#ufonapowaznie
Dlaczego jest tak mało sensownych ufologów ... W sumie trochę się nie dziwię. Trzeba się przebijać przez masę szamba, żeby się do czegoś co nie jest oczywistością, albo CGI dobić.
#ufo #ufonapowaznie
@JakTamCoTam Większość ludzi pieprzy bez sensu, byleby zaistnieć. Dotyczy to nie tylko #ufo, ale właściwie każdego tematu rozgryzanego na forum publicznym.
W tym zalewie łajna rozsądne głosy zwyczajnie toną.
A temat #ufo nie jest bynajmniej niepoważny - badania nad tym fenomenem trwają w wielu krajach od dziesiątek lat. Wysiłki by go wyśmiewać także - chyba raczej dlatego, że urzędnik woli temat wyśmiać i schować do teczuszki, niż zająć się jego wyjaśnianiem, biurokracja ma to do siebie, że jest sprawna wyłącznie w rozwiązywaniu problemów, które sama tworzy.
Tymczasem, temat dziwnych fenomenów powietrznych, które przezwano teraz #uap zaczyna być poważnie rozważany na całkiem wysokim poziomie, ze specjalną agencją powołaną przez Bidena tylko w tym celu i wieloma publicznymi i niepublicznymi przesłuchaniami w kongresie USA.
Najnowszy event w tej kwestii - https://eu.usatoday.com/story/news/politics/2024/01/11/ufo-sightings-house-bill-uap/72178065007/
@ataxbras to prawda, też się zgadzam, że temat UFO powinien być poważny, bo jak nie obca cywilizacja to może to być dron obcego kraju, więc nie wolno takich rzeczy wyśmiewać.
Co do filmiku co wysłałeś to ostatnio (jak znajduję wolną chwilę) to pracuje nad obróbką obrazu, żeby go możliwie jaknajlepiej wyskalowac i poprawić jakość.
Zaloguj się aby komentować
Zostań Patronem Hejto i tylko dla Patronów
- Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
- Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
- Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
- Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
CE5, Disclosure Project, briefingi prezydentów i urzędników w kwestii UFO i darmowa energia...
W 2001 roku dr. Steven Greer zyskał rozpoznawalność i uznanie za swoje wysiłki w założeniu Disclosure Project, ruchu mającego na celu informowanie opinii publicznej o obecności istot pozaziemskich na Ziemi i promowanie pokojowego kontaktu z tymi istotami. Jego książki i filmy dokumentalne zostały pozytywnie odebrane przez sympatyków UFO. Innych urzekła jego wizja świetlanej przyszłości wypełnionej technologiami taniej lub darmowej energii dla wszystkich ludzi, globalna jedność, pokój i zatrzymanie globalnego ocieplenia.
Steven Greer jest znany szerszej publiczności głównie dzięki swoim filmom dokumentalnym oraz porywającym wystąpieniom. To właśnie obraz Greera, ukazywany na ekranach, sprawia, że łatwo jest ulec przekonaniu, że Greer jest postacią o niezwykle szczerych i szlachetnych intencjach. Greer często przedstawia siebie jako światowego eksperta w dziedzinie badań nad zjawiskiem UFO i inteligencją pozaziemską. Często przypomina, że był doktorem i ratował ludzi, a także, że doradza prezydentom i innym wysoko postawionym urzędnikom od 30 lat. To wszystko sprawia, że nieświadomy widz może faktycznie uznać go za wiarygodny autorytet.
Jednak, jak to często bywa, pozorne wrażenie może okazać się jedynie wierzchołkiem góry lodowej. Gdy spojrzymy na działalność pana Greera z szerszej perspektywy, ukażą się mniej szczytne strony jego działalności. W niniejszym artykule przeanalizujemy działalność Greera i przedstawimy mniej znane fakty, które mogą rzucić zupełnie nowe światło na przedstawiane przez niego historie.
Zapraszam do artykułu, nad którym pracowałem 4 tygodnie:
https://ufonapowaznie.pl/steven-greer-ce5-disclosure-project-i-darmowa-energia/
#ufonapowaznie #ufo #ciekawostki
Zaloguj się aby komentować
Historia UFO – Chronologiczna linia czasu
W niniejszym artykule przyjrzymy się historii UFO za pomocą chronologicznej linii czasu, uwzględniając istotne i ikoniczne wydarzenia, relacje świadków oraz obserwacje (nie wszystkie), aż do oficjalnych raportów rządowych dotyczących niezidentyfikowanych obiektów latających.
