@Aryo wrzucił na TT absolutne złoto. Aż się zakrztusiłem wodą przy czytaniu. Łapcie i czytajcie z tego wszyscy.
Rosyjski żołnierz WDW o ksywie "Separ_13" opisuje ich sytuację pod Chersoniem.
- Ukraińcy okopali się po drugiej stronie Dniepru
- Rosjan nękają drony, dowództwo rosyjskie wciąż ma problemy z szybkim podejmowaniem decyzji.
TŁUMACZENIE "Spróbuję nakreślić sytuację na naszym brzegu Dniepru, w obwodzie chersońskim, która oczywiście nie będzie tak wesoła, jak próbują to przedstawiać optymiści. Ukraińcy z powodzeniem wylądowali i ufortyfikowali się w rejonie przystani łodzi, która znajduje się na naszym brzegu, za mostem Antonowskim, i kręcą się tam już od kilku tygodni. Od 1,5 km za nami odległość za mostem jest kontrolowana przez naszych, a reszta przez wroga.
Dzięki naszej chujowości wróg ustanowił tam stabilne zaopatrzenie, gromadzą siły, ewakuują rannych, przywożą prowiant i amunicję.
Pływają na łodziach jak pieprzeni kubańscy lordowie narkotykowi, tylko brakuje jeszcze na łodziach dziwek...
Jak to się, kurwa, dzieje? Powiem wam, jak to się dzieje! To nasza pieprzona niezwyciężona biurokracja! Oto widzę cel, podaję go wyżej, proszę o artylerię, nie ma bezpośredniego dostępu do artylerii, wszystko musi być uzgodnione, podczas gdy ona jest uzgadniania (JEŚLI SIĘ UZGODNI) cel bezpiecznie spieprzy we mgle, bo kurwa nadęty na śmierć sztab się przez cały ten bardzo długi czas to (artylerię) uzgadnia.
Błagam dowództwo!!! Pozwólcie żołnierzom podejmować decyzje! Nie robią tego z powodu ustawowego idiotyzmu i strachu przed karą za niewiadome spierdolenie i to na wszystkich szczeblach. Albo zredukujcie etapy komunikacji do minimum, żeby koordynacja szła szybciej.
Wróg nie ma problemu z amunicją i sprzętem. Nie mają problemu z dronami do tego stopnia, że oprócz zrzucania bomb, rzucają na drogę (rosyjskiego) zaopatrzenia specjalne stalowe kolce, żeby przebić koła, i są w tym dobrzy. Wielu wcześniej tak się tam zatrzymywało. Do tego miejscowi czasem je rzucają. Ale to widzieliśmy od początku.
Denerwuje ogromny dron o nazwie "Baba Jaga", który rzuca wielkie miny i lata praktycznie codziennie. Nasi ojcowie-dowódcy oczywiście podejmują teraz działania, przygotowują się do wysłania kogoś do oczyszczenia (odzyskania) terenu, ale!
Co należy zrobić przed wysłaniem tam ludzi, aby to posprzątali? Zrzucić tam parę FABów w rejonie stacji łodzi i domków letniskowych, dla porządku można też użyć TOS-1 "Solncepok". Oto współrzędne miejsca, w którym się kręcą. 46.661321, 32.701874 Podejmijcie działania! Inaczej będziecie podnosić ręce jak kret z czeskiej kreskówki, gdy nastąpi katastrofa, a moim zdaniem zbliża się ona wielkimi krokami".
https://twitter.com/SomeGumul/status/1649306568561684481?ref_src=twsrc%5Egoogle%7Ctwcamp%5Eserp%7Ctwgr%5Etweet
#ukraina #rosja #wojna #bekazkacapow