Macie jakieś porady, ,,protipy", jakieś nieoczywiste podpowiedzi, DIY wynalazki na trasę?
#rower #turystyka
@burt jesteś w samym środku cywilizowanego świata. Jak czegoś nie masz to kupisz a jak coś się stanie to pomoc jest na telefon albo w najbliższym domostwie. Jedź i ciesz się podróżą.
@burt im więcej rzeczy zapomnisz tym będzie ciekawiej...
Co tam sobie naszykowałeś, trudno ocenić, jedynie zaleciłbym awaryjnie posiadać powerbank, żeby móc z telefonu nawigować, albo zadzwonić.
Pilnuj wody, żeby nie wyschnąć na odludnych odcinkach. Przejrzyj wszystko 2x i pomyśl, co naprawdę będzie niezbędne do wiezienia ze sobą. Weź łatki do opon, bo jak się ma pecha, można nawet przy wymianie nową dętkę uwalić.
No i wiadomo, krem na słońce, suche żarcie do podjadania i w drogę
@slawek-borowy w tamtym roku jechałem zadowolony, że mam dętkę na zmianę. Złapałem gumę na straszliwym odludziu i okazało się, że to dętka od innego roweru i nie pasowała... Na szczęście w gminie był paczkomat, więc rozbiłem obóz i zamówiłem właściwą dętkę do paczkomatu. Niby fajnie że była taka możliwość, ale okropnie głupi postój. Teraz spakowałem i dobrą dętkę i łatki
@burt Miałem kiedyś identycznie :-D Dętka niby dobry rozmiar, ale wentyl nie mieścił się w otworze w feldze :-D
Spakuj jakieś ciepłe ciuchy na zmianę tak, żeby ulewny deszcz ich nie zmoczył.
Docenisz wieczorami
poza tym, nóż i minisiekierka zawsze się przydają
O ile nie chcesz sie otulac lismi i swieżym siankiem to polecam tez wziac śpiwór:)
@Greenzoll śpiwór mam, tylko zgubiłem gdzieś pokrowiec do niego... Spiąłem go trokami i tak wiozę
@burt z nierowerowych rzeczy: powerbank, apteczka, czekolada, gotówka.
@jestem_na_dworzu mam żelki, bo słyszałem dużo dobrego o żelkach w tego typu sprawach
Smartfon i powerbank a z resztą dasz sobie radę. Najwyżej coś wynajmiesz po drodze albo przesiądziesz się na komunikację publiczną.
Tak w ogóle to po co ci te wszystkie toboły.
Wystarczy sam master card ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
@VonTrupka taaa... w tamtym roku to szukałem gotówki, żeby mnie szkolny PKS dowiozł do najbliższego miasteczka bo miałem problem z rowerem w samym środku niczego.
@burt podziwiam że jedziesz sam. Z doswiadzczenia podpowiem, że zawsze brałem wszystkiego za dużo. Więc ty tak nie rób.
@burt nie mam porad bo tylko bym też tak chciał, ale nie mam odwagi : ) Za to trzymam kciuki żeby Tobie było fajnie i liczę na jakąś relacje chociaż małą
@imnotokej mi też brakuje odwagi, ale co tam!
@burt dynamo usb
@burt trytytki
@burt Powodzenia, ja sie zastnawiam nad 600-700 km odcinkiem green velo ale to jeszcze nie wiem czy sie odważe
A ja z pytaniem. Spanie na dziko gdzieś w lesie, na łące? Jak to w ogóle wygląda, to jest legalne, czy trzeba się kitrać? Ja to pewnie bym że dwa gazy wziął na wypadek jakiegoś zwierza 😀
@HRJvc0Dxobha tak gdzieś nad jakąś rzeką czy coś to luz, a w lesie no to trzeba się stosować do zasad programu ,,Zanocuj w lesie". W aplikacji (i na stronie) Velomapa są zaznaczone te obszary gdzie można nocować w lesie. A co do strachu to owszem, nie ma co bagatelizować zagrożeń, ale też i bez przesady - zwykła jazda samochodem może też się różnie skończyć a jednak się jeździ.
Zaloguj się aby komentować