Jeśli będzie to tagowane i moje oczy nie będą musiały tego widzieć, to pełna zgoda.

Mnie to się marzy, żeby tomeczki potraktowali na poważnie idee Społeczności, tak, żeby się z nich zrobiło coś na miarę subredditów, i żeby potem każdy w ramach danej, odpowiedniej społeczności mógł sobie tostować co tylko chce. Bez moralizowania i zabawy w szeryfów, takiej jak w przypadku chociażby tego wyświetlającego się wśród popularnych artykułów poradnika dla nowych.

@ChamskoCytuje A ja się z Tobą nie zgadzam. To nie musi być miejsce dla wszystkich, tak samo jak prawo jazdy. Zazwyczaj wraz z takim contentem przychodzą użytkownicy którzy zaniżają ogólny poziom.

Zapomniałeś jak to było na wykopie? Z fanami patogówna i przegyrwami nie da się dyskutować w żaden sposób i zatruwają inne wątki.

To jak żule na dwrocu.

Mogą mieć swój kibel, opuszczony w którym siedzą i nikt tam nie chodzi. Ale w końcu zacznie jebać na cały dworzec a oni będą wypełzać i zaczepiać ludzi na dworcu. Więc nie można pozwolić by się zalęgli.

Wątek już był omawiany wiele razy. Użyj opcji "szukaj"

@ChamskoCytuje szkoda na to serwerów. Według mnie pytanie powinno być takie, nie czy się pozbywać, bo według mnie tak, tylko czego się pozbywać.

@kwahu666 No tu warunkiem byłoby tagowanie i sam jestem za tym żeby tag był obowiązkowy, myślałem w sumie że jest, więc dla testu dodałem ten wpis bez tagów ( ͡° ͜ʖ ͡°) Sam przez cały mundial miałem puste gorące na wypoku, bo pilke nozna miałem na czarno i nie interesuje mnie taka rozrywka. Tu zakładam że tego problemu nie ma. To samo z jakimś anime itp. poleciało na czarno i spokój, niech sobie ta spoleczność ma swoje miejsce, jak zresztą każda inna.

@PanHeniek @KierownikW10 Tylko kto ma decydować o tym co jest quality a co nie? Dla mnie np. piłka nożna to rozrywka niskich lotów, a mimo to jest całkiem popularnym tagiem na hejto. Mamy stworzyć jakąś radę narodową decydującą co jest godne i sprawiedliwe? Idąc w tę stronę dojdziemy do zamordyzmu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@PanHeniek Nie wiem jeszcze jak się cytuje na tym portalu, więc będę to robić w taki paskudny, chałupniczy sposób.

"To nie musi być miejsce dla wszystkich, tak samo jak prawo jazdy" - ale to chyba MA być miejsce dla wszystkich - czy nie takie jest założenie twórców? Wszystko co jest powiedziane o tym serwisie to to, że treść portalu tworzą jego użytkownicy.

" Z fanami patogówna i przegyrwami nie da się dyskutować w żaden sposób i zatruwają inne wątki." - od tego właśnie powinna być moderacja, żeby trzymać patokontent w patospołecznościach. Można by też pójść w stronę reddita i pozwolić zwykłym użytkownikom, którzy założyli swoją społeczność, na moderowanie jej.

"Więc nie można pozwolić by się zalęgli." - I kto miałby decydować kto jest "zalęgającym się żulem", a kto normalnym użytkownikiem? Które formy rozrywki są lepsze od innych? Czy to, że ktoś sobie raz na x miesięcy (nie wiem jak często są te gale, bo sama nie oglądam) odpali po pracy mordobicie influencerów dla odrobiny odprężenia i będzie sobie to przeżywał pod odpowiednim tagiem, przekreśla go jako dyskutanta na absolutnie każdym polu? Wydaje mi się, że nie - że nie da się tego ocenić, dopóki nie dasz mu się wypowiedzieć.

@ChamskoCytuje @Ilari rzuciłem ankietą z chyba w miarę sensownym kompromisem Ale tylko moim zdaniem!

Tylko kto ma decydować o tym co jest quality a co nie? Dla mnie np. piłka nożna to rozrywka niskich lotów, a mimo to jest całkiem popularnym tagiem na hejto.

Wydaje mi się, że są rzeczy które powiedzmy nas nie interesują i to olewamy, typu sport, auta itp. ale nie są w żaden sposób "toksyczne" i są rzeczy które powszechnie są uznawane za gówno. Typu jakieś patostreamy, które promują patologiczne zachowania. Wydaje mi się, że tutaj nie ma wątpilwości

Jak chcesz cytować to wstawiasz > XXTEKSTXX i dwa razy enter

@Ilari Źle naklikałem. Sorki za wołanie dwa razy.

