#psplus

0
7
Chunx

Senkju milordzie, pobieram

3b620bd0-6739-4c3f-8352-daac5dddd43c
Harpersy

Dzięki za info, bedzie dzis ogrywane z synem

kopytakonia

Nie taka zła ta gierka, fajnie sie jezdzi. Soundtrack troche słaby, ale zawsze mozna wyciszyć i puścić muze z Need for Speed 😀

Chunx

@kopytakonia mi właśnie muzyka przypadła do gustu testowałem ja wczoraj i nie widziałem żadnych mikro transakcji więc to na plus jednakże... moim zdaniem ta gra to taki mocny średniak sterowanie kiepskie czuć niski budżet gra raczej dla młodszych. Widać że się wzorowali na Forza horizon... Za samą jazdę na wprost dostajesz hajsy itd plus jakieś karty Ala lootbox o grafice nawet nie warto wspominać. Zostawię ja sobie może od biedy popykam.

kopytakonia

@Chunx no ale jak na gierke od niezależnych wydawców bez budżetu to nie jest źle

Zaloguj się aby komentować

56+1=57


Tytuł: Dragon Age: The Veilguard

Developer: BioWare

Wydawca: EA

Rok wydania: 2024

Gatunek: aRPG

Użyta platforma: PS5

Ocena: 7/10

Czas gry: ~140h


Po ograniu Robocopa w marcu, chciałem dla odmiany ograć jakiegoś fantasy RPG, jako że na baldura wciąż mi szkoda siana, padło na grę która była w PSPlus, a jest to w miarę świeżynka - najnowszy Dragon Age.

Chyba jeszcze nie odpalałem gry z myślą, że jest to gniot, indoktrynacja woke i ogólnie coś nie wartego splunięcia, ale jako, że 'za darmo' to uznałem, że warto zobaczyć.


Oczywiście co do całej ideologii to na razie napiszę tyle - jest, ale więcej później


Zacznę od plusów, a plus jest chyba w gruncie rzeczy jeden i to gigantyczny - rozgrywka. Siekanie przeciwników jest po prostu super. Ciekawy sposób rozwoju postaci, w każdej chwili możesz zrestartować całe drzewko umiejętności i zamiast na przykład okładać pomioty 2 ręcznym mieczem, robisz z siebie wojownika rzucającego tarczą i trzymającego się na dystans. Brakuje jedynie możliwości zmiany klasy.

Każda klasa ma 3 specjalizacje, które diametralnie zmieniają sposób rozgrywki. Sprzęt zbierany w trakcie gry daje różnorakie benefity, niektóre dość unikalne, odbierające inne korzyści w zamian za coś niezwykłego, co jeszcze bardziej pozwala urozmaicać swój styl. Co ciekawe, w grze nie można sprzedać sprzętu użytkowego, więc na pewnym etapie możesz mieć przy sobie na przykład 20 różnych pancerzy - na początku miałem to za ogromny minus i marnowanie potencjalnego piniondza, ale w trakcie rozgrywki znajdujemy ulepszenia do ekwipunku(część losowo, część kupujemy u handlarzy) co wpływa na aktywację jakiegoś benefitu, który z kolei może skłonić do przemodelowania całej postaci i użycia sprzętu skazanego wcześniej na sprzedaż.

Z odblokowanych umiejętności musimy wybrać tylko 3 używane + umiejętność ostateczna ze specjalizacji(zastępuje ona standardową umiejętność klasy) + umiejętność na magicznym nożyku - w sumie mamy 5 aktywowanych mocy. W większości misji obok nas chodzi 2 przydupasów, oni mają po 3 umiejętności do wyboru i skromniejsze drzewko rozwoju. W porównaniu do poprzednich części gry, mamy stosunkowo okrojoną kontrolę nad pomocnikami, możemy kazać atakować dany cel i raz za czas użyć którejś umiejętności(na wyższym poziomie to zazwyczaj tylko leczenie). Pomocnicy są nieśmiertelni i mogą mieć możliwość wskrzeszenia naszej postaci kilka razy na daną misję(ja maksymalnie miałem możliwość 2 resów, nie wiem czy da się więcej).

