https://defence24.pl/wojna-na-ukrainie-raport-specjalny-defence24/hostomel-pamietam-tylko-ja-wywiad
"Wariant lepszy jest taki, że po tych pierwszych 96 dniach trafia do jednostki uzupełnianej po wycofaniu z frontu. Bo Rosjanie rotują całą armię. Jeśli mobik trafi do dywizji jaka wyjechała na pół roku na dokompletowanie, szkolenie, zgrywanie, to on ma do tego jeszcze pół roku dodatkowo. I wtedy łącznie przechodzi dziewięć miesięcy szkolenia w wariancie najlepszym.
Podsumowując, mobik ma teraz od trzech i pół do dziewięciu miesięcy przygotowania. A u nas poborowy ma miesiąc i jak ma szczęście to trzy tygodnie w strefie przyfrontowej. Czyli dwa miesiące powiedzmy. A w najgorszym przypadku były sytuacje, że przyjeżdżali goście po podstawowym szkoleniu, przyjeżdżaliśmy z nimi na poligon, przystrzelaliśmy im karabiny i od razy z tego poligonu ich zabierali. „Bo nie ma kim”.
Więc „mobik-ćmobik” może mieć dziewięć miesięcy szkolenia, a nasz 35 dni i nie wie, że ma celownik na karabinie"
#wojna #ukraina
No i co proponujesz? Jakis ruch pripersowy?
@l33tv33n Kola, żołnierz ukraiński z brygady szturmowej z którym miałem okazję się poszkolić powiedział wprost to co wynika z artykułu - z cywila nie zrobisz żołnierza w miesiąc. Należy więc powoływać na szkolenia ludzi - przyszłą rezerwę tak aby chociaż te 3-4 miesiące spędzili na mądrych szkoleniach. Poza MONem bardzo dobrą robotę wykonują w Polsce różne ruchy i stowarzyszenia proobronne. Więc warto też samemu dla siebie nabyć wiedzę. Sam założyłem stowarzyszenie proobronne z grupą innych zapaleńców i właśnie nas szkolił ten Ukrainiec i powiedział, że to jest bardzo dobre i tego też Ukrainie trzeba. Wtedy już nawet jak tylko na miesiąc człowiek przychodzi to już można uczyć go konkretów a nie zupełnych podstaw
@Belzebub a gdzie takie spotkania, szkolenia? Mam sporą wiedzę z medycyny ratunkowej, ale obycia z bronią czy „survivalem” tyle co z liceum o profilu wojskowym. Z chęcią bym nabył nowej wiedzy. Z chęcią tęż podzielę się moją wiedzą.
@AdamMauysz musisz znaleźć coś w swojej okolicy. Mogę coś polecić ale muszę wiedzieć mniej więcej skąd jesteś
@Belzebub Wrocław
@AdamMauysz Fundacja Liga Proobronna https://www.facebook.com/LigaProobronna/?locale=pl_PL. Było jeszcze kiedyś SGO wrocław ale nie wiem czy nadal działają
@Belzebub dzięki
@Belzebub Ok, to odpowiedz mi na jedno pytanie. Ruscy mają więcej ludzi, wg tego lepiej wyszkoleni. Mają też dużą przewagę w artylerii, w lotnictwie. Czemu zatem front stoi i w całym 2023 roku kosztem 200k strat zdobyli teren powierzchniowo mniejszy od Warszawy?
Żołnierz frontowy ma taką samą wiedzę o działalności operacyjnej armii co pracownik z biurowca wie o polityce firmy przegadanej między udziałowcami na polu golfowym. Czyli pogłoski, plotki i własne subiektywne odczucia. Tutaj masz do tego kolesia rzucanego w najgorsze rejony frontu, więc to że jest tam chujowo to ziobro niespodzianki.
A ten artykuł jest trzeci raz w 24h wrzucony, więc niekoniecznie przemilczany. Wiem, że zapewne mnie miałeś w dużej mierze na myśli pisząc o dysonansach poznawczych, ale to już n-ty raz w ostatnich 800 dniach jak słyszę, jaką to kacapy mają przewagę i jak lada moment będzie przełamanie jakiego nie mieli od lutego 2022.
