Urządzamy z małżonką mieszkanie, zostały nam detale. Jednym z nich jest dość duża ściana przy której stoi stół, taka część jadalniana kuchni z salonem.
Jako że cała chata jest dość poprawna, chciałbym na niej czegoś niekonwencjonalnego. Myślę konkretnie o jakimś obrazie. Na wstępie zaznaczę, że wariacje na temat papieża niestety odpadają:D
Na razie padł pomysł Matki Whistlera Jaś Fasola edyszyn (choć jeszcze nie całkowicie), myślimy nad Beksińskim.
Dajcie inspiracje:D
@Sceptyczny_utracjusz Proponuję wielkie dzieło Holendra van Klompa
@Sceptyczny_utracjusz
@Sceptyczny_utracjusz ewentualnie obraz wielkiego mistrza trollingu
@Sceptyczny_utracjusz
@Sceptyczny_utracjusz może kotka?
@Sceptyczny_utracjusz
@Sceptyczny_utracjusz
Bez sensu, można dodać tylko trzy zdjęcia.
Gierymskiego "Pomarańczarka" wersja Testo.
Może coś Witkacego, albo H.R. Gigera.
Jak lubisz Beksińskiego, to wybierać z niego można i rok.
@Sceptyczny_utracjusz polecam ten
@Sceptyczny_utracjusz Jeśli zdecydujesz się na Matkę Whistlera to daj proszę znać skąd udało Ci się ją kupić i jaka jest jej jakość
@bori elo kupilem na llegro. wisi, calkiem spoko.. potem jak mi sie bedzie chcialo cykne fotkę.. bo musze isc po telefon a potem wspinac sie na pietro..
@Sceptyczny_utracjusz
Ja bym jednak pojechał jakimś polskim klasykiem. Może Aleksander Gierymski?
Zaloguj się aby komentować