https://businessinsider.com.pl/gospodarka/ta-ustawa-ma-poprawic-sytuacje-na-rynku-nieruchomosci-dzis-pierwsze-czytanie/df2g8jr
Jeszczcze zwiększenie kosztów w przypadku funduszy inwestycyjnych i może nie byłoby w końcu podwyżek rzędu 15% rocznie na nieruchomości, a programy typu developer+ poszły by do śmietnika
Co o tym sądzicie?
#mieszkania #nieruchomosci #lewica #polityka?
@Feniks_rf Ktoś tu kiedyś tłumaczył, że fliperom wisi zupełnie ta ustawa, bo oni nie kupują na siebie tych nieruchomości, a jakiś tam inny fikołek księgowy robią.
Sorry ale pomysł jest głupi. Od tych zmian mieszkań nie przybędzie więc w zakresie podaży dalej będzie niedobór.
wprowadzenie dodatkowego podatku dla właścicieli nieruchomości, którzy kupują trzeci lub kolejny lokal mieszkalny w ciągu pięciu lat od zakupu pierwszego mieszkania. Zakup trzeciej nieruchomości miałby być dodatkowo opodatkowany stawką PCC o wysokości 3 proc., czwartego mieszkania — stawką PCC 4 proc., a piątego i kolejnego — stawką PCC 5 proc.
Od strony zakupu flipper zapłaci wyższy podatek PCC. Oczywiście wkalkuluje to w swoje koszty i przełoży się to na cenę mieszkania dla klienta finalnego. Cena do góry.
podwyższenie stawki podatku od czynności cywilnoprawnych (PCC) z obecnych 2 proc. do 10 proc., jeżeli mieszkanie jest sprzedawane w ciągu roku od jego zakupu.
Po pierwsze klient dowie się o tym dopiero u notariusza (o ile go wcześniej z własnej woli fliper nie poinformuje o 10% PCC hahaha już to widzę). Po drugie rok karencji to nie jest tak długo - w przypadku remontowania mieszkania gotowe mieszkanie może chwilę poleżakować (można wynająć na jakiś czas np) i znów wróci do stawki 2% PCC.
Jeżeli nie zwiększy się podaż mieszkań to 10% podatek stanie się tylko dodatkowym kosztem - dla klienta kupującego mieszkanie. To kupujący bowiem jest podatnikiem PCC. Będzie to więc podatek nie celujący w tych okropnych fliperów tylko w klienta chcącego kupić mieszkanie na rynku wtórnym. Taki podatek może owszem odstraszać ale problemu nie rozwiązuje, jak ktoś potrzebuje kupić mieszkanie to zapłaci podatek i to zrobi. Zarobi skarb państwa na dodatkowym PCC. Najbardziej pozytywny scenariusz to, że z początku fliperzy zmniejszą swoje zyski, metr stanieje ale mieszkanie wcale nie stanieje gdyż jego ekonomiczny koszt będzie przesunięty na podatek. Ceny będą dalej rosły o ile nie nastąpi poważny kryzys w całej gospodarce.
Może trzeba przypomnieć tym z Wiejskiej, że jest coś takiego jak podatek dochodowy od sprzedaży mieszkań (może jakaś progresja, może jakieś progi)? Może ktoś by pomyślał o zniesieniu belki żeby jedynym sposobem inwestycji nie były nieruchomości? Może ktoś zastanowił się dlaczego całe ryzyko najbezpieczniejszego kredytu hipotecznego jest przerzucane na klienta w oparciu o wskaźnik, który wyznaczają de facto same banki i mamy średnie oprocentowanie 7-8%? Skąd te biedne banki mają taką nadpłynność gotówki, no skąd?
@ColonelWalterKurtz chyba nie doczytałeś do końca. 10% ma spadać o 2%rocznie aż do 2%, tzn ze taki fliper musi poczekać 5 lat, aby zapłacić 2 % podatku. Zakładając że spora ich cześć ma kredyty na nieruchomości, to ten interes zaczyna się słabo spinać.
Masz rację że ten podatek powinien być w stylu aktualnego dochodowego. Aktualny PCC płaci kupujący więc to przerzucanie problemu na kupującego o którym dowie się po zakupie.
@Shagwest ale co to zmieni jak zapiszą na kogoś innego? Jeżeli ten podatek "PCC" nie ma znaczenia na kogo będzie zapisane mieszkanie. Jedyne czego uniknie to podatek od większej ilości mieszkań.@ColonelWalterKurtz
@Feniks_rf faktycznie nie doczytałem. Bije się w pierś i obiecuję że ustawę przeczytam ale jak już będzie ustawą z nie projektem ustawy 😁
@ColonelWalterKurtz to tak jak i ja
Zaloguj się aby komentować