W niektóre dni tracę wiarę w ten naród. Taki dzień jest dzisiaj.

Rozmawiałem, nieważne z kim ani gdzie, ważne żebyście wiedzieli, że człowiek wykształcony, wiek ok. 50 lat. Czyli nie taki stary, na dzisiejsze standardy. Rozmowa zaczęła się od tego, że ziomek zagaił kilka osób w przerwie od pracy, jak to w krajach bałtyckich ceny prądu wywaliło w kosmos. Czterokrotnie. I że przedsiębiorcy to pewnie woleliby jednak prąd od ru$$kich, bo przemysł tego nie wytrzyma.

Coś tam zagaiłem, myśląc że może chłop tylko "gospodarczo" tak psioczy:
- A to lepiej od r*sji brać?
- A pan jakie widzi wyjście? Przecież oni nie są w stanie się zaopatrzyć w energię, mają za mało elektrowni. Poza tym ciągnięcie prądu od sąsiadów jest nieefektywne, to są duże straty. Polska traci na przesyle do sąsiadów 30% energii rocznie.

**Brzmi jak całkiem spora strata, więc bez sprawdzania założyłem że to fejur **

Po sprawdzeniu okazuje się, że 520MW przesyłu zagranicznego do 63GW wytworzonego w kraju to chyba nie jest 30% (dane za 2023, https://www.pse.pl/dane-systemowe/funkcjonowanie-kse/raporty-roczne-z-funkcjonowania-kse-za-rok/raporty-za-rok-2023#r4_1 )

Już myślałem, że nic nas dalej nie połączy w rozmowie, ale faceta ewidentnie do mnie ciągnęło (dlaczego się odzywałem?):

- A pan był kiedyś w r*sji? (taki wstęp wcale nie brzmi jak akcja propagandowa - przyp. mój)
- Nie. Ale chciałbym (zgodnie z prawdą, za dużo się naoglądałem Patera za młodu).
- A to widzi Pan, bo ja byłem w petersburgu i tam jest taki ermitaż (...)

Po wielokropku nastąpił opis ermitaża ze strony Pana. Powiem tak, średnio w to wierzyłem, ale częściowo typ miał rację. Wymieniają obrazy na wystawach co kilka tygodni, bo są w stanie wywiesić jedynie 5% swoich zbiorów (przynajmniej wg źródła https://blog.transsyberyjska.pl/ermitaz-swiatynia-sztuki-w-sankt-petersburgu/ ). To że mają tam 500 sal brzmi już mniej sensowne, nawet biorąc pod uwagę 70k mkw powierzchni. No ale Pan zachwalał w opór, Luwr się chowa.

Ale jakiś czas potem, chłop zaczął opowiadać, że najbardziej w życiu ceni Kubańskich lekarzy (niezwiązana anegdota). Dlaczego? Z wywodu wynikało, że chodzi między innymi o to, że w procesie kształcenia są uczeni (z r*sji) i że taki Kubańczyk odpracowuje swoją naukę jako lekarz za granicą i z tego przynosi profity Kubie. I jak już odpracuje swoje, to może wraz z rodziną wyjechać. Z tego pięknego systemu, w którym kształcą go elitarni nauczyciele.

Żeby losowi ludzie jak ja czy niektórzy z Was nie ogarniali to rozumiem. Ale wykształcony człowiek, ba, de facto naukowiec, niepotrafiący wartościować źródeł?

Dla wciąż niezdecydowanych - jeśli zastanawiacie się, co mogło być złego w opisie petersburskiej instytucji - bardzo możliwe, że r*sja tak wygląda. W dwóch miastach, czyli petersburgu i moskwie. A reszta kacapii to dokładnie to co widzieliśmy wszyscy na zdjęciach z wojny w Ukrainie - kacapy kradnące kible.

Ręce opadają.

#rosyjskapropaganda #rusofile #kacapstwo #bekazkacapow #bekazpodludzi
16

Komentarze (16)

WysokiTrzmiel

Trafiłem kiedyś na ptysia usilnie przekonującego mnie o potędze rosji. W czasie udanej kontrofensywy ukraińskiej w 2023 roku. Zapewniał mnie, że w gotowości bojowej czeka olbrzymia, świetnie wyposażona i świetnie wyszkolona armia profesjonalistów. Ten pierwszy rzut to tylko tak na próbę. Jakby co to zginą ludzie do niczego nie potrzebni ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

Lubiepatrzec

@WysokiTrzmiel jest w tym ziarnko prawdy - putin wyczyścił sobie więzienia z części szumowin.

