#ksiazkihistoryczne

2
23
Pozazdrościłem trochę innym użytkownikom tworzącym kontent książkowo-kulturalny, więc pora na #pierogkulturalny Generalnie plan jest prosty - chcę pisać o rzeczach, które przeczytałem/obejrzałem/doświadczyłem w inny sposób, a zrobiły na mnie spore wrażenie, a być może nie są aż tak znane szerszej publiczności. Ponad 90% książek, które czytam to #nonfiction i znaczna większość dotyczy historii.
Pierwszy wpis i od razu fail - chciałem opisać pozycję, której po prostu w mojej biblioteczce znaleźć nie mogę, czyli "Dziennik Norymberski" Gustava Gilberta. Autor, wojskowy psycholog, brał udział w procesie norymberskim i miał okazję rozmawiać i badać oskarżonych. Generalnie, bardzo rzadko mamy okazję obcować z niejako "życiem wewnętrznym" czołowych nazistów, bo większość z nich nie zostawiła po sobie dzienników/innych jego zapisów (chociaż oczywiście i tutaj są wyjątki - na polskim rynku dostępne jest wydanie dziennika Alfreda Rosenberga, oraz część dzienników Goebbelsa w edycji prof. Eugeniusza Cezarego Króla). To bardzo ciekawy przekrój przez osobowości wierchuszki III Rzeszy - od Juliusa Streichera (propagandzisty, wydawcy "Der Sturmera". Co ciekawe miał on najniższe IQ w teście Wechslera ze wszystkich badanych oskarżonych), przez przechodzącego nawrócenie Hansa Franka, przytłoczonego ciężarem swoich win Alberta Speera, czy w końcu jednego z niewielu, który z rozpędzonej, nazistowskiej machiny się wycofał - Hjalmara Schachta (i to on uzyskał najwyższy wynik IQ ze wszystkich badanych nazistów). Jeżeli interesujesz się historią III Rzeszy/psychologią - zapoluj na to wydawnictwo!
Skoro nie mogę znaleźć "Dzienników norymberskich" to chciałbym zainteresować was pozycją, która powstawała w tym samym czasie. Chodzi mi oczywiście o widniejące na zdjęciu "Korzenie totalitaryzmu" Hanny Arendt. To co widzicie to dwa wydania tej samej książki - po lewej z nieodżałowanej serii Sfery Świata Książki (niestety została zlikwidowana, a wydawała na prawdę świetne pozycje. Poza Arendt, wspominanym wcześniej Gilbertem, w serii tej znalazły się książki również Oriany Fallaci, czy WIlliama Styrona), po prawej w odświeżonym wydaniu z 2021. Sama Arendt miała ambicję napisania "historii totalitaryzmów XX wieku" - uwzględniając zarówno nazizm jak i komunizm. Książka jest podzielona na trzy części w których autorka analizuje trzy problemy: imperializm, antysemityzm i totalitaryzm jako całość. Osobiście raczej nie traktuje tej pozycji jako podręcznika historycznego, który opisuje chronologicznie upadek Republiki Weimarskiej i powstanie III Rzeszy - chociaż oczywiście historia polityczna jest w niej obecna. Dla mnie "Korzenie totalitaryzmu" to raczej studium tego jak ewoluowało nasze myślenie o sprawach takich jak wolność jednostki w społeczeństwie, pochodzenie etniczne i religijne, stosunek do innych państw i narodów, czy w końcu wyizolowanie człowieka od jego naturalnego środowiska rodzinno-kulturalnego. Na pewno jest to ważny głos dotyczący historii współczesnej i IMHO jest to książka z którą zdecydowanie warto się zmierzyć - mimo jej ciężaru gatunkowego i fizycznego.
A to nowsze wydanie mógłbym w sumie za jakiś czas wrzucić w rozdajo, ale to dopiero jak wymyślę jakiś fajny format zabawy :).
#ksiazki #ksiazkihistoryczne
c7259090-7be5-4cdf-9f25-7cbb8c4f7379
TheLastOfPierogi

@smierdakow na bookmeter będę wrzucał oczywiście to co czytam na bieżąco (ech, i mam dwie książki do dorzucenia...), ale też mam ochotę podzielić się książkami, które niekoniecznie chcę czytać raz jeszcze, ale czuję że warto je z jakiegoś powodu polecić

