Od przeszło 2 miesięcy męczą mnie zawalone zatoki. Nie czuję się bardzo chory, ale w nosie pełno. Byłem u 2 lekarzy rodzinnych i obydwoje odmówili mi antybiotyków, bo to "wirusówka". Antybiotyków unikam tak dlugo, jak się da (dla dobra swojego i Waszego), ale w tym przypadku odniosłem wrażenie, że infekcja wirusowa mogła przejść w bakteryjną.
W międzyczasie przypałętało się zapalenie prostaty (które się leczy antybiotykiem), więc poszedłem do urologa (kto miał palec w dupie - ja czy lekarz?).
Lek wykupiłem, zarzywam, a w ulotce stoi, że pierwsze wskazanie to zapalenie zatok.
Wszystko pięknie spływa, czuję się lepiej.
Tak, więc dzięki wizycie u urologa jest szansa, że wreszcie wyleczę zatoki.
#gownowpis #niktniepytal
@Olmec czyli reasumując, żeby wyleczyć zatoki trzeba sobie wsadzić palec w dupę
@cebulaZrosolu nie, należy dać sobie wsadzić palec w d. ;)
Tak dokładnie to musi dojść do sytuacji, gdzie w tym samym miejscu i w tym samym czasie, znajdzie się przynajmniej jedna osoba z palcem w dupie i jednocześnie będąca urologiem.
Przy czym nie musi to być jej własna dupa, także udział drugiej osoby jest dopuszczalny i w większości wypadków zupełnie normalny ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Lubiepatrzec @cebulaZrosolu jeżeli urolog wsadzał wam palec w dupę to mam dla was złe wieści.
@wonsz jakie?
@cebulaZrosolu złe
@wonsz aha :) mi tam się nic złego nie stało z tego powodu :p
@cebulaZrosolu heheszkuję że to raczej proktolog robi
@wonsz jeśli chodzi o prostatę to jednak urolog ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@cebulaZrosolu o pacz pan, rzeczywiście, dwie specjalności a ten sam...chroniony entry point. Już myślałem że to jednak dla mnie złe wieści XD
Mi po czterech różnych antybiotykach pod rząd (4 tygodni antybiotykoterapii pod rząd) dopiero przeszła infekcja zatok jako tako, ale tam problem bardziej złożony był. Na pewno jakiś słabych lekarzy POZ masz… bo wiesz różni lekarze są, to musisz innych spróbować bo różni są xD Specjalizacja laryngourologia xDDD
@bartlomiej_rakowski mój lekarz pierwszego kontaktu się bardzo pochorował. Czekam aż wróci do pracy, a to już prawie rok. Bujam się tak po innych lekarzach w mojej przychodni. Przynajmniej mam szybciej wizytę jak wyciągam kartę "moj lekarz ma łaka". Przynajmniej sobie potestuję różnych lekarzy.
A mojemu lekarzowi życzę powrotu do zdrowia, bo to dobry lekarz jest. Strasznie popierdolony, zawsze mnie wkurzy. Czasem się "grzecznie kłócimy" - kiedyś mu nawet powiedziałem Teraz mi pan mierzy tętno, jak się wkurzyłem?!
Ale diagnozy skurczybyk walił dobre. Plus wysyłał na badania i do specjalistów, a to ważne, jeśli nie najważniejsze.
Mi kiedyś wyleczyło jedną zatokę bycie poszkodowanym w stłuczce. Tak mnią telepnęło, że mi tam jakiś ropień pękł i się opróżnił. Potwierdzone potem u otolaryngolog
@Ragnarokk #nfzlubito
@Olmec To było 2018. W tym roku idę w końcu na zabieg już ostatecznie to ogarnąć, po bożemu :)
Czy można powiedzieć, że to był „efekt motyla”? ;))
jaka nazwa antybiotyku?
@kreyg Levofloxacyna
@Olmec dobry jest ten Twój urolog? Bo ząb mnie coś boli...
@sireplama phi, z zębem to do ortopedy. A najlepiej zapytaj w NFZ, podobno z powodu braków kadrowych łączą specjalizacje. 😉
A tak na serio, w szpitalu niedaleko mnie jest wakat na chyba każdą możliwą specjalizację. Dramat.
phi, z zębem to do ortopedy
@Olmec ha, joke on U! Boli bo (mam nadzieję) leczyłem dzisiaj siódemkę u stomatologa. Problem z tym, że boli tak trochę bardziej w okolicach implantu za 8k zł
Otóż opowiadam lekarce o tym, że starłem sobie zęby, prawdopodobnie przez bruksizm (dobiją mnie
Reakcją na moje gorzkie żale było: "Może ORTODONTA poleciłby coś innego?"... #hahaha... Śmieszka...
Ciekawe czy jakby wsadził Ci palec do nosa to wyleczyłby Ci prostatę
@Olmec miałem identyko sytuację, z całą opisaną ścieżką fabularną: od zatok przez dupę do wyleczenia xD
Teraz już jestem mistrzem chorób zatok, bo przez lata wykształciły mi sie polipy zatok, miałem ozenę, jedną operację EFFS. W nosie miałem wszystkie specyfiki na rynku xD nie polecam
Na zatoki zajebiście pomaga xylometazolina. Zwłaszcza w żelu. Pomaga by gówno spływało z zatok. Do tego płukanki z solą i w moim wypadku często aktywność fizyczna typu bieganie. Od razu z nosa wodospad (głównie do gardła, z dziur bardzo rzadko leci).
Czasami jak mnie już wkurwia niemiłosiernie to trzymam nebulizator i taki inhalator kosmetyczny. Ciepłe też dobrze działa.
Wszystko to działa zwykle lepiej jak standardowe leczenie.
I jeszcze zajebiściej uzależnia
@Boltzman Na zatoki zajebiście pomaga xylometazolina.
@boltzman unikam jak ognia, skuteczny jest bardzo (doraźnie), ale poczytaj. Ja podziękuję.
@madhouze @Olmec No i co z tego? XD
jak ktoś nie potrafi przeczytać ulotki i max 5 dni stosować, to jego wina i to on jest głupi xD Lekarstwo jak lekarstwo. Tak jakbyś brał opiaty albo nawet ibuprofen bo 'pomaga' i bez zastanowienia i ograniczeń zażywał.
Jedno uzależnia, drugie niszczy wątrobę, trzecie powoduje wrzody na żołądku, czwarte wypadanie odbytu. Wody też nie pijesz bo można przedawkować?
Po antybiotyku przy problemach stomatologicznych antybiotyk tez często zatoki naprawia (naeet stany przewklekle). Jest to grupa antybiotyków która sobie „przechodzi” przez kosci.
Rozumiem Twoje podejscie, sam ostatnio 4 lata temu antybiotyk zażywałem, ale zatoki się kurewsko ciezko leczy wie czasem trzeba sie wspomóc xd
Zaloguj się aby komentować