Co to za rzeźba w tle, kto jest jej autorem?
Wygląda strasznie, wręcz demonicznie...
#papież #religia #watykan #wiadomoscipolska #wiadomosciswiat
@Eber W Papieskiej Sali Audiencyjnej znajduje się posąg zatytułowany “Jezus Chrystus powstający z atomowej apokalipsy”. Posąg został zaprojektowany przez Pericle Fazziniego i wprowadzony do Sali audiencyjnej w 1977 roku
@Eber Ej, myślałem, że ktoś sobie żarty robi, a to faktycznie krater nuklearny. XD
"La Resurrezione depicts Jesus rising from a nuclear crater in the Garden of Gethsemane."
@DziwnaSowa ja nie mogę co za abstrakcyjne połączenie: Jezus i krater nuklearny
Wiadomo, są gusta i guściki, ale taka rzeźba i w takim miejscu, to jakieś nieporozumienie
Jest przytłaczająca, negatywna i katastroficzna...
@Eber Przytłaczająca, negatywna i katastroficzna bardzo dobrze pasuje do katolickiego przekazu
@Eber zależy, niby ma symbolizować potencjał na odrodzenie i nowy start, nawet w obliczu katastrofy spowodowanej przez człowieka. Z innej strony, jak Jezus wychodzi z krateru po bombie, zaraz po jej detonacji, to siłą rzeczy otwiera to opcję interpretacji, czy on przypadkiem tego nowego startu nie przyspieszył.
Co to za rzeźba - to końcowa scena z filmu the thing https://www.imdb.com/title/tt0084787/
podobna scena
przedstawia ostateczne wierzenia globalistów i ich cel
@bimberman rzeźba ponoć z 1977 roku, film z kolei z 1982 - ciekawe kto kim się zainspirował
Ale tak poważnie, to zastanawia mnie skąd autor czerpał takie pomysły, domyślam się trochę, że był to znak czasów, bo zimna woja i te sprawy, niemniej dość przerażająca wizja artystyczna...
@Eber mają ciekawych architektów albo biedni architekci desperacko starają się przekazać jakieś info za pomocą symboliki
@bimberman rzeczywiście, z tej perspektywy, to skojarzenia nasuwają się same
Ty, no tak na zdrowy rozum: wchodzę do takiej sali i mam się wsłuchać w jakiś przekaz, przesłanie, bądź co bądź religijne czy tam podnoszące na duchu, dające nadzieję i w ogóle, to ja osobiście nie mógłbym się na tym skupić widząc w tle takie szkaradztwo, ja nie wiem o kim tu myślano, ale na pewno nie o wiernych...
@Eber Takie wężowate.
@Pomidor__ a sam budynek, ta sala, to od kiedy istnieje?
@Eber Ta sama data co rzeźba, masz google.
@Pomidor__ mam gogle także spoko, lukne tu i tam
@Eber nie jestem pewny tej walki z bossem. Najpierw się zająć czarnymi akolitami po bokach czy od razu bosa klepać?
@CzosnkowySmok
@Eber To jest ten Jezus od Piekary*.
*tego (umiarkowanego) grafomana
@KLH2 co grafoman to Jezus
I zagorzałego pisowca
@DerMirker Umiarkowanego grafomana i zagorzałego pisowca. Zgadza się
@Eber Tak właściwie to w Biblii anioły i inne niebiańskie istoty (Cherubini, Serafini) wyglądały przerażająco dla śmiertelników i musiały najpierw przekonywać osoby, do których zostały wysłane, by się ich nie bały. Te opisy stanowią również pożywkę dla teorii o zaawansowanych technologicznie antycznych cywilizacjach lub odwiedzinach istot pozaziemskich (np. Däniken), bo kojarzą się z robotami czy statkami kosmicznymi (jakieś obręcze pełne oczu, blask polerowanego metalu itd.).
Zaloguj się aby komentować