 190 euro. 
Do tego proszę doliczyć 19,50 zł- koszt wysyłki paczkomatem i pakowania- lub 3 zł za pakowanie w razie nadesłania własnego kodu nadania, a także dodatkowo 2 zł za każdy flakonik (5 ml i 10 ml).
Rozlewam w szklane, brązowe butelki pochodzące od decant.pl. Pojedyncze odlewki wysyłam w kopercie bąbelkowej, większe ilości w pudełku kartonowym, odpowiednio zabezpieczone folią i wypełniaczami. 
Wysyłka jedynie Inpostem.
Foto ze strony producenta.

#perfumy #odlewki
Oud Elite Elite Blend edp .
Elite Blend to kompozycja pełna charakterystycznych dla Orientu niuansów. Zawiera indyjski olejek oud pozbawiony nieprzyjemnych akcentów, szafran, a bazę stanowią amber, piżmo i kremowo- słodkawe drzewo sandałowe. 
Perfumy mają świetne parametry, zapach jest dobrze wyczuwalny przez ok. 12 godzin. 
Generalnie zachowana jest arabska stylistyka i naturalność, charakterystyczna dla większości perfum z saudyjskiego domu Oud Elite.
Do odlania 50 ml w cenie 4 zł/ml; minimum 10 ml lub od 5 ml w przypadku zamówienia innych dekantów z listy.
Perfumy kupione od osoby prywatnej .
Do ceny proszę doliczyć 17 zł- koszt wysyłki paczkomatem i pakowania lub 3 zł (pakowanie) po otrzymaniu kodu nadania. Dodatkowo 2 zł za każdy flakonik. (5 ml, 10 ml, 20 ml i 30 ml) .
Rozlewam w szklane, brązowe butelki pochodzące od decant.pl. Pojedyncze odlewki wysyłam w kopercie bąbelkowej, większe ilości w pudełku kartonowym, odpowiednio zabezpieczone folią i wypełniaczami.
Na życzenie mogę dosłać listę innych perfum do odlania (Roja, Amouage, Hind Al Oud, Abdul Samad Al Qurashi, Ajmal i wiele innych).
Płatność przelewem lub przelewem na telefon, wysyłka po zaksięgowaniu wpłaty. 
Wysyłka jedynie Inpost.

#perfumy
Kolejny przetestowany Ensar Oud to Oud Dhul Q.
Dużo rzeczy wąchałem, ale ten, to absolutny sztos. Akord drewienek wymieszany z kadzidłem, przyprawami i tytoniem. No, piękności ! Dymi się, że aż zatyka. Ale to na początku. Później robi się owocowo-słodki, ale cały czas zachowuje mocny klimat pięknego oudu o zmiennym profilu. Nie ma tutaj żadnej żadnej obory, podwórka czy zwierząt.
Aż się boję podchodzić do pozostałych sampli od Ensar Oud. I nie będę zaglądał na stronę Ensar Oud

#perfumy #cotamnaklaciewariacie
Dzisiaj super-multi-layering.
W globalu MDCI Chypre Palatin.
Do tego, w trakcie robienia dekantów, po jednym psiku:
Hind Al Oud : Barari., Al Oud, Bass Ketha, Oud Abu Sultan. Abdul Samad al Qurashi: Oud Mori, Blue Kenam Extrait, Night Intense, Al Qurashi Blend, Makan Blend, Saudi Blend; Kemi Kemi i wreszcie Levent Le Nomade.
Nawet rodowici Saudi I Emarati mnie nie przebiją.
I jest zajebiście.
Foto obrazujące aktualne samopoczucie

#perfumy
Zajumane w sieci.
Ropion (?- bo to chyba jakis troll, który podszył się pod jego konto) vs Rotschild
Lecę po popcorn.
Miłego dzionka !