@Ragnarokk temat jest bardzo prosty. Książki mówią, że do Ataku trzeba mieć minimum 3 krotną przewagę a najlepiej od 5-10. Książki sprzed dekady. Ciężko określić wartość bojową pojedynczego sołdata czy to w natarciu czy obronie. Dodatkowo wszechobecne nowe i stare środki obrony pasywnej jak np pola minowe itd i aktywnej drony czy systemy wykrywania przeciwnika. Jak ocenić obiektywnie fortyfikacje? Nie wiadomo. Nie ma wzorów. To co robią ruscy na prawie całym froncie - macają obronę to raz tymi gorszymi kompaniami itd potem jest ostrzał odkrytych stanowisk ogniowych , ukraińskiej artylerii czy droniarzy. I tym sposobem Ukraina każdego dnia traci ludzi i sprzęt dla nic bezcenny a ruscy tracą kolejnych mało przydatnych sołdatów i sprzętu którego i tak nadal mają masę. Jeśli myślisz, że w nowej ruskiej taktyce chodzi o rzeczywiste zdobycie dużej ilości terenu to się mylisz. Oni czekają na moment odpowiedni do ofensywy a w międzyczasie wykrwawiają Ukraińców którzy otrzymują ograniczone dostawy. Defacto cały czas znacznie więcej tracą niż dostają lub wyprodukują a ruscy tracą z ich taktycznego punktu widzenia niewiele w stosunku do tego co tym zyskują. Ukraina nawet gdyby chciała nie ma czym wykonać kontrofensywy nawet gdyby 10 km odcinka frontu broniło 100 ruskich. A jak ruskie zrobią wyłom w obronie ukraińskiej i zacznie się wojna manewrowa to Ukraina dostanie wpierdol i wtedy dopiero zajmą tą większą połać terenuNiestety taka jest smutna prawda - im brakuje ludzi do obrony a co dopiero do manewrów...
@Belzebub
Reasumując Ukraina pada po raz n-ty.
Sytuacja nie jest dobra dla Ukrainy to wie każdy ale nawet zsrr nie wytrzymał 10 lat wojny w Afganistanie tak więc pisanie że u kacapów czas gra na korzyść jest … hmm … delikatnie rzecz ujmując nieprzemyślane.
Wojna to nie tylko produkcja ale i przede wszystkim ludzie. Czym dłużej to trwa tym ciężej jednej i drugiej stronie znaleźć mobików.
W kacapi nie jest tak słodko jak piszesz, każda głośna mobilizacja kończyła się połowicznym sukcesem. W długie szkolenia też jakoś nie wierze, może dotyczą 10% mobików. Reszta w wywiadach mówiła o szkoleniach od tygodnia do 3 tygodni.
Super nowego sprzętu też jakoś nie widać.
Oczywiście sytuacja na Ukrainie nie jest różowa ale tak jest od początku wojny, to walka Goliata z Dawidem a wiemy że można jak to się skończyło.
Przełamań frontu już tyle miało być i nic. Bakhmut? Awdijewka? Coś zdobędę ale tempo jest z IWWŚ, albo i mniejsze.
Ukraina uzależniona jest od Zachodu, kacapy od Chin, Iranu i Koreii. Przy czym zachód dużo daje za free a kacapom nikt nic za free nie daje.
@danny-cot przeczytałeś ten wywiad cały? Tam znajdują się odpowiedzi na twoje gdybanie. Fakty też za tym przemawiają chociażby ostatnio podpisane przez Zełeńskiego ustawy o mobilizacji gdzie niektórzy tutaj wciskali, że to przecież planowany pobór xD
@Belzebub
Przeczytaliśmy. Problem w tym, że skąd żołnierz frontowy może znać statystyki dotyczące większości ruskiej armii. Może tam gdzie koleś walczył idzie lepszy rodzaj mobików, bo jeszcze w Andrijiwce pisali, że zabijali tam takich co od tygodnia byli w armii.
To co piszesz byłoby rzeczywiście bardzo groźne, ale ta narracja się nie spina jeśli się porówna ze stratami po Awdijiwką które nie są zbytnią tajemnicą. I tak, mówi się o tej przewadze minimum 3:1 - ale to mówi się w kontekście tego, że taką trzeba mieć przewagę by osiągać cele przy akceptowalnych stratach, nie że brak takiej przewagi wyklucza postęp. A ruscy ani nie przejmują się stratami, ani nie mają istotnych postępów. I co takiego się wydarzyło, że akurat teraz nastąpi przesilenie, a nie wydarzyło się na jesień czy wczesną wiosnę? Pisanie, że się teraz wydarzy to wróżenie z fusów.
Tyle piszesz też o błędach ukraińskich, tak jakby ruscy byli od nich wolni. Mówimy o armii, która regularnie traci samoloty od własnego ognia i która straciła Flotę Czarnomorską (od zatopienia Moskwy minęły dwa lata, a ciągle ich łapią).
@Belzebub Co ma piernik do wiatraka?
Wywiad czytałem wczoraj bie muszę czytać go kolejny raz.
