Jakiś markowy kot z metką: o nie, ta cielęcina zrujnowała moje nerki
#koty #pokazkota #kitku
@Petrorogal produkcja markowych psów i kotów powinna podchodzić pod znęcanie się nad zwierzętami ...
@igger za to takie wiejskie:
-
kocia urodziła 10 kociąt
-
2 miesiące później, nadal jest 6 kociąt
-
populacja lokalnego ptactwa zmniejsza się
-
pół roku później zostały 2 koty
-
po roku przetrwał 1, ale jest w stanie walczyć 1 na 1 z niedźwiedziem
@Petrorogal Też mam takiego dziada xD
@igger ale pierdolisz bzdury. Pseuhodowla i wypuszczanie niewysterylizowanej kotki na dwór to jest znęcanie się nad zwierzętami. Zarejestrowane hodowane to sielskie życie dla kota. A odnosząc się do tego mema: kot będzie grymasił bo może. Jak będzie musiał to zje ochłapy. Tak samo dokładnie jest z człowiekiem. Uwierz mi, że mój Brytol swego czasu tylko wołowinę i parzoną rybę ruszał tak go rozpieściłem
@Petrorogal coś jak wiejskie i miastowe dzieciaki.
Na wsi 14 latek jeździ ciągnikiem, sam naprawi kombajn i potrafi w sezonie na truskawki rypać od 3 rano do wieczora żeby zarobić na nową WSK (no dobra teraz na drona albo smartfona), w mieście dzieciak ma traumę na całe życie jak mu w McDonaldzie zrobią kawę z normalnym mlekiem zamiast sojowym
@franaa wiejski rudzielec pozdrawia.
@Petrorogal @Mario_Puzon kot podwórkowy żyje średnio kilka lat, kot domowy - 15. Jakbyście nie mieli wyboru, też byście spali w szopie i wpieprzeali codziennie suchy chleb na śniadanie, obiad i kolację. Kot to zwierzę domowe i w domu jest jego miejsce, a na oficjalnej liście gatunków inwazyjnych nie znajduje się głównie przez względy praktyczne.
@Scoville koty raczej zostały całkiem niedawno dodane do listy gatunków inwazyjnych
Zaloguj się aby komentować