#dziwencast

1
3

13 MINUTES TO THE MOON

BBC WORLD SERVICE PODCAST

Sezon 1 - Apollo 11


Czyli trochę o podcaście, za który zabierałem się na raty zdecydowanie zbyt długo. W skrócie to dokument audio o misji Apollo 11, ale tak naprawdę to znacznie więcej. To historia nie tylko o lądowaniu, ale też o tym, co się musiało wydarzyć, żeby to w ogóle było możliwe. I choć główny wątek to Eagle i jego ostatnie 13 minut lotu ku powierzchni Księżyca, to po drodze dostajemy masę opowieści o wcześniejszych misjach - jak Apollo 8 - o ludziach, procedurach, komputerach, błędach, dylematach i analogowych lifehackach.


Struktura jest dość ciekawa, bo mamy 10 odcinków budujących napięcie i uczących jak rozumieć różne aspekty, a 11 to sam zapis ostatnich 13 minut bez narracji - czyste audio z misji. 12 to dodatkowe nagranie na żywo z okazji 50-lecia, taki bonus z publicznością i dodatkowymi rozmowami.


No i muszę przyznać, że jakość tego podcastu jest niesamowita. Przede wszystkim samo to, że wyprodukowało go studio brytyjskie sprawia, że mało jest takich elementów krzyczących do słuchacza "America Fuck Yeah!". Zaskakujące było to, jak niezrozumiałe na początku były rozmowy astronautów z kontrolerem lotów i jak dużo rozumiałem pod sam koniec podcastu. Nie chcę wam tu rzucać spoilerów, ale im dłużej słuchałem, tym bardziej imponowało mi to, jak ci ludzie potrafili dokonać czegoś takiego, nie mając opcji np. na zamontowanie wyświetlaczy na których obecnie odczytujecie ten wpis. Coś takiego, jak określanie pozycji modułów, komunikacja, czy wybór miejsca do lądowania to analogowy majstersztyk. 


Narratorem jest Kevin Fong, czyli lekarz, popularyzator nauki i przede wszystkim osoba, która zajmowała się dla NASA medycyną kosmiczną - która też będzie miała drobny epizod w tej opowieści. Mężczyzna wydaje się idealny dla tej opowieści i sprawia, że w połączeniu z tematem muzycznym skomponowanym przez Hanza Zimmera, całość po prostu wciąga jak coś pewnego pingwina. Były miejsca gdzie realnie miałem ciarki na plecach, choć nie oczekuję, że każdy tak zareaguje. Ja się jaram kosmosem i tak jakoś wyszło.


Osobami, które poznamy podczas słuchania będą nie tylko sami piloci, ale w zasadzie każdy - kto jeszcze żyje - kto zbudował jakiś system dla programu Apollo lub wymyślił jakieś rozwiązanie, czy był podczas lądowania w centrum dowodzenia. Chyba najciekawszymi dla mnie były wstawki programistyczne, choć nie oczekujcie, że ktoś tu będzie strzelał komendami z assemblera, czy w tamtym przypadku AGC assembly (Apollo Guidance Computer). Samo działanie kilku programów - chyba można je nazwać modułami - będzie opisane dość dobrze, zwłaszcza program 63, czyli taki, który pomaga w lądowaniu. Swoją drogą ktoś przepisał cały ten kod użyty w komputerze Apolla 11 i możecie go znaleźć na GitHubie. Nie jestem programistą, ale całość wydaje się całkiem przystępnie opisana w komentarzach. Omawiany kod w tamtej bazie nazywa się chyba R63 w folderze Luminary099. Swoją drogą na ostatnim zdjęciu jest Margaret Hamilton, która była odpowiedzialna za dział piszący oprogramowanie AGC, a historię tych kartek poznacie podczas słuchania.


Pewnie mógłbym opisać więcej, ale zostawię to wam do odkrycia. Sam skończyłem w wersji audio pierwszy sezon i za jakiś czas zabiorę się za sezon drugi. Warto wspomnieć, że podcast znajdziecie za darmo TUTAJ i można sobie pobrać każdy odcinek lub słuchać bezpośrednio. Powinien też być na większości platform jak iTunes, czy Spotify, a jak chcecie bardziej wizualnej opowieści, to z tego, co pamiętam na YouTube jest wersja z dodatkowymi obrazkami. Nie mam co do tego pewności, więc sami będziecie musieli to sprawdzić - czy tam jest masa obrazków. 


Ze swojej strony serdecznie polecam. 

