5tgbnhy6

@regisek czyli na referendum zagłosujesz przeciwko wyprzedaży przedsiębiorstw państwowych?

moll

@regisek w Polsce za to pksy same poupadały I może w mieście tramwajem pojeździsz, ale z pipidówy 10km od granic administracyjnych miasta już się do tego miasta tak płynnie nie dostaniesz bez własnego auta

loginnahejto.pl

@5tgbnhy6 to nie jest kwestia struktury właścicielskiej tylko nastawienia na zysk. Orlen dyma tak samo jak prywatne korpo, jeśli nie bardziej.

5tgbnhy6

@loginnahejto.pl faktycznie, gdyby transport zbiorowy nie był publiczny tylko prywatny, to może byłby wygodniejszy niż jazda samochodem i by wygrał konkurencję o konsumenta

slonski_pieron

@5tgbnhy6 gdyby transport zbiorowy był prywatny to przede wszystkim byłby drogi. Obecnie zbiorkom jest dotowany w 70-80%. Poza tym gdyby był prywatny, jeździłby tam gdzie się to opłaca. Na żadną pipidówe byś nie dojechał, bo za mały popyt. Sa plusy i minusy. Transport powinien być przede wszystkim dostosowany do realiów. Nie zmusisz siłą ludzi do porzucenia samochodu, jak z ich wiochy odchodzi jeden pekaes na dobę. Tak jak i nie zapewnisz komunikacji w każdej pipidówie, bo się to nigdy finansowo nie zepnie. Równowaga, a nie ideologia.

regisek

@5tgbnhy6 a co to ma wspólnego?

regisek

@moll no tak, ale trzeba na PKS łożyć jak na wszystko

moll

@regisek najciekawsze, że nie zawsze... Polski styl zarządzania pozamykał rentowne linie, a potem zamykał cały interes. Miałam taki przypadek w swojej okolicy

libertarianin

Brakuje u nich balansu i zrozumienia dla publicznego transportu, ale z drugiej strony to każdy skrajny kraj ma swój typ do transportu dostosowany do potrzeb.


  • polacy biorą stare pasaty i używane auta niemieckie - bo są robione za granicą i najłatwiej naprawić

  • hindusi jadą na jednośladach bo jest ich dużo i nie jadą aż tak daleko

  • amerykańce mają szeroke drogi, jadą długie dystanse, kupują duże rzeczy i najłatwiej jest im zapakować je do suva albo do pickupa

Pirazy

@libertarianin nie zapominaj, ze moga sobie pozwolic na takie pojazdy bo benzyna jest tania jak barszcz. Natomiast w Polsce ze wzgledu na wybitnie droga i chujowa komunikacje publiczna (zwlaszcza poza miastami wojewodzkimi) proba utrudniania zycia kierowcom (poprzez dowalanie coraz to nowych ograniczen, likwidowanie miejsc parkingowych, podnoszenie oplat, likwidacje zatoczek autobusowych itp) to jest czyste kuriozum i masochizm xD

libertarianin

@Pirazy to prawda, ja idę w stronę hinduskiej polityki transportowej i przesiadłem się na jednoślad - zawsze zaparkujesz, na deszcz mam wywalone i tak, parkingi w mieście za darmo, nie stoisz w korkach, a jak nie weźmiesz litrowego motocykla to nawet może ci palić 2-3l/100.

Pirazy

@libertarianin moja cbr 900 rr 3.7l/100km przy spokojnej jezdzie

libertarianin

@Pirazy no ja mam cmx1100 i pali 4,7-5,1 ale wcześniej miałem ktma 390 bo częściej po mieście musiałem dojeżdzać do klientów, przesiadłem się bo nowe moto jednak jest bezpieczniejsze. Minus jedyny że dziecka nie zabierzesz tym do szkoły i ciężko większe zakupy zrobić.

Pirazy

@libertarianin dlatego oprocz tego jeszcze dwa samochody, jeden zony, jeden moj

libertarianin

@Pirazy u mnie na razie jeden, ale przymierzam się do większego auta rodzinnego na większe wyjazdy (teraz mamy małe rodzinne auto)

shogoMAD

Spokojnie, jak w 2035 zbanują auta spalinowe to wszyscy przerzucimy się na transport zbiorowy. Już widzę ten wzrost produktywności w UE ;)

Zaloguj się aby komentować