Wtedy stwierdziłem "pierdolę" i przestałem odwiedzać portal, zmieniłem jeden nawyk na drugi (zacząłem przeglądać wykop, jak dzisiaj ludzie przechodzą na hejto) i nie rozumiem czemu ludzie muszą bawić się w usuwanie kont, pchanie się w bana i ogólnie. Jeśli coś jest takim gównem, że nie ma czego przeglądać to nawyk sam wymrze, na początku działą przyzwyczajenie, ale jeśli coś faktycznie jest na tyle nieinteresujące, to wystarczy poczekać i z biegiem czasu po prostu automaczycznie przestaje się tam zaglądać.
Zapraszam do dyskusji i dzielenia się własnym doświadczeniem w kwestii nawyków odwiedzinowych