#wiara #ankieta #opinie
Jaki jest twój stosunek do wiary?
>KRzK to jedyne istniejące wyznanie
Szkoda szczępić. Z drugiej strony, powinni być dumni z wytresowania całego społeczeństwa do myślenia "my albo nikt inny".
@Alky serio? Ja myślałem, ze są jeszcze protestanci, zielonoświątkowcy, luteranie i inne takie. Czy są uważani przez KRzK za sekty?
@DzialaczWiejski tak. Mamy traktować wszystkie inne wyznania i denominacje jako "wierzę, ale po swojemu"? Bo "wierzę ale po swojemu" dalej w domyśle implikuje "jestem w rzymkacie ale coś tam sobie prukam pod nosem".
Ankieta ide mnie: czy jesteś aktywnym działaczem PiSu?
-
Jestem aktywnym działaczem.
-
Jestem bezpartyjny.
-
Jestem aktywnym działaczem ale po swojemu (xD?)
-
Pierogi.
@Alky rozumiem punkt, mogłem doprecyzować. Wierze po swojemu miało bardziej oznaczać każde inne przekonanie tj. Inne religie, własne teorie na temat świata
@DzialaczWiejski zrób drugą ankietę, ta jest na poziomie polskiej pracy doktorskiej.
Czym lać żonę?
-
Kijem.
-
Kablem.
-
Pasem.
-
Plaskuny na ryj.
-
Nie mam zdecydowanej opinii w tej sprawie.
A jak mam zagłosować, gdy nie jestem ani chrześcijaninem, ani ateistą, ani w jakikolwiek sposób z wiarą katolicką związany? Wierzę, ale po swojemu?
@Rashan najlepiej będzie xd, Sory nie doprecyzowalem odpowiedzi w ankiecie xd
@DzialaczWiejski jestem chrześcijaninem żyjącym jak pierwsi chrześcijanie. Odrzucam całą naukę jakiegokolwiek zinstytucjonalizowanego kościoła kierując się Biblią, a szczególnie naukami Jezusa.
@AdelbertVonBimberstein szacun, ja w tym kierunku w sumie myślę, podpowiesz jaką Biblię stosujesz ? Biblia pierwszego kościoła czy może jakieś inne przekłady ?
Masz swoją wspólnotę?
@DzialaczWiejski wczesny kościół nie miał "Biblii" jako takiej, bardziej zbiór logiów (wypowiedzi) Jezusa, spisanych w teoretycznym "źródle Q" i na wpół-skodyfikowanej obrzędowości:
@DzialaczWiejski szczerze? Mam w domu tysiąclatkę i ją czytam omijając komentarze. Czasami jak mniej oczywisty fragment to wrzucam to porównuje z protestancki tłumaczeniami. Generalnie różnice są znikome.
@Rollnick2 nie, mam swoją rodzinę i przyjaciół- spotykam ludzi i to jest mój kościół.
Moja żona jest katoliczką.
To niestety muszę cie zmartwić, bo pierwsi chrzescijanie posiadali wspólnoty na czele których stał biskup, oprócz tego byli wyznaczani niżsi rangą diakoni i diakonidy. Spotykali się w domach lub katakumbach, celebrowali ostatnią wieczerzę, czytali listy z innych gmin oraz stary testament (bo nowy jeszcze nie był ustalony). Warunkiem przynależności było wyznanie wiary i chrzest. Więc niestety, nie żyjesz jak pierwsi chrzescijanie, ale nie neguję twojej wiary w Chrystusa, niech ci Bóg błogosławi 💪
@Rollnick2 oczywiście. Pierwsi chrześcijanie również chodzili robić kupkę w krzaczki a nie w porcelanowe ucho. Skąd wiesz, że nie jestem biskupem mojego kościoła tzn. mojej rodziny i przyjaciół?
A apostołowie, gdy Jezus był z nimi przed ukrzyżowaniem mieli swojego biskupa i diakonów? To czemu nie mam żyć tak jakby Jezus był nadal żywy ze mną skoro tak uważam?
Ale ja nie neguję twojej wiary, tylko wyprowadzam z błędu że żyjesz jak pierwsi chrześcijanie, raczej bym cię nazwał samozwańczym chrześcijaninem. Nie jesteś biskupem, bo nie zostałeś wyznaczony przez apostoła lub innego biskupa aby kierować swoim kościołem/rodziną i przyjaciółmi. Polecam żebyś przeczytał listy nowego testamentu i pisma ojców apostolskich, to zrozumiesz o co mi chodzi.
Identyfikuje sie jako ateista, ale biore udzial w roznych obrzadkach, tradycjach, itp i nie wypisalem sie z kosciola.
@bartek555 to w sumie mogłem odrębna kategorie zrobić xd, rozumiem, zdaje mi się, że sporo osób w ten sposób myśli i działa, stad właśnie ankieta. Fakt faktem nasze tradycje niejako łącza się z tym co wprowadzał Kościół jeśli weźmiemy pod uwagę historie wiec w pełni rozumiem
@bartek555 Instytucja/e religijne, czy to chrześcijanie czy islamiści czy buddyści, itp. są pojebane. Czy wszechmogący potrzebowałby jakichkolwiek pośredników takich jak ksiądz/imam/rebe do kontaktu z ludźmi których sam stworzył? Ja nie potrzebuję religii żeby wiedzieć czy dobro to dobro a zło to zło - ale nie ma uniwersalnej moralności, z którą mógłbym się zgodzić.