Laryngoskop

@WysokiTrzmiel a to się zgadzam z tym panem. W armii czerwonej wszyscy są niepotrzebni ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

xniorvox

@Lubiepatrzec A częścią z owej części poczęstował społeczeństwo.

WysokiTrzmiel

@Lubiepatrzec Otóż to, z części szumowin. I przy okazji wyprodukował setki, a może i tysiące nowych z PTSD ( ͡° ͜ʖ ͡°)

WysokiTrzmiel

@Laryngoskop W ogóle w rosji wszyscy są niepotrzebni ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Lubiepatrzec

@xniorvox @WysokiTrzmiel putin zawsze miał łeb do interesów i czasem grywa w szachy 5D

xniorvox

Ale wykształcony człowiek, ba, de facto naukowiec, niepotrafiący wartościować źródeł?


@Laryngoskop Widzę trzy możliwości:


  1. Jest dobry, ale tylko w swojej wąskiej specjalizacji, reszty nie ogarnia

  2. Żyje w jakiejś specyficznej bańce informacyjnej z klapkami na oczach

  3. Umie wartościować, ale jak był w tym Ermitażu to coś podpisał

Laryngoskop

@xniorvox zakładam pierwsze dwie, pierwszą chyba mogę potwierdzić od ręki, biorąc pod uwagę zawód.

xniorvox

@Laryngoskop To w porządku, nie musisz tracić wiary w naród. Wszędzie się zdarza, a w Zachodniej Europie i USA nawet częściej niż u nas.

KLH2

Ale Ermitaż rzeczywiście jest jednym z największych sztuki na świecie (chociaż sal ma mniej niż 200, ale jak je podzielić parawanami..), a na Kubie mają bardzo dobrą służbę zdrowia - albo może lepiej bardzo dobrych lekarzy, jak kto woli, bo te dwie sytuacje nie są tożsame. Wątpię natomiast, żeby poziom ich wykształcenia wynikał akurat z tego, ze kształcą się na Uniwersytecie Łomonosowa w Moskwie*

Natomiast zastanawiam się nad tym, czy w rozmowie z nim wyraziłeś swoje zdanie o Rosji, powiedziałeś, że to skandal i kurestwo wychwalać Rosję w obecnej sytuacji czy zostawiłeś to sobie na później, na hejto. Hm?


W niektóre dni tracę wiarę w ten naród.


Mnie tylko niektórzy ludzie śmieszą


*nie wiem, czy taki uniwersytet istnieje czy to tylko w dowcipach

Laryngoskop

@KLH2 nie wytknąłem tego, ale to ze względu na relację typu... Powiedzmy mistrz-uczeń, którą będę z nim utrzymywał przez najbliższy miesiąc. Trudno byłoby się dogadać od początku się spierając. Poza tym zostawiłem sobie ocenę człowieka na potem, żeby sprawdzić choć część z tych faktów. Co jak widzisz zrobiłem, przyznając się, że część z nich to prawda. Ale spinka od pierwszego dnia... No nie widzi mi się.

KLH2

@Laryngoskop A może Cię testuje, jak ci czarodzieje w filmach swoich uczniów? Albo inni tacy różni

Nie znam gościa, więc nie wiem, ale jest sporo ludzi, którzy cenią sobie u innych własne zdanie, nawet jeśli jest odmienne od posiadanego przez nich. No, może sporo to przesadziłem, ale są tacy ludzie.

Laryngoskop

@KLH2 a to sprawdzę w nadchodzących dniach, może będzie mnie dalej testował. Póki co na pewno wyczułem aurę "jako-jedyny-w-pokoju-wchodzę-w-politykę", bo kiedy przyszedł autentycznie nikt nie podejmował jego prób rozmowy, zaraz spychali to na inne tematy.

Cinkciarz

@Laryngoskop o co chodzi z tym "r*sji"?

Zaloguj się aby komentować