To już jest koniec. Nie ma już kiosków Ruchu. W kolejnych latach będziemy wspominać je niczym Teleranek czy starą, dobrą Cherry Coke w oszronionej puszce, a za kilkanaście lat dzieci w ogóle nie będą wiedziały o czym mówimy. Naprawdę jakaś baba siedziała cały dzień w paczkomacie i nawet nie robiła hot-dogów?
Synu, jeśli czytasz te słowa, a mnie już nie ma, musisz zrozumieć, że