Doświadczenie 2/10, nie polecam nikomu. Czujesz jak Ci ta rura grzebie w przełyku i żołądku, ciągle bekasz, a organizm stara się to gówno (hehe) wyrzucić z siebie. Czujesz się wyruchany oralnie.
Zdiagnozowali zapalenie żołądka i dwunastnicy. Wszystko spoko, tylko żadnych typowych objawów nie miałem i byłem pewny, że internista błądzi po omacku.
Ale jest szansa na pozbycie się tej kurwy tężyczki, więc ogólnie na plus.
#zdrowie
@Jarem
Doświadczenie 2/10
Czy możesz proszę podać przykład doświadczenia 0/10 i 1/10?
@wombatDaiquiri rura w dupie(bez spiocha) jeden punkcik nizej będzie imo
@TheLikatesy rura w dupie to pikuś przy gastro, rura w dupie nie powoduje ciągłych odruchów wymiotnych. Przyjemne to nie jest, ale gastroskopia dużo, dużo gorsza.
@hesuss co kto lubi xD
@TheLikatesy
Już bym wolał rurę w dupie, serio. Właśnie przez odruch wymiotny.
@wombatDaiquiri
Nie wiem jakie by było 0/10 i 1/10. Tak się po prostu mówi.
Nastawienie barku? Zawsze mnie to przeraża jak o tym pomyślę.
@TheLikatesy rura w dupie to głównie dyskomfort psychiczny i przygotowanie do badania jest dużo cięższe, ale fizycznie gastroskopia jest o wiele gorszym przeżyciem
@wombatDaiquiri dwie gastroskopie bez narkozy i trzy gastroskopie bez narkozy
@smierdakow
Na szczęście pielęgniarka mnie pocieszyła, mówiąc, że to jedno z bardziej ekstremalnych badań, więc swoją reakcją mam się nie przejmować.
A domyślam się, że nie jedną masakrę widziała
@TheLikatesy w rurze w dupie to mnie najbardziej przeraża że może mi się spodobać.
@TheLikatesy
rura w dupie(bez spiocha) jeden punkcik nizej będzie imo
Nie miałem ani jednego, ani drugiego, ale kumpel miał obydwa i gastroskopia podobno bez porównania gorsza. Tak na szybko, to bym myślał, że przy rurze w dupie bardziej cierpi godność, ale jak się tak zastanowić, to ciężko zachować godność przy rurze w gardle, śliniąc się i krztusząc.
PS. Komentarz dotyczy medycyny
Mnie tak życie jebie codziennie, przyzwyczaiłem się.
@ErwinoRommelo
Mnie też, ale w dupe, a nie przez usta xDD
@Jarem to jeszcze poczekaj, jeszcze doświadczysz spitroastu od życia
@Jarem ale że co- że codziennie masz kolonoskopię?
@NiebieskiSzpadelNihilizmu
Tak! Moja ulubiona pora dnia xD
Jak nie miałeś typowych objawów to co cię skusiło żeby pójść do lekarza? Tak pytam dla kolegi.
@enkamayo
Nie miałem bólu brzucha. Raz na jakiś czas pojawiały się zaparcia. Na papierze toaletowym miałem krew raz na jakiś czas, więc polazłem.
Żadnej zgagi, żadnego bólu po zjedzeniu, ostre jem kilka razy w tygodniu i nic mi po tym nie było
No i ta tężyczka jebana. Szczypie Cię skóra, tracisz na niej czucie w niektórych miejscach. Jakbyś był wiecznie odwodniony. A to prawdopodobnie przez słabe wchłanianie b12, właśnie przez zapalenie :P
@Jarem Dobrze że i Ty potwierdzasz co już słyszałem. Tak się składa że ja też się wkrótce muszę wybrać na to badanie, bo nie mogę już z tym jebanym refluksem czy co to jest za gówno. Po takiej rekomendacji pierdole jednak serdecznie i najwyżej dłużej poczekam, ale zarejestruje się na badanie z narkozą. Oby tylko nie było trzeba czekać rok bo nie zdzierże...
@wiatrodewsi
Tak szczerze? Znowu wybrałbym bez narkozy tylko żeby mieć szybciej badanie. Trwało to wszystko ze 3 minuty i po krzyku. Bardziej bałem się, że gardło mnie będzie boleć lub żołądek, a tu człowiek doszedł do siebie w niecałe 30 minut po zabiegu.
