W drugim meczu np 51s do końca na Waszyngtonie to nie był blok tylko faul oraz przykładowo Porzingis na Gafordzie który wsadzał (4kw 4:41)
Teraz oglądam Game 3 i znów - Doncic dostaje po łapach (nawet powtórki były) a tu nic. Piłka dla Bostonu.
i kolejny 6.27 do końca Luka popychany i nic. Sędzia z prawej strony nie wiem na co patrzył.
W pierwszym miałem podobne odczucia ale to nie był mecz na styku więc nie ma co roztrząsać.
Ogólnie Mavs przegrywają bo Boston ma po prostu bardziej poukładany, płynny atak a Donic z Irvingiem idą na pałe jakiś hero mode zamiast grać zespołowo. I nawet nie chodzi o lepszych zawodników pierwszej 5 tylko o schematy gry w ataku.
ps. nie kibicuje nikomu
#nba #koszykowka
@maaRcel
7:57 2nd o którym wspominałem.
Luka szukał faulu i go znalazł. Tyle że sędziowie w tej przepychaninie z Horfordem nie zauważyli ze Luka dostał w łape od Holidaya i dlatego piłka poszybowała w bok.
W Mavs na razie gra tylko Luka. Gdyby ruszył Irving to może jakoś by poszło. Teraz jeszcze nie ma Porzingoda to pod koszem mogliby zacząć grać Gafford i Lively. Niestety już po zawodach. A co do gwizdania fauli - Doncičowi 6 zagwizdali ;-P
@maaRcel Irving na dzisiejszy mecz dojechał. Choć nadal za dużo Westbrooka w nim było.
Zaloguj się aby komentować