Zaloguj się aby komentować

Długo polowałem, ale wreszcie się udało kupić w fajnej cenie i równie fajnym stanie :). Seria „Rodowody Cywilizacji” to zdecydowanie jedna z moich ulubionych serii książek historycznych i około-historycznych na polskim rynku.
#ksiazki #ksiazkihistoryczne
7769ac23-2376-4694-aa25-3eca11f317ea
Whoresbane

@TheLastOfPierogi To już lepiej i mógłbym się nad tym nawet zastanowić ale nadal ponad 100 to duuuuuuuuuuużo

Dysponujesz może listą tych odświeżonych pozycji?

TheLastOfPierogi

@Whoresbane osobiście nie, ale wydaje mi się, że kiedyś ją widziałem na którejś grupie odnośnie książek historycznych na Fejsbuku (jak miałbym strzelać to pewnie była to ta największa, bodaj "Książki Historyczne"). Nie korzystam już drugi rok, więc niestety nie zweryfikuje. Wydaje mi się, że takie zestawienie/excela widziałem, ale z drugiej strony sam nie zaufałbym swojej pamięci :D).

Whoresbane

@TheLastOfPierogi Tak mi się przypomniało. Natrafiłeś może na tą listę?

TheLastOfPierogi

@Whoresbane nope :(. Na swój użytek korzystam z biblionetki/lubimy czytać i sobie szereguję po dacie wydania — tak naprawdę zmiana nastąpiła w 1993 roku.


Btw. mam jeden nadmiarowy egzemplarz "Pokoleń w niewoli" Iry Berlin — mogę oddać za koszt wysyłki

Whoresbane

@TheLastOfPierogi No to póki co ograniczę styczność z serią do newsowania a jak się natrafi na jakąś tanią to pewnie wezmę. Dzięki

