Wyspa Ellis była największą stacją imigracyjną w Stanach Zjednoczonych, obsługującą w latach 1892–1954 aż 12 milionów osób, które z całego świata zjeżdżały do krainy wielkich możliwości za przysłowiowym chlebem.

Z domu wyganiała ich bieda, głód i wojna.

Imigrantów poddawano szybkim badaniom pod kątem zdolności do pracy i braku chorób zakaźnych.
Dzieci pytano o imiona, aby upewnić się, że nie są głuche lub głupie. Małe dzieci zabierano z ramion matek i zmuszano do chodzenia. W miarę przesuwania się kolejki lekarze mieli tylko kilka sekund na sprawdzenie każdego imigranta pod kątem sześćdziesięciu objawów choroby.

Głównym problemem były cholera, favus (grzybica skóry głowy i paznokci), gruźlica, szaleństwo, epilepsja i upośledzenie umysłowe. Najbardziej przerażającą chorobą była jaglica – wysoce zaraźliwa infekcja oczu, która może prowadzić do ślepoty i śmierci.

Więcej zdjęć i historii emigrantów pod linkami
https://rarehistoricalphotos.com/new-immigrants-america-old-photos/
https://rarehistoricalphotos.com/ellis-island-immigrants-colorized/

#historia #ciekawostki #fotografia #usa #imigranci #historiajednejfotografii
df647af8-ab85-4c2f-869a-3aad49f74efb
3974d1ff-32e5-4801-b9fb-7546b68312df
9b49fcb4-6b84-4ac9-a9f8-506a04e67c1d
GrindFaterAnona

@alaMAkota ta, wszystkie czarno-białe na pewno

ulsterboy

W kontekście wyspy Ellis trzeba pamiętać o panu La Guardia, który był jednym z inspektorów.

Później był burmistrzem Nowego Jorku.

alaMAkota

@ulsterboy też był z rodziny imigrantów, którego sen o wielkości się ziścił. Nawet pojawił się w powieści ojciec chrzestny.

ulsterboy

@alaMAkota przyznam szczerze, że tego nie pamiętałem, dawno czytałem ojca chrzestnego

alaMAkota

@ulsterboy przynajmniej przeczytałeś coraz mniej wie że był taki film, a co dopiero książka:)

ulsterboy

@alaMAkota od książek jestem uzależniony

alaMAkota

@ulsterboy i takie uzależnienie to ja rozumiem:)

ipoqi

Znalazłem na listach swoich pradziadków o których wiedziałem, że wyjechali do USA i tam wzięli ślub. Potem znalazlem że ślub odbył się w 1909 w Auburn, stan Nowy York. Tak wyglądały listy pasażerów

0f55b046-ea99-4da3-ac02-42d36e27535e
alaMAkota

@ipoqi lista z iście niemiecka precyzja.


Gratuluję wyniku poszukiwań

Bystrygrzes

@ipoqi gdzie te listy mozna znalezc?

Eruanno

@Bystrygrzes myheritage ma spore zasoby tego.

GrindFaterAnona

@ipoqi wrócili do Polski czy mieszkasz w USA?

Bystrygrzes

@ipoqi @Eruanno Dziekuje. Nazwisko jakie posiada moj dziadek, ma tylko nasza rodzina(edit:cdobra, znalzem jeszcze pare osob, ale na 99% bedziemy spokrewnieni przez pradziadka, nawet rejon skad pochodzi moj dziadek sie zgadza) . Czesc histori jest mi znana, ale dziadek dosc skromnie opowiada o swojej rodzinie.


Ponoc mama zmarla jak mial 3 lata a tata nie za bardzo sie nimi opiekowal. Mial tez macoche, ale raczej nie bylo dobrze w rodzinie (Pomimo, ze byli stosunkowo bogaci) wiec w wieku 14 lat opuscil dom w poszukiwaniu pracy.


Z opowiadan mamy w kolei dziadek (Tata mojego dziadka) byl strasznie chytry. Wiec w sumie ciezko cos od niego wyciagniac.

Ale...

Wpisujac nazwisko dziadka nawet na fb czy sledzeniu nazwisk w PL dosc latwo odnalazlem wieksza czesc rodziny (braci mojego dziadka) znalalem tez rodzine od strony brata ojca dziadka XD wpisujac nazwisko na FB - zgadza sie to z rejonem skad dziadek pochodzil. Niestety pomimo kilku wiadomosci, nigdy na fb nigdy mi nie odpowiedzieli.

----------------

Wiem tez ze tata dziadka mial 4 braci - 1 wyjechal do USA(znalalem wpis) 1 poszedl na front do armi austrowegierskiej i slad po nim zaginal, 1 pozostal w okolicy.


edit:

Pogrzebalem troche, no w sumie to w usa ich troche bylo. Ale generalnie wiekszosc wywodzi sie z tego samego rejonu +- 40 km...

-----

POgrzebalem jeszcze troche i w sumie to troche nostalgicznie moglo by byc. W zeszlym roku bylem w USA na firmowym wyjezdzie okazalo sie, ze 1 z biznesowych partnerow mial glowna siedzibe takim jak na usa malym miasteczku (100k ale to straszne zadupie, widac bylo, ze lata swietnosci ma za soba) teraz przegladajac duza czesc informacji dostepnych w necie wychodzi na to, ze znaczna czesc ludzi o takim samym nazwisku osiedlila sie dokladnie tam

Byc tak blisko a jednoczesnie tak daleko od rodziny XD

ipoqi

@GrindFaterAnona tutaj tutaj, wrócili po paru latach, masa ludzi wyjeżdżała po prostu na zarobek, można było potem kupić swój kawałek ziemi, postawić dom, albo powiększyć gospodarstwo.

tomwolf

@alaMAkota młody Vito Corleone na wyspie Ellis

fb9a9d85-eecc-4584-a373-2386e09674c5

Zaloguj się aby komentować