Komentarze (5)

Ciekawe ile dzieł sztuki zostało bezpowrotnie straconych/zniszczonych, bo sobie żołnierzyk przywiózł suwenir z wyzwalania Europy, a rodzina potem wywaliła śmieci po dziadku

Każdy taki odnaleziony obraz kojarzy mi się z Niemcami którzy wywozili na potęgę a potem przypadkiem coś się znajduje w zbiorach jakiś "argentyńskich dziadkow" którzy już nie zyja

@kodyak akurat tu mógłby się kojarzyć z jakimś "amerykańskim chłopcem", który przywiózł sobie śmieszny obrazek na pamiątkę.

Bardziej mnie bawi, że jakiś chuj bez tyknięcia brewką, wiedział co kupuje i dał górką 50 dolków i jeszcze pewnie marudził, że drogo. Ciekawe czy dałoby się podważyć taką umowę?

inna kwestia, że jak zauważyliście, poprzedni właściciel, sam to ukradł, ewentualnie był w posiadaniu, bo ktoś z jego rodziny zrabował.

Zaloguj się aby komentować