A no i wiadomo. Jak ktoś jest denialistą, to podcast zadziała, jak płachta na byka. 

-----------------------

#dziwencast <- Tu wrzucam takie wpisy, a wszystkie moje "recenzje", a może raczej przemyślenia o podcastach, książkach i grach znajdziecie w Społeczności DZIWENWERSUM - RECENZJE. Tak dla porządku. 

-----------------------

#podcast #podkasty #apollo11 #nasa #kosmos #ciekawostki

d0c1348d-ce3f-4ad9-a5b6-98fa491ea41e
4c1561f6-6c41-443d-a943-abbebc659627
02b3122f-19f7-4dc1-b1bd-cf5835a2f40d
4e2cbbb0-ac41-4837-a9fb-aa81151b6373
4badc1da-f3a0-4123-a5be-8fbeba1b63ff
entropy_

@Dziwen posłucham sobie bo lubie o misjach apollo słuchać.

tutaj jeszcze ŚWIETNIE typ tłumaczy 10/10 błedy jakie były w sofcie lądownika i dlaczego

https://youtu.be/B1J2RMorJXM

Dziwen

@entropy_ w sumie ten błąd 1202 ma spory fragment poświęcony w tym podcaście. Całkiem ciekawe. Zwłaszcza, że przyczyna była dość trywialna, choć trudna do obejścia, jak nie wzięło się jej pod uwagę.

Jutro obejrzę ten filmik i dzięki za dodanie.

entropy_

@Dziwen tu chłop tłumaczy jakie było zadanie komputera i dlaczego kompuer nie dał rady.

no i jak dał radę mimo wszystko wylądować pomimo restartów.

bardziej informatycznie i technicznie ale polecam 10/10 prezetacja dojebana

Legendary_Weaponsmith

@Dziwen ciekawy temat, dzięki za polecenie.


Pamiętam jak po ok 600h w KSP oglądałem dokument, w którym było też bardzo długie ujęcie z lądowania 11stki.


A że nie raz sp⁎⁎⁎⁎⁎yłem lądowanie i wiedziałem jak ciężko efektywnie paliwowo wylądować na planecie bez atmosfery, to byłem pod wielkim wrażeniem tego co Armstrong zrobił.


Nie będę spoilować, czy te 11 minut lądowania zakończyło się sukcesem, czy musieli próbować od nowa.

Mila

@Dziwen taktyczny komentarz w celu powrotu później.

Dziwen

@Mila daj znać za jakiś czas, czy ci się spodobał.

Zaloguj się aby komentować

THE TURNING

THE SISTERS WHO LEFT


Czyli chyba 10-cio godzinny podcast, który w momencie pisania tego, sprawił, że tak naprawdę nie wiem co myśleć. Cała historia dotyczy doświadczeń byłych sióstr miłosierdzia Matki Teresy z Kalkuty, zarówno w kontraktach z nią samą, jak i pacjentami, innymi siostrami, światem? To, co przede wszystkim moim zdaniem go wyróżnia, to fakt, że nie czuć w nim biasów. Nie wiem, czy prawda* o Matce Teresie jest czymś powszechnym w roku 2024, więc jak ktoś wcześniej nie zetknął się z twórczością Christophera Hitchensa lub Aroupa Chatterjeego, to ten podcast może być lekkim szokiem. Dla mnie nie był, choć przyznam, że wiele źródeł pomijało - nie boję się tego nazwać wprost - piekło, przez jakie przechodziły same siostry miłosierdzia. Jeżeli wcześniej zetknęliście się z sektami, to w zasadzie pierwsze kilka odcinków będzie brzmiało bardzo znajomo, a miejscami przez myśl przejdzie - no tak, gotują żabę**. Kurde, tam nawet mieli lub nadal mają hasło, że miłość do Boga musi cię zniszczyć. No i tego jesteśmy świadkami w tych opowieściach. Niszczenia. Więzi, osobowości, duszenia emocji, traum, frustracji.