• ale to chyba MA być miejsce dla wszystkich - czy nie takie jest założenie twórców? Wszystko co jest powiedziane o tym serwisie to to, że treść portalu tworzą jego użytkownicy.
  

No nie wiem, chyba nikt nie chce mieć osób realnie toksycznych, czyż nie?

od tego właśnie powinna być moderacja, żeby trzymać patokontent w patospołecznościach. Można by też pójść w stronę reddita i pozwolić zwykłym użytkownikom, którzy założyli swoją społeczność, na moderowanie jej.

I tak chyba będzie. Czas pokaże

I kto miałby decydować kto jest "zalęgającym się żulem", a kto normalnym użytkownikiem? Które formy rozrywki są lepsze od innych? Czy to, że ktoś sobie raz na x miesięcy (nie wiem jak często są te gale, bo sama nie oglądam) odpali po pracy mordobicie influencerów dla odrobiny odprężenia i będzie sobie to przeżywał pod odpowiednim tagiem, przekreśla go jako dyskutanta na absolutnie każdym polu? Wydaje mi się, że nie - że nie da się tego ocenić, dopóki nie dasz mu się wypowiedzieć.

Fakt, generalizuje nieco. Ale jednak opieram się na własnym doświadczeniu, że fani tego typu rozrywek nie przynoszą niczego pozytywnego.

@PanHeniek No akurat piłka nożna kojarzy się głównie z patologią typu kibole. Ale mniejsza o to. Myślę że sprawę załatwiłoby np. obowiązkowe poprawne tagowanie, wtedy zablokuje sobie takie treści i mogą sobię żyć równolegle ze mną.

@ChamskoCytuje

Ot, chyba w miarę znośny kompromis moim zdaniem

https://www.hejto.pl/wpis/hej-hej-hejto-jest-coraz-wiecej-uzytkownikow-i-pojawia-sie-coraz-wiecej-tagow-sp

@PanHeniek Problemem tego rozwiązania jest określenie co ma być ukryte, bo pewnie każdy chciałby ukrywać co innego, myślę że dałoby się to obskoczyć czarną listą i wymuszonym tagowaniem

@PanHeniek

No nie wiem, chyba nikt nie chce mieć osób realnie toksycznych, czyż nie?

Realnie toksyczne osoby powinny po prostu wyłapywać bany za konkretne, realnie toksyczne komentarze, niezależnie od tego na jakich tagach postują. Może przecież się zdarzyć, że ktoś będzie się wypowiadać w taki sposób na jakiś kompletnie niekontrowersyjny temat, ot chociażby o literaturze. Zdarzyło mi się dostać groźby śmierci w ramach dyskusji o książkach ( ͡~ ͜ʖ ͡°). Jakość samego tematu nie musi się przekładać na jakość wypowiedzi.

Wydaje mi się, że są rzeczy które powiedzmy nas nie interesują i to olewamy, typu sport, auta itp. ale nie są w żaden sposób "toksyczne" i są rzeczy które powszechnie są uznawane za gówno. Typu jakieś patostreamy, które promują patologiczne zachowania. Wydaje mi się, że tutaj nie ma wątpilwości

To brzmi sensownie na papierze, ale szybko dojdziesz do takiego etapu, gdzie wydanie wyroku nie będzie takie proste. Zgodzę się, że w przypadku takiego famemma pewnie nawet fani przyznają, że to treści kontrowersyjne - a co z na przykład z anime, o którym wspomina OP? Jest spora rzesza ludzi u których sam ten koncept wywołuje pianę z pyska i zdecydują, że jest kontrowersyjny, bo wszędzie przewala się mnóstwo kompletnie żenujących treści z nim związanych, ale tak naprawdę to temat sam w sobie nie jest w żaden sposób "patologiczny" - temat sam w sobie to po prostu japońskie animacje. Zachodnie nie są traktowane jako tabu przez absolutnie nikogo, więc japońskie też nie powinny być. Czemu można swobodnie rozmawiać o jakimś fatalnym, rynsztokowym filmie, a rozmowa o jakimś arcydziele japońskiej animacji miałaby być kontrowersyjna? Nie wiem jaka jest twoja opinia na ten temat i czy przepuściłbyś anime czy nie, ale niezależnie od tego fakty są takie, że mnóstwo użytkowników uzna, że by tego nie zrobiła i tutaj się moim zdaniem zaczyna problem.

Dziękuję za tipa odnośnie cytowania ( ✧≖ ͜ʖ≖)