Zaloguj się aby komentować

tl;dr wpisz w komentarzu tytuł swojej ulubionej książki "historycznej" (beletrystyka lub non-fiction, poezja bądź proza - cokolwiek opowiadającego o przeszłości, co naprawdę Cię poruszyło) , bądź na hejto w okolicy północy i wygraj "Wojna trzydziestoletnia 1618-1648. Tragedia Europy" Petera H. Wilsona
Póki co, #hejto mi się podoba. Brakuje mi paru opcji (np. zablokowanie otrzymywania wiadomości prywatnych). W każdym razie, chciałbym dołożyć swoją cegiełkę do budowania społeczności tagów związanych z moimi zainteresowaniami: #ksiazki #ksiazkihistoryczne #bookmeter #herbata #herbatacodzienna Jako stosunkowo nowy użytkownik chciałbym Was podpytać, czy istnieją tagi/społeczności dla: osób ze spektrum autyzmu, nastawione na męską samopomoc/wsparcie w kryzysie zdrowia psychicznego?
Organizuję #rozdajo w którym wygrać można nową (jest jeszcze zapakowana w folię). książkę Petera H. Wilsona "Wojna trzydziestoletnia 1618-1648. Tragedia Europy". Żeby ją wygrać trzeba zostawić w komentarzu tytuł swojej ulubionej książki historycznej (definicja książki historycznej na potrzeby tej zabawy w tl;dr). Tytuły mogą się powtarzać. Wśród wszystkich komentujących wylosuję zwycięzcę książki (dorzucam też kilka torebek herbaty marki Kusmi i yerba mate, żeby się przyjemniej czytało ( ͡° ͜ʖ ͡°) chociaż lojalnie uprzedzam, że na yerbie się w ogóle nie znam i nie wiem, czy jest dobrej jakości - otrzymałem ją jako gratis). Losowanie odbędzie się chwilę po północy. Wylosowany zostanie oznaczony w komentarzu oraz otrzyma ode mnie wiadomość prywatną - od chwili wysłania ma 15 minut na odpowiedź zwrotną zawierającą: kod paczkomatu, numer telefonu oraz adres e-mail. Jeżeli się nie wyrobi - losuję kolejnego zwycięzcę. Paczkę mam już spakowaną i chciałbym nadać ją od razu z marszu po losowaniu :).
Dlaczego takie zasady? Chciałbym, żeby ta ciężka (dosłownie i w przenośni) książka trafiła do kogoś kto potencjalnie może spróbować się z nią zmierzyć. Chcę też dać taką książkę osobie o podobnej dynamiczności jak ja, stąd zabawa w piątek ( ͡o ͜ʖ ͡o) Mam kopię elektroniczną, którą dosyć powoli konsumuję (napisana jest świetnie, ale XVII wiek to zdecydowanie nie są czasy, które mnie bardzo fascynują) więc raczej nie będę męczył się z dźwiganiem tego tomiska ( ͡° ͜ʖ ͡°) .
Herbata na zdjęciu jest idealnym przykładem, że prawdziwie wybitna herbata nie musi być droga (50 gramowa paczka na zdjęciu to 24 złote). Bai Mu Dan (co podobnież tłumaczy się na polski jako biała piwonia) to biała herbata z chińskiej prowincji Fujian. Pochodzi ona z letnich zbiorów (o tym czym się różnią zbiory herbaty - niżej) i została zebrana w 2022 roku. Pochodzi z upraw ekologicznych. Susz wygląda bardzo specyficznie z będącymi w całości liśćmi i pączkami. Zapach suszu jest przyjemny, kwiatowy - ale taki bardziej uderzający w kwitnącą łąkę kwietną niż kwiaciarnię. Jeżeli piliście jakąś herbatę białą to może was zdziwić intensywność aromatu, któremu bliżej do mniej przetworzonego oolonga lub zielonej herbaty. Napar ma intensywny, żółto-pomarańczowy kolor. Zapach jest naprawdę złożony, taki deskryptor który do mnie przemawia to taka skoszona łąka trochę przypieczoną słońcem późnego lata. W smaku jest fajnie, dzieje się sporo, znowu polne kwiaty, ale oprócz tego też kwaśne jabłko. Herbata jest bardzo wydajna i nawet parzona w stylu zachodnim spokojnie wytrzyma trzy rundy zaparzania. Jest to moja zdecydowanie ulubiona herbata biała (ale nie znam się na białych specjalnie), która kosztuje mi znacznie bardziej niż znacznie droższe herbaty typu silver needle. Moim zdaniem to idealny punkt wejścia w ciekawszą herbatę - jest niedroga, dzieje się w niej dużo, jest wydajna i bardzo łatwa do parzenia.
A jeżeli chodzi o zbiory herbaty - zazwyczaj następują trzy, które bardzo różnią się właściwościami (występują tu różnicę w zależności od regionów). Pierwszy zbiór jest na wiosnę i herbaty z niego pochodzące charakteryzują się sporą delikatnością i zazwyczaj są najdroższe. Zbiór musi być dosyć precyzyjnie przeprowadzony, gdyż nie tylko my jesteśmy zainteresowani delikatnymi liściami i pączkami herbaty. Lubią je również żyjątka (są one zróżnicowane w zależności od regionu), ale taką wyjątkową złą sławą cieszą się Wciornastki, które zjadają herbaciane liście w Darjeeling. Herbata nie za bardzo przepada za tym, że jest jedzona, więc w ramach obrony wypuszcza różne związki chemiczne. Zazwyczaj te środki ochronne powodują, że herbata staje się cięższa, bardziej słodowa, ale też ma większą goryczkę. Mogą one też dać ciekawe i bardzo pożądane nuty smakowe - w przypadku już wspominanych Darjeelingów dają one nuty przypominające te w winogronach muszkatelowych. Herbaty z drugiego zbioru są bardzo często wykorzystywane do blendów tzw. śniadaniowych - dodatek mleka, czy cytryny nie przykrywa smaku herbaty. Trzeci zbiór jest najgorszy jakościowo i zazwyczaj wykorzystuje się go do przetwórstwa przemysłowego.
50b7e96b-6c9d-41b6-ac6c-dc81632256ff
moll

@TheLastOfPierogi dziękuję!

az5tcxo4-niekibicujepilkarzom

Wiele książek mnie poruszyło, zarówno powieści, jak i klasycznych prac historycznych, ale chyba moim numerem jeden na zawsze pozostanie "Cichy Don" Michaiła Szołochowa.

cuberut

@TheLastOfPierogi Noah Gordon - Medius. Mało która książka mnie tak wciągnęła. Bardzo polecam!

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Poprzednia