Sami autorzy wskazują w jednym z ostatnich odcinków, że odbiór będzie zależał od naszego nastawienia i systemu wartości. To co dla mnie jest jasne, to fakt, że MT nie wygląda, jak cyniczna, zła do szpiku kości osoba, którą przedstawiał Hitchens. Bliżej jej do obrazu Chatterjeego, w którym mamy osobę z wypaczonym systemem wartości, może nie do końca świadomie krzywdzącą sporo ludzi (tak, w podkaście jest też o pozytywnych rzeczach na temat tego "zakonu"). Są też pozytywy. Np. to, co robiła dla pacjentów śmiertelnie chorych na AIDS. Z innej strony są wzmianki o tym, o czym wspominali obaj w.w. autorzy o używaniu tych samych strzykawek na różnych pacjentach aż do stępienia igieł i w zasadzie braku diagnoz, co powodowało, że niektórzy mogli być zarażani śmiertelną chorobą, tak naprawdę cierpiąc na coś uleczalnego. Więc znowu, od nas zależy jak to ocenimy.


Cierpienie miało zbliżać do Boga, grzechem było praktycznie wszystko, a najlepszą pokutą było samookaleczanie, które miało miejsce każdego dnia (biczowanie, choć nie tylko). W podcaście będą wzmianki o przemocy seksualnej, nadużywaniu władzy, chorobach psychicznych i są też wątki polskie. Jest JPII, choć nie chcę wycinać z kontekstu jego wypowiedzi.


Cały podcast nie dotyczy tylko wydarzeń między 1950, a 1997 rokiem, bo przynajmniej dwie historie działy się stosunkowo niedawno.


Niżej z pamięci wrzucę wam kilka wypowiedzi byłych sióstr, warto wspomnieć, że każda z nich nadal ma wielki szacunek do MT.


Jako głowa swojego oddziału, zajmując się finansami miałam dostęp do niewyobrażalnych pieniędzy, dochodzących do 55mln dolarów, a nie mogłam tak po prostu kupić lodówki, by móc w niej trzymać leki. Gdy potrzebowałyśmy samochodu, dostałam przykazanie, by o niego żebrać, bo miało to przybliżyć darczyńcę do Boga. W zasadzie większość naszej działalności opierała się o darowizny. Gdy czegoś potrzebowałyśmy, musiałyśmy o to błagać. Nie miałabym z tym problemu, gdybyśmy fakycznie nie miały na to środków, ale te przecież były. Czułam, że błaganie o dary to kłamstwo.


Zmroziło mnie, gdy zobaczyłam inną siostrę, która wstrzyknęła spore ilości leku pacjentowi. Gdy zapytałam ją o właściwą dawkę, ta nawet nie wiedziała ile zaaplikowała przed chwilą. Matka Teresa wierzyła, że zaawansowana wiedza może być powodem do pychy, a ignorancja eliminowała ten problem. W końcu wszystkie byłyśmy tylko narzędziami w rękach Boga.


Kontakt z rodzinami był utrudniony, w zasadzie ograniczał się do jednego listu, raz w miesiącu, który i tak był sprawdzany przez matkę zakonu. Nie mogliśmy nic mówić o tym, co tu się dzieje, o naszej izolacji, czy samookaleczaniu.


Jedna historia została z Kelly na lata. Siostra przełożona wchodzi do kaplicy, podczas, gdy inne się modlą, zamiast coś powiedzieć, pisze na tablicy kredą - pomódlcie się za ojca... tu pada imię jednej z sióstr, jest bardzo chory. - W taki sposób się o tym dowiedziała. 15 minut później przełożona wymazuje słowa na tablicy i pisze - pomódlcie się za ojca kolejnej siostry, R.I.P. - w taki sposób inna dowiedziała się, że jej ojciec zmarł. Nikt nigdy więcej o tym nie rozmawiał.


Pewnie mogłem opisać więcej i wybrać mocniejsze cytaty, ale uznałem, że jak ktoś chce wiedzieć więcej i przekonać się "jak źle mogło być?", to ma szansę bez większych spojlerów posłuchać tego podcastu na wielu platformach za darmo. Jedyne, co wkurza, to reklamy, za które obniżam ocenę do 90/100. Cała reszta jest zrealizowana perfekcyjnie i profesjonalnie.


--------------------------

#dziwencast <- Tu wrzucam takie wpisy

#podcast #ciekawostki #religia


* Prawdy jak mawia klasyk nigdy nie poznamy. W tym przypadku sama w sobie oznacza znajomość faktów, a nie ocenę tego, czy MT była zła do szpiku kości, czy po prostu miała problemy psychologiczne.


** Tak, wiem, to określenie bazuje na nieprawdziwym eksperymencie, ale samo w sobie oznacza coś, co chciałem przekazać i po prostu je lubię.


Myślę że i tak nie dam rady w takim tekście zamknąć niuansów tych historii. Jak ocenić to, co dobre vs to, co złe? Trochę jak z solą i cukrem. Dlatego jak taki temat was zaciekawi, to polecam ten podcast, zwłaszcza że jest darmowy.