@vredo to co mówisz bardzo wpasowuje się w wiele opinii ludzi czytających Biblię/kierujących się sama ewangelią per se. Według tych opinii każdy człowiek jest sam w sobie kapłanem i wewnętrznie odczuwa co dobre i złe. Tam później robi się ciekawiej, bo zaczynaja się jakieś dziwne akcje w stylu wrzeszczących pastorów i ludzi mówiących językami. Sporo myśle takich odłamów bardzo dużo traci przez sekciarski wizerunek.
@vredo ja toleruje wszystkie religie, a jesli chodzi o nasza to w ogole bie toleruje kosciola jako instytucji. Powiedzialbym wrecz, ze nawet gardze. Rozumiem, ze ludzie potrzebuja w cos wierzyc, cos co pomoze im w trudnych chwilach, ale tak jak mowisz, nie potrzebujemy do tego zadnych paziow.
@bartek555 tak jak pisałem gdzieś poniżej, podobnie mówią ewangeliści, ze sami jesteśmy kapłanami (o ile czegoś nie pokręciłem)
@bartek555 chrześcijański ateizm turbobaza.
@Alky turbobaza?
@Alky Osochozi?
Wierzę ale po swojemu tylko w co? W jakąś siłę sprawczą? Nie wiem, zawsze staram się być racjonalnym ale czasem niektóre sytuacje mnie zaskakują.
@vredo na przykład, właśnie w jakaś sile sprawcza, jak najbardziej pasuje do odpowiedzi
@DzialaczWiejski Brakuje odpowiedzi Niewierzący ale praktykujący.
@milew ta, w sumie nie pomyślałem o tym, wspomniałem wcześniej już w komentarzach xd
Z jedenej strony - po tym jak wybuchł covid to doszedłem do wniosku że może jakiś Bóg tam jest skoro najbardziej zjebane cyrki jak w Austalii,Kanadzie i w USA zostały nam oszczędzone. Z drugiej strony to patrząc na resztę mojego życia to ten Bóg musi być niezłym sadystą też. (No i tak jakoś niewygodnie wierzyć,że wszystko w życiu to przypadek i chaos.)
Z KRK mi nie po drodze - jako "ruskiej onucy" /s bliżej mi do prawosławia chyba. I nie,nie przez ruskich normalnie moim zdaniem katolicyzm ma mniej duszy nawet niż te całe protestanckie sekty. Choć chodzę do zwykłego kościoła Rzymsko-Katolickiego bo najbliższa cerkiew to kilkadziesiąt km. Po prostu z częścią nauczania KRK to się nie zgadzam - Kościół Rzymsko-Katolicki to strasznie patologiczny jest. W Biblii było wyraźnie napisane jakie powinien cechy mieć Biskup, m.in. "mąż jednej żony" więc naturalne jest,że ten cały celibat kleru to gówno - i w prawosławiu i protestantyzmie tego obowiązku nie ma . Na dodatek gówno sprzyjające temu by wśród księży było pełno homoseksualistów i jeszcze pedofile na dokładkę. W najlepszym razie jeździ taki ksiądz weekendami do burdelu albo ma kochankę i dzieci których nie utrzymuje.
@dsol17 zgadzam się w pełni. O ile rozumiem zamysł takiego celibatu, czyli pełne oddanie wierze i ludziom (chyba taki właśnie był) to nie zgadzam się zupełnie z tym, ze gość bez rodziny opowiada z ambony jak ma się zachowywać maz czy zona, w takich a nie innych sytuacjach. O wiele bliżej mi do podejścia pastorów, którzy sami mając rodziny mogą się wypowiedzieć
@DzialaczWiejski Poza tym przyznam,że okropnie mi się nie podoba "ekumeniczne" naginanie doktryny do niektórych rzeczy bo tak. Nie popieram homoosiów a wręcz przeciwnie - ale jak to jest,że kler jednocześnie krytykuje homoseksualistów,aborcję i in vitro - i w tym samym czasie urządza dni wspólnych modlitw z żydami,muzułmanami i innymi takimi, wpuszcza jakieś pogańskie panachamy do kościoła itd itp. To co mnie również zniechęciło do katolicyzmu rzymskiego to wyjaśnienie jednopostaciowej liturgii - za dużo wina by zużyli to ksiądz tylko pije i białe wino żeby kielichy łatwiej się czyściło. Cholera pragmatyzm pragmatyzmem ale skoro liturgia to symbol i pamiątka śmierci Jezusa to dlaczego tego nie robić jak trzeba tylko wprowadzać zmiany "bo tak taniej i wygodniej" ? I za to,ludzi co krytykowali m.in. takie coś (husyci) mordowano w Czechach jako heretyków kilkaset lat temu - nosz k***a !!!
Nie potrafię się obrazić na KK bo idea płynąca z Nowego Testamentu jest przepiękna i ojcowie kościoła różne rzeczy dobrze rozkminili. Z biegiem lat dorzucono masę zbędnych rzeczy jak celibat albo Trójce Świętą. Ja to bym usiadł podczas kolejnego soboru i przemyślał wszystko od nowa. Najważniejszym przykazaniem niech będzie przykazanie miłości i z niego wyciągajmy resztę przykazań. Papież się nazywa Franciszek i od tego świętego czerpałbym garściami. Te 10 przykazań ze Starego Testamentu, które dostali żydzi trzeba wytłumaczyć na nowo. Na przykład w przykazaniu nie kradnij pierwotnie chodziło o nie porywanie ludzi dla okupu albo w niewolę.
Zaloguj się aby komentować