Mamy z dziewczyną która postanowiła odejść kota i psa. Żyją razem od początku bawią się razem/jedzą razem i nie wyobrażam sobie żeby ich rozdzielić ale ex dziewczyną nie odpuści bo też ich uwielbia i chociaż jednego chce mieć albo dwa. Ja nie odpuszczę bo się załamie chyba jak żadnego z nich nie będzie przy mnie. Piesek bardziej kocha ją ale mnie też bardzo mocno jest o wiele mniej problematyczny i nie trzeba z nim wozić milion rzeczy. Za to z kotkiem bardzo się lubimy ale trzeba go pilnować non stop żeby czegoś nie popsuł albo nie zjadł a będzie mi ciężko jak będę sam z drugiej strony z kotkiem sypism co noc i całkiem fajnie się rozumiemy. Kurwa jak ja mogę wybierać spomiędzy nich ale nie mam wyboru. Czy ja wybiorę psa to będę chujowy bo wybrałem wygodę a czy jak kota to ok bo piesek lubi ja trochę bardziej. Sam już nie wiem to ona cisnęła mnie o zwierzaki dwa lata a teraz spierdala i ja mam rozbijać rodzinę
A do tego kot ma wielką kuwetę o którą trzeba dbać a z psem wychodzić często i czesać codziennie bo na bardzo długa sierc więc w sumie bardziej wymagający od kota ale sam już nie wiem chce ich ibj
@ivanar czyje mieszkanie tego zwierzaki
wróć do byłej
@Kolej_na_drony to ona chce sobie pójść w pizdu
@Analnydestruktor najemcy
@ivanar NIech wybiera albo zwierzaki + ty, albo nic.
@ivanar No jak ona cisnęła o zwierzaki, to jest jej odpowiedzialność żeby się tymi zwierzakami zająć jeśli brała pod uwagę w ogóle to że możecie się kiedyś rozstać. A jeśli sam widzisz że jednak piesek bardziej z nią jest związany, to odpowiedź chyba jest prosta kto bierze psiora
@cytmirka ale ja chcę pieska też. Ona cisnęła o zwierzęta ale to ja się nimi zajmowałem a pies kocha też mnie i masę rzeczy razem robimy
Ja bym brał kota
@ivanar No co Ci mogę powiedzieć... Takie rzeczy trzeba brac pod uwagę jak się wprowadza jakieś zwierzeta do domu będąc sobie parą. Większość zwierzaków "wybiera" sobie głównego opiekuna więc jeśli Twoja ex jest pańcią psiora to choćbyś Ty wypluwał flaki jeśli chodzi o ilość spędzanego czasu i opieki, to i tak podąży za nią.
@ivanar ty się ciesz że dzieci nie macie, to byłby dopiero dramat
@cytmirka well uwzgeldnialem tylko ktoś sobie zrobił inne plany
@spawaczatomowy czemu
@ivanar
czemu
Miałem psa, teraz mam dwa koty. Dla psa musisz mieć opiekę, nie zostawisz go na dwa dni samego w domu, koty tak.
No i z psem zżyłem się tak, że jak odszedł, to boli do dzisiaj. A koty są super, ale zawsze jakby obok. Kocham obie nasze kryminalistki, ale to inny rodzaj uczucia niż do psa.
Zaloguj się aby komentować