No i jak kogoś to ciekawi, to jestem osobą niewierzącą.

0cfdacbe-b1ce-48d8-8a51-9cbbff30cf88
Jim_Morrison

MT była kompletnym świrem i co do tego nie mam żadnych wątpliwości.

Dzawny

Po⁎⁎⁎⁎na baba, chorym nie podawała środków przeciwbólowych.. Ale jaki kościół tacy święci.

pizzalover

dzięki za podcast i streszczonko

Dziwen

@pizzalover jak znajdziesz czas by przesłuchać, to daj znać co o nim myślisz.

Zaloguj się aby komentować

A DEVIL IN THE VALLEY

Czyli jakieś podsumowanie dla nikogo świetnego podcastu po angielsku, który niestety jest originalsem na Audible, więc chyba jest dostępny tylko dla osób z subskrypcją. To dokument z wieloma głosami opowiadający o kilku seryjnych mordercach, choć tym głównym jest Philip Hughes. W centrum jest jest jedna sprawa, która jest w opisie, a ten wkleję niżej. Sam opis sugeruje chyba jakąś wyjątkowość autora, choć w mojej opinii nie ma tam nic takiego. Ot dostajemy śledztwo w dawno zapomnianej sprawie, opowieści rodzin ofiar, czasem aktorzy będą odczytywali zeznania, czy ktoś wybierze się "w teren". Jeżeli znacie Criminal (thisiscriminal), to tu forma jest dość podobna, choć jakość wykonania stoi dużo wyżej.


Bywa brutalnie, choć opisy nie są zbyt szczegółowe. To, co przytłacza, to samo wyobrażenie danej sytuacji. Nie ukrywam, że opis męża wracającego do domu i dokonującego identyfikacji ciała swojej żony musiałem rozchodzić, a przecież mam za sobą masę innych podcastów true crime, na czele z Hunting Warhead. Na uwagę też zasługuje sposób przedstawiania niektórych ofiar. Sam złapałem się na tym, że moje zdanie o jednej z nich zmieniało się na przestrzeni tego podcastu, żeby nie spojlerować powiedzmy, że chodzi o SP.


To, co też uderza, to realia omawianego okresu i samo działanie amerykańskiego systemu sprawiedliwości. Opis tego, przez co, co trzy lata przechodzą rodziny ofiar był trudny do wyobrażenia.


W mojej subiektywnej skali daję mu jakieś 85/100.

Obniżam tylko za to, że czasem pojawiało się zbyt wiele nowych imion i nazwisk, co potrafiło trochę namieszać.

Całość, czyli jakieś 4 godziny z hakiem zacząłem i ukończyłem dzisiaj.


Opis:

In 1994, an aspiring young cold case investigator in California’s East Bay, Paul Holes, puts aside trying to solve the Golden State Killer case as he waits for science to catch up.


Paul returns to an old file cabinet at the back of the forensic lab to look for another cold case he can work—something with DNA. He finds one. The 1978 murder of a married mother who went for a morning jog in a nearby park. The original investigators believed that a serial killer named Phillip Hughes was responsible; they just couldn’t prove it. But Hughes was headed to prison for three other local homicides, all because of an unexpected break in those cases. Without it, Hughes might have gotten away with everything. In the years since though, as Hughes sat in prison, so did his secrets. And now he’s coming up for parole.


In a race against time, Paul commits to solving the 1978 cold case before Hughes is let out. The victim’s family needs an answer. And, if Paul can prove that Hughes is the killer, he’ll use it as leverage to force Hughes to confess to everything else he may have done.


Little does Paul know, however, that the 1978 cold case he opens will take an unexpected turn, lead to other cases and killers he never knew about and haunt him for his entire career. It turns out that the small towns of Contra Costa County were home to a more sinister history than anyone had imagined. But the clues didn’t disappear. They just needed the right person, at the right time, to see them.


#dziwencast <- Tu sobie będę wrzucał takie wpisy

#podkasty #audible #dlanikogo #podcast

454d7d9a-ea93-4d47-aa72-e5e686f7c73c
Heheszki

Ze swojej strony polecam 凹凸电波 zabawny, kontrowersyjny i pdk. Moja topka jeżeli chodzi o obcojęzyczne. Można posłuchać przez Winamp.

https://player.winamp.com/podcasts/ao-tu-dian-bo--7bfbb42639

Zaloguj się aby komentować