Wpis usera @SzubiDubiDU o samochodzie-walizce przypomniał mi ciekawą historię, której wiele osób nie znało.
Czy wiecie, że był człowiek, który spowodował śmierć milionów (nie celowo, "tak wyszło"), gigantyczną dewastację środowiska i przy okazji permanentnie obniżył IQ ludzkości? Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, dlaczego dodawano ołów do paliwa, ani jakie to miało mieć konsekwencje. Ze skutkmi stosowania freonów, dzięki którym rozwineły się pięknie technologie chłodnicze też borykaliśmy się jako cywilizacja przez lata (zauważcie, że jakoś wtedy ludzie posłuchali naukowców i rozwiązali wspólnie problem, nie tak jak teraz w przypadku CO2).
Poznajcie Thomasa Midgleya, ojca tych "błogosławieństw"
https://youtu.be/IV3dnLzthDA
Film jest po angielsku - ale można włączyć podpisy z autotranslacją.