W końcu udało się coś zakręcić. Co prawda dziadkowie tempo na rozruszanie, do tego znienawidzony podjazd pod Rościsławice, ale za to powrót szutrami leśnymi po zmroku to jest czysta zajebistość na uspokojenie głowy.
#rower #gravel
#rower #gravel
Zaloguj się aby komentować