No dobra, trochę mnie gardło drapie, ale to tak delikatnie
@wiatrodewsi @Jarem Pare minut lekkich tortur i po krzyku, jest nieprzyjemnie ale do przezycia. Czujesz się lekko zgwałcony ale szybko przechodzi i zapominasz o tym xD Nie odwlekaj, idź jak najszybciej
@ZmiksowanaFretka
Prawda. Patrząc z perspektywy to rwanie zaropiałego zęba jest bardziej bolesne i nieprzyjemne niż to. Dodatkowo jeszcze Cię kilka dni nakurwia, a tu jesteś nówka po chwili.
@Jarem Znam ten ból, współczuję z całego serca
Gastroskopia w miejscowym jest do przeżycia. Nie przyjemne badanie, ale bywają gorsze. Aczkolwiek do kolanoskopii już bym wolał w ogólnym znieczuleniu. Są miejsca że robią to w narkozie i od razu za jednym razem gastro i kolonoskopię. (pewnie w ogólnym z uwagi na koszty, śpisz i nie widzisz, że badanie robią jednym sprzętem, więc lepiej nie podpaść lekarzowi żeby zaczął od góry a nie od dołu sprawdzać
Nie jest źle, mi się podobało nawet jak widziałem się od środka. Może tajemnica jest to że w momencie kiedy lekarz dał mi ta nakładkę do gęby umarłem ze śmiechu w środku bo pomyślałem o wątku z Pokrakiem w Pulp Fiction. Na kolonoskopię bez narkozy nie mam patentu jakby co, nigdy więcej.
@Jnchl
Właśnie mi nie pokazali co jest w środku, a bardzo byłem ciekaw. Pewnie jakbym się na tym skupił to byłoby łatwiej :D
Mówisz, że kolonoskopia tak źle? Bo ogólnie ten dyskomfort jeżdżenia po wnętrznościach byłby spokojnie do przeżycia, gdyby nie krztuszenie się.
@Jarem kolonoskopia po prostu momentami bolała a nawet napierdała ale to pewnie zależy od osoby. Do badań podchodzę że jak trzeba to robię i nic z tych rzeczy ze duma i rura w dupę, po prostu bol był dość silny ale do zniesienia. No i przygotowanie też takie se bo sraka (woda z dupy)przez całą poprzedzającą noc
@Jarem Też robiłem gastroskopię bez narkozy, nieprzyjemne uczucie to fakt ale moje zdrowie jest tu ważniejsze niż chwilowy dyskomfort.
@suseu
Nie no, pewnie. Ja sobie przeżywam, bo czegoś podobnego nie przeżyłem. Ale jak pisałem komuś w komentarzu - kolejny raz bym się zdecydował na opcje bez narkozy, tylko dlatego że szybciej.
@Jarem Jakie miales objawy i ile trwal zabieg?
@MESSIAH
"Nie miałem bólu brzucha. Raz na jakiś czas pojawiały się zaparcia. Na papierze toaletowym miałem krew raz na jakiś czas, więc polazłem.
Żadnej zgagi, żadnego bólu po zjedzeniu, ostre jem kilka razy w tygodniu i nic mi po tym nie było
No i ta tężyczka jebana. Szczypie Cię skóra, tracisz na niej czucie w niektórych miejscach. Jakbyś był wiecznie odwodniony. A to prawdopodobnie przez słabe wchłanianie b12, właśnie przez zapalenie :P
Zabieg trwał ogólnie z 15 minut razem z ogarnięciem się po. Samo działanie endoskopem trwało jakieś 3 minuty.l
@Jarem Ja też mam od czasu do czasu krew w kale ale jak chyba przedawkuje białko. Kiedyś kilka razy zatrulem się bialkiem - wiem brzmi to niedorzeczne ale dokonałem tego tak samo jak katar każdego dnia przez 4 miesiące.
@MESSIAH
Ogólnie z tego co gadałem to krew w kale trzeba sprawdzić zawsze. Może być pierdoła albo i nie.
Mi magicznie zniknęła w oczekiwaniu na badanie proktologa xD
@Jarem Mi tez znika. Jedynie jak bym zaczal znowu bialko przyswajac to sie pojawi.
Zaloguj się aby komentować