System zadawania obrażeń opiera się na kombinacjach mocy, jedna osoba z drużyny rzuca na przeciwnika osłabienie, po czym sojusznik może je 'zdetonować' jeśli ma moc z przypisem 'detonuje osłabienie', co powala przeciwników i zadaje im dodatkowe obrażenia. Takich kombinacji jest kilka w grze i warto dobierać kompanów w taki sposób, żeby to jak najlepiej łączyć. Bawiłem się świetnie, szkoda tylko, że nie postarali się o więcej animacji dotyczących wykończeń przeciwników oraz samych efektów końcowych kombinacji.


Pomijając rozgrywkę, produkcja delikatnie mówiąc, trochę nie dojeżdża. Fabuła ma wzloty i upadki, ale ogólnie jest straszliwie infantylna. Fajne fragmenty to spojenie uniwersum, które mówi skąd się wzięły elfy, pomioty itp., ogólnie cała historia naszych przeciwników, są to w miarę spoko napisane czarne charaktery. Niestety przy całej reszcie to ręce opadają. W naszej ferajnie kompanów, wszyscy to jakieś najbardziej dysfunkcyjne jednostki ze swoich frakcji. Ich wątki starczyłyby na wypełnienie gry, a to mają być tylko zadania poboczne, przybliżające nas do walki z głównym wrogiem. Już chyba w połowie zaczynało to nużyć(pomimo, że niektórzy potrafią być sympatyczni i te historie mogą wciągać). Wtrącenia tych postaci i debatowanie nad następnymi ruchami w głównej fabule to też żenada, ogólnie wszystko rozwiązywane najlepiej mocą przyjaźni i jak złapiemy się za ręce, głośno zaśpiewamy to zmienimy świat.


Na koniec, wpychanie ideologii - już od samego początku, tworząc postać, czułem, że sugeruje mi się pójście w kierunku postaci niemęskiej. Początkowe szablony to chyba 1 mężczyzna i 5 kobiet, no ale to kosmetyka, stworzyć bohatera możecie jakiego chcecie - nie jest łatwo, nie wiem czy to moje przewrażliwienie, czy brak umiejętności, ale te postacie nawet męskie, wyglądają strasznie kobieco

Pierwszego męskiego towarzysza pozyskujemy jako czwartego w naszej bandzie nieudaczników.

Wszyscy przywódcy frakcji to silne niezależne kobiety, poza jednym który jest dupkiem - ten jest facetem Te kobiety co prawda mają swoich męskich przydupasów, ale w większości scenek to właśnie one są w centrum i z nimi prowadzimy dialog. Są osoby niebinarne, z jedną mamy też przyjemność w drużynie i nie wiem czy wcześniej to ignorowałem, czy to się po prostu zmieniło po uzewnętrznieniu się naszego kompana, ale od tego momentu co chwila trafiamy na jakieś 'Onu'. Do połowy gry ten wątek był dla mnie niewidoczny. Czy to psuło mi rozgrywkę? W niektórych momentach łapałem się za głowę, ale myślę, że jakbym miał inny język w dialogach niż polski, to mógłbym tego tak nie zauważać.


Pomimo wielu mankamentów, żałuje, że gra nie ma trybu 'nowa gra plus'. Po przegraniu 140 godzin, wciąż w głowie mam, jak można by poprzestawiać talenty i robić jeszcze większy zamęt na polu bitwy wzmacniając jedne przedmioty i wyciągając coś innego z ekwipunku.


Jeśli nie boicie się kulturowych wtrąceń, a w dodatku pozyskaliście grę w tej samej uczciwej cenie co ja, to polecam(chociaż widzę, ze po 'sukcesie' jaki odniosła to i tak jest dostępna w okolicach 100 zł, nic tylko czekać jeszcze na promocje :D).


#gamesmeter #psplus #gry

c9dde15c-0892-4fb5-bbeb-33a523599399

Zaloguj się aby komentować

55+1=56


Tytuł: RoboCop: Rogue City

Developer: Teyon

Wydawca: Nacon / Bigben Interactive

Rok wydania: 2023

Gatunek: Strzelanka

Użyta platforma: PS5

Ocena: 6/10

Czas gry: ~36h


Gra obecnie w ps plus więc postanowiłem napisać kilka słów, może ktoś jeszcze się skusi przed końcem kwietnia. Ukończyłem ją w marcu jak była w promocji po 30 zł, tak że cebulowe łzy popłynęły jak ukazała się informacja, że w kwietniu jest w ps plus


