W ostatnich miesiącach głośniej było o decouplingu i przenoszeniu amerykańskich produkcji z chin do pozostałych krajów. Jednymi z beneficjentów tego miały być m.in Indie. Przez różne zawirowania plan takowy raczej spalił na panewce. Indie od jakiegoś czasu odchylają się w stronę BRICSów, a w szczególności Chin.
Jednym z problemów są te jakościowe. Na co bardzo narzeka m.in Apple. https://www.firstpost.com/world/apples-india-production-faces-quality-issues-about-50-per-cent-of-iphone-housings-produced-rejected-12170362.html
Zabawną w tym wszystkim historią jest, że na wielu produktach wytwarzanych w Indiach znaleziono znaczne przekroczone normy E coli xd czyli mówiąc prościej pajety przez obsrane łapska straciły szansę bycia kolejnym znaczącym beneficjentem decouplingu
https://min.news/en/tech/aa3d6e35f159ff75084eb5e2f9913a13.html

#ciekawostki #indie #geopolityka #heheszki #ekonomia
jimmy_gonzale

Czyli Ameryka do roboty a nie socjal i "elgiebete jesteśmy płatkami śniegu"

AndzelaBomba

@jimmy_gonzale do roboty to pójdą konserwatywni white trash z pasa rdzy, którzy parę dekad temu sami dostali po dvpie przez przenoszenie wszystkiego co się da do Azji, a nie soyboye z Cali

jimmy_gonzale

@AndzelaBomba no dokładnie. Nie ma co liczyć na stracone("ostatnie") pokolenie.

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@Fantom_s nie tylko przez niemyte, obsrane łapy, a fakt- jest to dość zabawne i... no potwierdza stereotyp xD Natomiast jestem ciekawy który ośrodek będzie następny, bo jakoś mi się nie chce wierzyć, że Apple przejdzie do porządku dziennego nad przepierdalaniem chorej ilości gotówki na naprawy gwarancyjne, których wcześniej nie było.


A tych obsrańców jebać, kto chce z tym dyskutować i prawić virtuesignallingowe morały, że wszyscy są równi i nie można tak mówić, bo to rasizm, najwyraźniej nigdy nie miał do czynienia z jakimś Pajeetem, Ajayem, czy innym Prafulem na servicedesku, albo zgłoszeniu serwisowym, nie musiał się wkurwiać, że typ ewidentnie nie wie co robi, kłamie ci w żywe oczy czy próbuje swojego popisowego numeru, czyli zamknięcie się i udawanie, że nic nie mówisz, aż przestaniesz zadawać mu niewygodne pytania i odpuścisz. W alternatywnej wersji zaczyna ci opowiadać historię swojej rodziny. Jebać ich nieoheblowanymi sztachetami.

cododiaska

@NiebieskiSzpadelNihilizmu

Co śmieszniej, są lindusi "A" i te wszystkie Pajeety "B". To, co mu sobie pozwalamy mówić o Pajeetach to pikuś przy tym, co "skonwertowani" na zachodnje standarty hindusi mówią o swoich.

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@cododiaska o, to z tymi "A" jeszcze nie miałem do czynienia. Aż czuję ekscytację na samą myśl o spotkaniu tego osobnika xD

Zaloguj się aby komentować