W wywiadzie warte odnotowania jest szlak bojowy i opis tego co widział reszta to jego gdybanie na podstawie jakiś kanałów informacyjnych. Nikt nie oczekuje że frontowy żołnierz ma rozeznanie na temat kacapskich zasobów czy ukraińskich planów.
Nie jestem hura optymistą ale też nie gloryfikowałbym kacapii tak jak Ty to robisz.
Co do ustawy to wiek 25 lat nie jest dla mnie jakimś wielkim hallo. Ustawa weszła i bardzo dobrze że weszła bo ludzi trzeba szkolić. Szkolić i nie koniecznie rzucać na front ale mieć ciągły zapas rezerwistów. Zresztą Sysrki powiedział że jemu nie trzeba pół miliona żołnierzy tylko parędziesiąt tysięcy. Dodał też że dla całkowitych cywili szkolenia trwają minimum 2 miesiące. Co już odbiega od danych kolesia.
@danny-cot Aha czyli oficjele nie mogą kłamać albo koloryzować xD zwłaszcza w takiej armii jak Ukraińska gdzie brygady potrafiły wysyłać ludzi aby zajęli wioskę X i jej bronili a ci się 5 km od wioski schowali i meldowali, że są tam xD wcale te niższe szczeble nie ściemniają albo nie koloryzują bo przecież Ukraińcy to krystalicznie czyści ludzie. A za stwierdzenie, że gloryfikuję kacapię napluł bym ci w ryj
@Belzebub pisząc że kacapska gospodarka nadąża z produkcja delikatnie pisząc gloryfikujesz ich
Nie tylko moim zdaniem mają duże problemy zarówno z pociskami, rakietami jak i sprzętem ciężkim. Zresztą bez sankcji nie potrafili dokończyć t14 armaty
Oczywiście Ukraina ma gorzej ale tu mogą liczyć na pomoc zachodu.
@danny-cot eee jakby wybaczę Ci bo widzę,że zbyt bystry nie jesteś i używasz słów nie rozumiejąc ich znaczeń. Z bogiem
@Belzebub eee panie od xd … dziękuje
a teraz zmień prześcieradło bo popuściłeś
Dziekuje @Belzebub - sam chcialem to wczoraj wrzucac.
Moim zdaniem mocny i ogolnie smutny wydzwiek wywiadu.
@RedCrescent taka jest rzeczywistość od dłuższego czasu. Rzecz w tym, że tutejsi p0tężni kacap removerzy mają dysonans oraz żyją w swojej bańce której do rzeczywistości daleko. No i poza tym nie mając poza internetem żadnych źródeł to skąd mają to wiedzieć... Jak napiszesz miesiąc wcześniej to o czym dziś napiszą media to cię zwyzywają od onuc i ruskich xD a potem zdziwko bo to co mówili mi ludzie którzy tam byli i o czym mówiłem lub pisałem wcześniej okazuje się prawdą a reszta tych skomlących internetowych wojowników siedzi cichutko w swoich norkach.
@Belzebub Sam przyznam, ze roznie postrzegam ta wojne. Poczatkowo zastanawialem sie czy w ciagu miesiaca uda sie Ukrainie utrzymac, podczas zeszlorocznej „ofensywy” bylem sceptyczny – nawet z uzytkowniczka @ewa-szy wszedlem w zaklad – niestety wygralem. Ciesze sie z kazdego „medialnego” sukcesu (a takich jest duzo – Moskwa, okret podwodny, mobiki na apelu, rafinerie itp) ale jest tez druga strona tej monety (tak, jestem troche bardziej wyeksponowany na „rosyjski” punkt widzenia – bo w koncu na Ukrainie nie tylko Ukraincy walcza ale jest tez druga strona, ktora nawet w oczach polskich aktywistow, uczestnikow, wolontariuszy, reporterow jest smiertelnym zagrozeniem i ono nie maleje – a wrecz przeciwnie.
Nie chce wchodzic w polemiki – Ukraina upada vs Rosja upada – po prostu smuci mnie gdy moim zdaniem dobrzy ludzie gina, gdy ich umiejetnosci sa marnowane, gdy wiedza i doswiadczenie sa ignorowane a to wyraznie wybrzmiewa w wywiadzie na defence24.
@RedCrescent jeśli Ukraina przegra to będzie wielki problem ale niestety ich ewentualna przegrana będzie skutkiem i sumą wszystkich ich błędów. A jest ich wiele... O czym oczywiście propaganda sukcesu skutecznie milczy
@Belzebub
Niezbyt czesto (w porownaniu np.: do "zapiskow czynionych po drodze ") pojawiaja sie bardziej obiektywne zrodla - ja polecam OSW - prosze, oto ostatni tekst (malo w nim slepego hurraoptymizmu):
@RedCrescent dziękuję
Zaloguj się aby komentować