Pan policjant, robot, zrobił na mnie super wrażenie, strzelanie, mimo że chodzimy blaszanym klocem, jest super. Jest drzewko rozwoju, które daje kilka dodatkowych zabawek, możemy rozwijać nasz automatyczny pistolet, co potrafi diametralnie zmienić rozgrywkę i zależnie od etapu gry często się tym żongluje. Odpalanie skanera i te charakterystyczne zielone kreseczki na ekranie które skupiają się na potencjalnym celu, robi klimat - po zagraniu kilku godzin musiałem odpalić film


W grze mamy 2 albo 3 półotwarte sektory, eksplorujemy i bawimy się w policjanta. Pomagamy obywatelom, wlepiamy mandaty i odstrzeliwujemy głowy bandytom(przy tym pięknie bryzga krew). Fabuła prosta i naiwna jak w filmie klasy B(zaczyna się chyba jakiś czas po drugim filmie, ale nie trzeba znać historii, żeby dobrze się bawić, są smaczki, są znane mordy, ale to tyle). Nasze akcje mają wpływ na rozwój fabuły i jak rozwiążą się niektóre wątki. Długość rozgrywki jest wręcz idealna jak na taki rodzaj zabawy, przy czym ja grałem na najwyższym poziomie i często, przy każdym ponownym powrocie do sektorów już zwiedzonych w poprzednich etapach fabuły, starałem się przeszukać wszystko na nowo - nie warto :D. Myślę, ze spokojnie można skończyć w 25 godzin.


Są też minusy, świat jest dość nieżywy, po ulicach nie jeżdżą auta, obywatele poruszają się w kółko bez żadnych interakcji, ogólnie miasto wygląda trochę jak wersja demo - potrafi to często psuć immersję i wybijać z klimatu. Chociaż mogli dać jakąś ciekawą muzykę w tle, a tu nic, cisza i nieraz szczekanie psów. Poziom trudności to chyba tylko wydłużenie pasków życia, bo nie wyobrażam sobie jak przeciwnicy mogliby być mniej rozgarnięci. Zabijanie daje frajdę, ale to trochę strzelanie do manekinów


Ogółem polecam, pomimo kilku minusów, wybijanie mrowia wrogów pomiędzy wlepianiem mandatów jest bardzo terapeutyczną przygodą.


#gamesmeter #gry #psplus

657bdc59-7a6c-4854-9ae0-6db264c407fd
ef454bef-2751-42f6-90be-161e7edd34f6
Stashqo

@Agannalo właśnie kończę i nawet mi się podoba, dobrze oddaje klimat lat 80 i filmów sci-fi tej epoki. Przyjemne strzelanie, ciekawy movement - czuć że poruszamy się chłopoczołgiem. Gra prosta i dość kameralna ale pomysłowo zrobiona. Jak na tytuł AA, który wyrwałem za 40zł to jak najbardziej polecam, szczególnie że Teyon to polskie studio.

Chunx

@Agannalo bardzo czekałem na tą grę... Niestety po obejrzeniu kilku recenzji entuzjazm opadł. Na szczęście mam właśnie robocopa z ps+ ale jeszcze nie zainstalowałem

Michumi

@Chunx włącz i graj. nie jakieś recenzje od dupy strony

klimat robocopa się wylewa, giwera ma power!

Michumi

@Agannalo małe spoilery poniżej


u mnie podrasowany nostalgią, daję 8/10

dziwi mnie, że komuś może nie podobać się "powolność" robocopa - to k⁎⁎wa robocop! jak ma się ruszać

to co do poprawki to a) trofea/puchary - praktycznie zerowa motywacja do gry na "nowa gra plus"

b) drzewko umiejętności - perki dość cienkie i kompletnie nie ciągnęło mnie (znowu) by nadrobić coś w grze plus

Sama gra - grafika i audio, na jako takim poziomie. IMO audio broni się lepiej niż grafa ale mimo wszystko gra się spoko. Płynnie i w miarę ładnie. To nie tytuł AAA, mi się podobało. Za⁎⁎⁎⁎ste wypowiedzi w odbiornikach radiowych, które trzeba włączać (powinien być za to puchar jak się znajdzie wszystkie). Easter eggi też spoko - wizerunki twórców jako poszukiwanych zbirów lub zaginionych osób, spoko.