#perfumy
Kto chce wiedzieć, jak Carbonnel tworzy "perfumy"?
Będzie długo, ale warto:
"There is no doubt why you would smell Head and Shoulders in Erba Pura… And here’s why…
Carbonnel is actually a company that has existed since the 1920s and today it is one of the largest manufacturers of Fragrance related products and one of the leading companies in fragrance technology. Christian Carbonnel is the third generation son to take over after second generation Francisco Carbonnel. The family rather remain in one location for quality control purposes so the HQ and the laboratory is all located in Spain. Carbonnel produces fragrances for household products, personal-care and hygiene products and then also creates mainly niche fragrances. My research has not awarded me results for if Carbonnel is the fragrance manufacturer for Head and Shoulders products but scent profiles you can find in Head and Shoulder like Wild Strawberry, Dewy Melon, Jasmine blossoms, Green apple are present notes in many Xerjoffs and Christian Carbonnel creations so it wouldn’t hurt to be a little skeptical. 
“About the Robots”
Quote from the Carbonnel website “This application has the advantage of combining modules that work on a milligram scale with other modules that produce a large quantity of mixture. We produce fast and controlled. We design an advanced technology and system of production which is composed of 400 drums of 25 Kg, 200 drums of 200 Kg and 25 drums with temperature control. Each of those drums contains different raw materials connected by pipes through a production desk in order to help our workers during the production of our goods. This system helps us to economize time as all the raw materials are stocked in front of our worker’s area. Such system gives also more security in our production process.” Carbonnel has mentioned in an interview where he talks about the installment of a new mixing robot “It's a new Roxane, and it's going to be my toy. It can blend 100 ingredients very accurately and efficiently. That is going to help me speed up my projects.” The name of the mixing robot is the Roxanne Filling Robot. 
The Roxanne Filling Robot takes a large portion of time off of the the process of creating a perfume and then the Carbonnel team of 17 perfumers mainly women are generally instrumental in providing either the top notes or middle notes to then be approved by Christian or dad, Francisco Carbonnel. Chris Carbonnel barely ever makes a perfume from scratch and he admits to sometimes having 20-30+ fragrances in the process of creation yearly. He uses his crew of mainly female perfumers as a focus group so that the fragrances are guaranteed mass-appealing and commercially successful. And after all this the females rarely if ever receive recognition as the perfumers especially when they were the creators of the "Oud Stars" collection at Xerjoff. The art, love, hard work of fragrance creation and practices of perfumery are completely lost by these standards. It is commercialized and cold. So in summary a Robot named “Roxanne” used to make scents for commercial hygiene and cleaning products is also specialized like a calculator to make a mass appealing fragrance base that then has top and middle notes quickly added by humans, like icing on a factory made cake, and then approved by Christian or a team of scientists. These niche products and many of the Middle Eastern fragrances the Company Carbonnel had a hand in making sound more like the processes of manufacturing a designer fragrance. And then they slap on a hefty premium price tag to make them seem like they are luxury products made with love. Where is the Love…? 
As far as my research goes the Carbonnel company in Spain is one of only two factories that uses a mixing AI to create perfumes - the other factory with this technology is located in Turkey. 
Carbonnel are instrumental in creating clones of popular fragrances or sometimes original fragrances for Middle Eastern Brands. Christian and Francisco Carbonnel were the creators of Al Haramain Amber Oud Gold the clone of Erba Pura and L’aventure the Aventus Clone. However upon my research and on the basis of Armaf Club De Nuit Line or Afnan Supremacy Line I couldn’t find the perfumers for them but I wouldn’t be surprised if a Gas Chromatograph and “Roxanne” working together had to do with the creation of these too but that is just speculation for now. 
We can even notice clones or inspired-by fragrances within the Xerjoff/Casamorati catalogue conclusive of a long existing habit of Gas Chromatograph usage Such as: Naxos::Pure Havane, Pikovaya Dama::No. 5, Richwood::Coromandel, Symphonium::Pink Sugar, Homme::Knize Ten, Lira::L de Lolita Lempicka, Mefisto & Mefisto Gentiluomo::Silver Mountain Water, Uden & Uden Overdose::Edition Blanche, Bouquet Ideale::Kalemat etc. 
Christian Carbonnel and his team can be seen making Alexandria II clones as a “Carbonnel Wuz Here!” Signature in many Middle Eastern brands or brands he’s worked with in general that commission Carbonnel eg. Navitus Oud Imperium, Jazeel Shouq, Arena Somens, Nilafar Monto, Nishane Nefs, Kemi Hayat etc. 
Take from this information as you will. On a personal take however Carbonnel and by association Kemi, Xerjoff and Casomoratti are a massive fraud of a niche house and a loss of the artistry and meaning to the art of perfumery but nonetheless one of the trendsetters when it comes to mass-production of mass-appealing niche and oriental fragrances. Even though it is massive now I can see the Carbonnel company becoming even more influential in the world of perfumery due to its ability to spit out hundreds of fragrances a year when consumers begin to care less for meaning, construction or story when it comes to their fragrances. Carbonnel is basically the Middle Eastern LVMH or L'Oréal…
I must inform however that none of this is illegal... Just incredibly shady as we are suppose to respect this one guy “Chris” who is actually a robot and a factory empire. One plus side however is that the company is mostly transparent with its process for making fragrances. I have just lost respect for these brands who have worked with this "master perfumer" who has pulled a "Creed" Chris Carbonnel who is actually a team of women who are rarely ever credited... and are charging a ridiculous premium for "Niche Orientals and Mukhallats" that are produced and spit out like modern designers."
Pozwoliłem sobie skopiować powyższy fragment z recenzji Erba Pura napisany przez Searching Scent, bo gość kumaty jest i opisuje wiele ciekawych rzeczy.
Miłego dzionka !!!

