Zdjęcie w tle
Wokulski

Wokulski

Debiutant
  • 1wpisy
  • 7komentarzy
Już prawie pół roku mija jak staram się nie popaść w apatię i odmęty depresji.

Trochę już przeleżałem i przeżyłem z tą chorobą, więc staram się jak mogę, żeby nie popaść w kolejny epizod, ale powoli mi się kończą pomysły, a tkwienie w stanie pomiędzy życie jest zajebiste, a chcę się zabić, jest męczące xD

Złapało mnie przed urlopem w sierpniu i trzyma do teraz. Zmuszam się do wszystkiego. Żeby pograć, żeby coś obejrzeć, żeby wyjść z domu, żeby gdzieś pojechać, żeby poćwiczyć. Nie mogę w ogóle się zebrać, żeby cokolwiek z tych rzeczy zrobić, chociaż jak zacznę to jakoś to leci.

Jak nie zaplanuje sobie czasu to mogę przeleżeć cały dzień nie robiąc nic. Jedynie będę siedział w telefonie i zabijał czas przeglądając głupoty w internecie. Chociaż i potrafię bez telefonu bez celu chodzić po domu myśląc co zrobić, żeby się tak nie nudzić xD

#depresja #asperger #zalesie
ataxbras

@Wokulski Jestem najprawdopodobniej ostatnią osobą, która powinna zajmować się terapią, ponieważ nie wiem nawet, czy jestem zdolny do odczuwania jakichkolwiek głębszych emocji. Wziąwszy jednak pod uwagę, że z pewnością nie jestem zdolny do ich współodczuwania, przy braku punktu odniesienia, nigdy się nie dowiem, czy poprzednie przypuszczenie jest prawdziwe.


Otagowałeś post #asperger . Jednocześnie deklarujesz, że masz myśli samobójcze, co jest, z mojego punktu widzenia (aspie as fuck) nieco dziwne. To mnie właśnie zaintrygowało - ponieważ wyuczyłem się mieć świat neurotypowych głęboko w dupie to nie mam żadnego innego bodźca mogącego skłonić mnie w kierunku nieistnienia. Mój wewnętrzny świat jest perfekcyjny, i dopóki istnieje, jestem w nim szczęśliwy. I nie chcę jego końca. Stąd, dziwi mnie Twoje nastawienie - jakie jest jego źródło?

Apatia, stupor, są normalne w przypadku aspie. Potrzebujemy resetu - w końcu chłoniemy dane znacznie bardziej zachłannie, niż neurotypowi, jesteśmy intelektualnie bardziej aktywni, musimy zatem czasem odpocząć. W moim przypadku polega to na angażowaniu się, raz na jakiś czas, w całkowicie mechaniczne, bezcelowe aktywności. To zawsze trochę trwa, ale przechodzi.


W Twoim przypadku, wygląda na to, że ten stan się przedłuża. Może dlatego, że się przed nim usilnie bronisz?

Pjorun

@ataxbras miałeś depresję kiedyś?

Mój wewnętrzny świat jest perfekcyjny, i dopóki istnieje, jestem w nim szczęśliwy

No właśnie, w depresji ten świat już nie istnieje. Coś co sprawiało ci przyjemność i robiłeś od prawie samego dziecka nagle przestaje sprawiać przyjemność. Nie chce ci się tego robić. Nawet jak się zmusisz to męczysz się. Nie spełniasz się już. Przestajesz widzieć sens życia. Wyobraź sobie taki scenariusz. Ale nie przez tydzień, nie dwa. A rok. Czy dwa. Zobaczysz, że zacznie ci się wydawać, że samobój to jedyne dobre rozwiązanie.


@Wokulski standardowa odpowiedź w tym przypadku. Czy byłeś u lekarza i czy bierzesz leki? Nie lekceważ leków. Depresja to jak każda inna choroba - tak jak angina, trzeba to leczyć farmakologicznie. Ja musiałem brać leki prawie 2 lata zanim wyleczyłem depresję.

Wokulski

@Pjorun Leczyłem się kilka lat, a żyłem z depresją ponad 15 lat, więc wiem czym to pachnie ¯\_(ツ)_/¯ dlatego się zmuszam do wszystkich aktywności, żeby nie popaść w kolejny epizod depresyjny.


Jeśli się leczyłeś to wiesz, że same leki Ci nie pomogą. Póki funkcjonuję i nie mam myśli samobójczych to wolę leków nie brać.

Anteczek

@ataxbras kolejny debil, co myśli że ma Aspergera. Downa masz, nie Aspergera. Depresja jest akurat niezwykle częsta wśród osób, które naprawdę są w spektrum. Jak mnie to wkurza. Są ludzie, którzy naprawdę cierpią zmagając się ze spektrum autyzmu lub ADHD, a teraz przychodzą tacy debile i twierdzą, że są chorzy, bo to modne, a oni nie mają nic ciekawego w swoim życiu.

Wokulski

@Anteczek kolejny debil, random z internetu, który wylewa swoje frustracje i jest mądrzejszy od lekarzy i specjalistów xD

Trzeba przejść jakąś weryfikację, żebym mógł używać tego tagu?

Chcesz numer do mojego psychiatry czy sam ma do ciebie zadzwonić. Bo sprawdzałem i pod diagnozą faktycznie nie ma twojego podpisu.

ataxbras

@Anteczek Mam to stwierdzone klinicznie - a Ty masz papier na idiotę? Wróć... Nie potrzebujesz, to oczywiste.

Budo

@Wokulski byłeś u lekarza? Bierzesz leki?

Wokulski

@Budo już chyba dwa lata minęły odkąd nie biorę leków i nie chodzę do specjalisty.

I nie spieszy mi się by znowu to robić

Pjorun

@Wokulski Jakie miałeś efekty uboczne? Działały te leki w ogóle? Może warto spróbować innych. Antydepresantów jest dość sporo na rynku, i może jest tam gdzieś ten jeden, który zadziała dobrze bez efektów ubocznych?

Zaloguj się aby komentować