W XV w. zamek należał do rodziny Koziegłowskich, po których przejęli go Myszkowscy, a od połowy XVII w. trafił w ręce Męcińskich.
Przez wieki zamek w Mirowie radził sobie całkiem nieźle bez większych uszkodzeń, dopiero potop szwedzki odcisnął na nim największe piętno, aczkolwiek był on jeszcze zamieszkiwany do 1787 roku, kiedy to został opuszczony na dobre i po dziś dzień funkcjonuje jako ruina. Do czasów współczesnych zachowały się szczątki murów oraz wieża. Obecnie właścicielem ruin jest rodzina Laseckich, która prowadzi prace renowacyjne obiektu.
Z ciekawostek warto wspomnieć, że ruiny zamku stały się planem filmowym dla takich produkcja jak: "Przyjaciel wesołego diabła", "Powidoki", "Pan samochodzik i praskie tajemnice" oraz "Nad rzeką, której nie ma".
#zmakijury4sfor #zamkipalace4sfor #zwiedzanie #jurakrakowskoczestochowska
@onpanopticon Potwierdzam, dlatego wrzuciłem też zdjęcie pobliskich skałek
Zaloguj się aby komentować