#perfumy
Kilka dni temu, dzięki uprzejmości łańcuszka dobrych ludzi, wpadło mi w łapy kilkanaście sampli z Ensar Oud.
Część postaram się Wam opisać.
Na pierwszy ogień poleciał olejek Tigerwood 1990. 
Na wstępie zastrzegę, że dla mnie, jest on bardzo trudny do opisania.
Zapach jest głęboki, zawiesisty i ciężki. Kompozycja ma charakter bardzo wielowymiarowy i zmienny, choć to tylko jednoskładnikowy olejek z oudu malajskiego. Dobrze wyczuwalne są akordy ziemiste- coś w rodzaju tradycyjnego petrichor, drzewne, animalne, lekko medyczny, a z czasem pojawia się też smużka dymu z kadzidła. Ogólnie daje wyobrażenie tropikalnego lasu, ale nie wilgotnego i cuchnącego butwiejącą roślinnością. To las rozkwitający zielenią drzew i egzotycznych roślin. Doprawdy, ciężko to opisać.
Do tego, skurwol jest tak mocny i trwały, że łeb urywa. Aplikowałem w ten sposób, że dipstickiem, który nie ma bezpośredniego kontaktu z olejem, a jedynie nasiąknięty był zapachem z fiolki, dwa razy dotknąłem skóry przedramienia. Przez ok. 3 godziny potężnie projektował. Dobrze wyczuwalny jeszcze po 12 godzinach i porannym prysznicu.
Bez wątpienia jest to olej znakomity pod względem jakości. Tylko jest jeden "problem". Do samodzielnego noszenia, to bym chyba nie udźwignął. Natomiast szkoda go do layeringu, bo jest zbyt piękny.
Jestem pod dużym wrażeniem, co bardzo martwi, bo chyba kusi mnie posiadanie większej ilości.

#perfumy #sotd #cotamnaklaciewariacie
ٱلسَّلَامُ عَلَيْكُمْ‎ chciałoby się rzec , bo dzisiaj psikane jest
ASQ Saudi Blend.
Jak w przypadku większości perfum ASQ, tak i tutaj ciężko jest cokolwiek znaleźć na jego temat. Pojawił się ok. 2016 r. i z przerwami produkowany jest do dzisiaj. Ciężko cholerstwo trafić i trzeba trochę cierpliwości. Saudi Blend często mylony jest z Saudia Blend, który wytwarzano do ok. 2014 r., ale to dwie różne kompozycje.
Sam zapach jest połączeniem soczystej róży, egzotycznych przypraw oraz drzewnego, ale miękkiego i kremowego oudu. Gdzieś z oddali delikatnie wyczuwalna jest słodycz wanilii. W bazie kompozycja jeszcze bardziej wygładza się, zapewne za sprawą piżma, choć i kropla sandałowca też tam wylądowała.
Generalnie, to bardzo przytulne i spokojne perfumy. Orient pełną gębą, ale bez szaleństw w postaci np. zadziornego oudu. Mówienie o jakości i naturalnym brzmieniu zapachu byłoby, jak w przypadku większości ASQ, nietaktem .
Saudi Blend klimatem przypomina mi niektóre kompozycja HAO lub ASQ Safari Extreme.
A co tam u Was psikane było?
Miłego dzionka i smacznej kawusi !