Przeszedłem w kilku posiedzeniach, bawiłem się dobrze.


Reszta - fajna, ED 209 przerażający jak zawsze, nawet "Kaina" się tak nie bałem


Edit: grałem na izi, we wszystko ostatnimi czasy gram na izi czaaaasem na normal lubię skupić się na treści i nie rzucać padem jak już wyjmę tą chwilę na granie wieczorem

Agannalo

@Michumi ja miałem problem z oceną, raz rozwalasz gości jednego za drugim i jest 'łał, dawaj następnego, tera z piony mu', po czym szukasz ostatniego mandatu do wlepienia w danym sektorze, gdzie nic się nie dzieje, zero muzyki czy czegokolwiek, statyczne miasto i masz takie, 'na chuj ja żyje?'. Najlepiej bym dał 2-8 na 10

Michumi

@Agannalo faktycznie, spędziłem dość dużo czasu łażąc jak imbecyl po tych zaułkach

pewnie jak się rozwinęło mapę na maksa w drzewku to by było widać te zadania? a może nie

Zaloguj się aby komentować

koszotorobur

@Kasztanowy_zel - lubię PlayStation ale po ogłoszeniu podwyżki cen PS Plus irytacja niemniej nastąpiła - zwłaszcza, że miesięczne gry nie należą do najlepszych (chociaż to subiektywne odczucie) i nie oferują dużych tytułów na premierę (tylko pojawią się tak gdzieś po roku).

Nie gram w gry online więc poważnie rozważam abonamentu nie przedłużać - chyba, że czymś pozytywnym do grudnia zaskoczą.

enkamayo

Dlatego nie odnawiam mojej subskrypcji. I fajnie, gdyby się wieku na ten krok zdecydowało.

gawafe1241

@enkamayo ja również po przegraniu miesiąca na milti w coda

Kasztanowy_zel

@koszotorobur @enkamayo ja na ten moment podziękowałem im za subskrypcję.

Zaloguj się aby komentować

Hej!


Część z Was na pewno kojarzy nasze poradniki na tani Xbox Game Pass Ultimate . Tak się składa, że dzisiaj opublikowaliśmy podobny artykuł, ale dla użytkowników konsol Sony. Pokazujemy, jak kupić tani PS Plus Essential, Extra lub Premium!


Link do poradnika (można oszczędzić nawet 360 zł): https://xgp.pl/poradniki/tani-ps-plus-essential-extra-premium/


Może komuś się przyda ( ͡° ͜ʖ ͡°)


#ps4 #ps5 #sony #playstation #playstation4 #playstation5 #psplus #psnow #gry #grywideo #gaming

8e90deaf-93cf-4987-a31d-a54dbcd24f3f
Cinkito

@XGP.pl Można kupić premium na 5 lat o wiele taniej. Kupić 5 lat lat essentiala i zrobić upgrade do premium. Sony na pojedynczej transakcji pozwala wydać maks 600 zł chyba i zamiast liczyć dodatkowy 1200 zł, policzy 600 zł, wszystko do zbicia doładowaniami. Chyba, że to naprawili, ale wątpię

XGP.pl

Zablokowali to już dawno :( Sposoby z poradnika są obecnie najkorzystniejsze.

Zaloguj się aby komentować

BUUM. To mi się podoba, o to chodzi XD


wiedziałem, że warto poczekać aż ten crap pójdzie za free


#ps5 #psplus #horizonforbiddenwest #gry

81ca7856-f9cc-455e-89a7-9490ff6d42a9
Cinkito

@Wyrocznia musiałeś Metro kupić kiedyś i tyle xd

Wyrocznia

@Cinkito a nie było przypadkiem kiedyś w grach co miesiąc?

Cinkito

@Wyrocznia nie, było w Extra. Ta gra była często na promocji i za grosze do kupienia.

Zaloguj się aby komentować

daeun

@hotshops_pl fejk jak chooj xD

Cinkito

@daeun kiedy przeciek od billbila się nie sprawdził? Przecież on zawsze sprawdzone info wrzuca.

daeun

@Cinkito ciezko mi w to uwierzyc ze Sony odda HFW rok po premierze. Ten biohazard jest w Kolekcji PS Plus.

Zaloguj się aby komentować