#kuweciarze
@GucciSlav raz trafiłem na takiego cymbała co wiedział, że jedzie z wyższym zestawem niż mówi znak.
Zatrzymał się przed wiaduktem, wysiadł z kabiny i podszedł do pierwszego auta za sobą (czyli mnie) i poprosił o pilotaż.
A że za nami było już z 20 aut, to szybciej było spróbować do przodu niż bawić się w wykręcanie.
Jakby się odlał przed podróżą to by nie przeszedł, z 10 cm miał do wiaduktu.
Jak go zapytałem dlaczego się tu k*rwa władował to też tłumaczył, że to zawsze z zapasem jest. Tyle dobrego że jakąś antenę sobie zdjął tym wiaduktem w trakcie przejazdu.
Ja to sie dziwie ze urzedasy wola co jakos czas naprawiac zniszczone wiadukty niz po prostu 50przed wiaduktem postawic brame z lancuchami aby debile sobie kabiny obily. Takich debiliw urzedzie mamy np w gdansku gdzie jest wiadukt ktory przynajmniej raz w roku jest rozwalany przez ciezarowke
@highlander Wiesz dlaczego nie są stawiane bramownice z łańcuchami? Bo chuja dają. W jednym miejscu które znam, właśnie tak zrobiono. Pierwszego dnia bramownica została pogięta, a ameba za kółkiem wpierdzieliła się w wiadukt.
@GucciSlav A Ci tytani intelektu nie rozumieją różnicy między skrajnią pojazdu a skrajnią drogi, i że musi być zachowana odległość między pojazdem a obiektem? Chcą ma żyletkę jeździć?
Za chwilę zaczną żądać danych o rzeczywistej nośności obiektów mostowych xD
Zaloguj się aby komentować
Na goglu już widzę tam korek. Z jednej i z drugiej strony drogi. Dlaczego?
Pewnie klasyk i jak się coś dzieje na jednym pasie, to jadący drugim pasem, hamują aby zobaczyć co się stało. Te kurwie tworzą drugi korek, bo zachciało im się 'tylko popatrzeć'
@Lurriel wkurwia mnie to strasznie Kilka tygodni temu wracałem A4 w okolicach Wrocławia, dostaję od Janosika ostrzeżenie, że wypadek - no dobra, trzeba stać to stoimy. I tak powoli się poruszamy do przodu, ale ja dalej nie widzę ani auta na poboczu, a nic służb na swojej stronie. W końcu dojeżdżamy do spalonego autobusu, który stał po przeciwnej stronie. Korek na kilkaset metrów, bo jakiś debil z drugim musieli sobie spojrzeć na spalony autobus. End of story
@GucciSlav a czy jest w roku chociaż jeden dzień, kiedy na tym odcinku, kiedy nie ma tam wypadku?
@kubex_to_ja kiedy kiedy, za mało w tym kiedy
@GucciSlav policja na A4 praktycznie nie istnieje, droga zakorkowana wiecznie przez Januszy na lewym pasie i tirusy w swoich bolidach łamiący przepisy jak tylko mogą
Zaloguj się aby komentować
Zostań Patronem Hejto i tylko dla Patronów
- Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
- Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
- Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
- Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto