Razem z samą konsolą dostajemy szkło hartowane na ekran, osłonkę na ekran i klawisze na czas przechowywania i kabelek. W zestawie nie ma samej ładowarki, tutaj trzeba uważać bo niby dostajemy USB-C, ale konsola nie powinna być ładowana większym prądem niż 1,5A. Z doświadczeń innych użytkowników wynika, że przy użyciu ładowarek które mają 2A lub więcej konsola będzie z tego korzystać aż usmaży baterię
Bardzo mi się tu podoba fakt, że konsola nie ma wbudowanej pamięci. Dzięki temu można się bawić w różne systemy, wgrywać coś, kombinować, a jeśli coś się nie uda to wrzucamy w pierwszy slot kartę ze świeżym softem i sprzęt żyje. Z kolei w drugim slocie możemy mieć gry i nie martwić się o utratę postępów w momencie gdy coś się stanie z systemem.
Po włączeniu pierwsze co zrobiłem to wgrałem muOS. Proces instalacji jest naprawdę prosty i szybki, a sama konsola bardzo przyspiesza na tym systemie. Dodatkowo mamy wtedy możliwość użycia mnóstwa motywów które całkowicie zmieniają wygląd systemu. Sam muOS pozwala też na użycie Portmastera i uruchomienie przykładowo Stardew Valley. Jeszcze się tym nie bawiłem, ale według opisów działa to różnie - u jednej osoby płynnie, u drugiej osoby pojawiają się spadki FPSów jak tylko na ekranie dzieje się coś więcej. Tutaj muszę wspomnieć, że muOS pozwala na wrzucanie plików na konsolę przez przeglądarkę, więc nie trzeba już machać kartą pomiędzy urządzeniem i komputerem. Nie nada się to do gier mających około gigabajta (transfer jest dość powolny), ale z powodzeniem wrzuciłem na urządzenie plik ~200MB w akceptowalnym czasie.
Przechodząc dalej do samego grania: mamy tu obsługę naprawdę dużej ilości platform. Wsparcie kończy się na PSP i PS1. Właściwie każda gra działa tu od strzała, bez większych konfiguracji. Najbardziej komfortowo gra się w gry z GBA, GBC, SNESa i im podobnych konsol. Zarówno jeśli chodzi o sterowanie tak i jeśli chodzi o działanie gier.
Jeśli chodzi o wydajność to odpaliłem tutaj wersje na PSP GTA Vice City Stories, Liberty City Stories, jednak nie jest to komfortowa rozgrywka. Gdy na ekranie pojawia się więcej aut to animacja odczuwalnie zwalnia. Można się ratować ustawieniami pomijania klatek, może nawet da się wtedy jakoś przyzwyczaić i grać, ale to nie dla mnie. Z PSP spokojnie za to działają Patapony, Zuma, czy też różne VN (Steins;Gate na pokładzie!).
Gier na PS1 nawet nie uruchamiałem, bo to raczej ciekawostka niemająca nic wspólnego z możliwością płynnego grania.
Z kolei jeśli chodzi o inne wymagające w emulacji platformy to mamy jeszcze N64, tutaj z powodzeniem odpaliłem Zeldy (Majora Mask i Ocarina of Time). Mimo to trzeba pamiętać, że z bardziej wymagającymi tytułami konsola tu będzie mieć lekki problem.
Inną problematyczną platformą jest NDS oraz wszelkie inne dwuekranowe cuda. Sama płynność nie stanowi problemu, jednak mamy tu widoczny dolny ekran, a górny to malutki, nieczytelny kwadracik. Same gry działają, ale nie jest to poziom komfortowego grania. Może da się to jakoś odpalić w lepszej rozdzielczości przez miniHDMI, ale jeszcze tego nie rozpracowałem.
Co do samego hardware: ekran jest bardzo fajny. 3,5" to mało, ale do większości gier wystarczająco. Jeśli ktoś się boi, że nie będzie to dla niego komfortowe to istnieje wersja RG40xx H która różni się nieco obudową, ma podświetlane analogi (na szczęście można to podświetlenie wyłączyć), no i ma ekran 4". Reszta jest praktycznie identyczna.
Głośniki nie dość, że są to jeszcze grają bardzo zadowalająco. Na tyle, że raz się złapałem na słuchaniu OST w głównym menu zamiast przejścia od razu do gry.
MiniHDMI pozwala na próbę grania na dużym ekranie. Na razie nie udało mi się tego zbytnio uruchomić, może problemem jest natywna rozdzielczość monitora na którym próbuję. Jednak ludzie piszą, że z powodzeniem im się to udaje.
Konsola grzeje się tylko w czasie jednoczesnego grania w wymagający tytuł i ładowania. Co do samej baterii to producent deklaruje 7-8 godzin i nie przesadza w tej kwestii. Wczoraj bawiłem się konsolą 5 godzin i zeszła mi dokładnie połowa baterii.
Jeśli chodzi o akcesoria to polecam dokupić sobie etui, ale nie to od producenta. Według opinii fabryczne etui powoduje że konsola po zamknięciu ma wciśnięte klawisze i jest bardzo ciasno upchnięta. Sam kupiłem jakiegoś no-name za niecałe 30 zł i pasuje jak marzenie.
Podsumowując taka konsolka to bardzo fajny sprzęt dla kogoś kto chce ograć starsze tytuły, niezależnie czy się na nich wychowywał czy dopiero chce je poznać. Jeśli ktoś chciałby pograć w starsze, ale wymagające tytuły takie jak GTA, Gran Turismo, to się rozczaruje. Warto też przemyśleć czy lepiej wziąć model 3,5" czy 4". Jako człowiek niezdecydowany kupiłem oba, większa wersja jeszcze jest w drodze xD
Jak ktoś jest ciekaw czy jakaś gra działa czy nie działa to podsyłajcie ROMy, postaram się to sprawdzić
#retrogaming #konsole #anbernic #staregry