Link: https://ufonapowaznie.pl/historia-ufo-chronologiczna-linia-czasu/
#ufonapowaznie #ufo #ciekawostki #ciekawostkihistoryczne
kolejne żebraki?
@ufonapowaznie_pl Tak tylko nieśmiało zauważę, że skoro już chcecie "na poważnie", to opisy wydarzeń z Norymbergi i Bazylei powinny zostać opisane raczej jako obserwacje bliżej nierozpoznanych zjawisk atmosferycznych, nie jako UFO. W przeciwnym razie jako obserwacje UFO trzeba by zakwalifikować także wszelkie "objawienia" typu cud słońca i podobne, podczas których obserwatorzy byli przekonani, że coś się na niebie porusza, że pojawiają się na nim jakieś światła itp.
Inna sprawa, że obserwacja z Norymbergi dotyczyła prawdopodobnie rozbudowanego halo słonecznego. Przekaz został zniekształcony, ale podstawowe elementy są wyraźnie rozpoznawalne (a że grafikę sporządzono na podstawie opisu przetworzonego przez wyobraźnię jej twórcy, wygląda mocno dziwnie). Bazylea to z kolei przypadek, gdzie prawdopodobnie zaobserwowano zmieniony wygląd nieba i słońca związany z rozległym, odległym pożarem (np. lasu) i zasnuciem nieba dymem - znowu, poza pewnymi zniekształceniami większość elementów się zgadza.
@Apaturia Szkoda, że nie zauważyłeś, że tak właśnie pisze "zbiorowa obserwacja zjawiska atmosferycznego lub niezidentyfikowanych obiektów latających." A także, że linki odsyłają do pełnego artykułu na wikipedii na ten temat i każdy może sobie doczytać. Po twoim wpisie wnioskuje, że przeczytałeś jedynie nagłówki, stworzyłeś sobie jakiś obraz artykułu w głowie i z nim walczysz. Tak można by dodać jeszcze wiele obserwacji, ale przecież na początku artykułu także zaznaczyłem, że nie wszystkie obserwacje, zostaną przedstawione, kurtyna.
@ufonapowaznie_pl Zauważyłaś, jeśli łaska.
Przeczytałam więcej niż nagłówki, spokojna głowa. Skąd od razu taki nieprzyjemny ton? Sformułowałam swoją wypowiedź uprzejmie, nie było w niej nic atakującego ani obraźliwego.
Po prostu zwróciłam Ci uwagę, że zostawienie nagłówków w takiej formie, jak na wiki - czyli "zjawiska atmosferyczne" - byłoby dużo uczciwsze i poważniejsze. Nie narzucałoby odbiorcy pewnej konkretnej interpretacji, która zresztą wcale nie jest ani najbardziej uprawomocniona, ani nawet najbardziej prawdopodobna (choć z tym ostatnim być może byś się nie zgodził).
Do reszty wpisu nie zamierzam się odnosić, ale Norymbergi i Bazylei czepiam się, bo pracuję m. in. ze źródłami historycznymi i ich interpretacjami. Do historii o różnych "dziwach niebieskich" notowanych w starożytnych, średniowiecznych i nowożytnych źródłach nie podpina się terminu UFO. Nie przeszły do historii jako obserwacje UFO, tylko jako obserwacje zjawisk zachodzących na niebie, które ówczesnym ludziom wydały się dziwne. Wszystkie takie historie można sensownie wytłumaczyć odwołując się do realiów historycznych, kulturowych i zjawisk naturalnych, biorąc też poprawkę na to, jak w dawnych czasach wyglądało przekazywanie i przetwarzanie informacji.
Jeśli entuzjaści ufologii chcą interpretować takie źródła po swojemu - nie jest to zabronione, ale przynajmniej nie metkujcie takich przekazów jako "UFO nad..." twierdząc jednocześnie, że podchodzicie do tematu "poważnie". Nie każdy kliknie w odnośnik do wiki czy choćby przeczyta całą notkę, mnóstwo osób ogarnia pobieżnie tylko nagłówki, a z Twoich zapamięta tyle, że nad Norymbergą i Bazyleą latały statki kosmiczne (bo tak ludziom kojarzy się powszechnie termin UFO).
Dla porównania, nagłówek "Tajemnicze sterowce" jest już OK. Nie narzuca odbiorcy interpretacji - ot, kiedyś gdzieś zostało odnotowane jakieś tajemnicze zjawisko, tak było odbierane przez żyjących w tamtych czasach ludzi i w takiej formie przeszło do historii. Mam nadzieję, że wyłapujesz tę różnicę.
Zaloguj się aby komentować