No ciekawe
Zakończenie wojny w stylu jak się nie dogadacie to koniec finansowania Ukrainy. Rosja wygrywa w takim układzie.
Komentarz usunięty
@lagun a co myślałeś? że Ukraina wygra?
@Erebus no na pewno nie wygrają prymitywy z kacapstanu
@JanPapiez2 to kto w końcu wygra poza USA?
USA najpierw wrobiło Ukrainę w wojnę, a teraz Trumpek utnie im finansowanie i się wykreuje na wielkiego zbawcę, który przyniósł im pokój xD
w tej sytuacji największymi frajerami poza Ukrainą jesteśmy my
@lagun może też zrobić dokładnie odwrotnie
@Erebus E tam, trochę kacapów potarmosiło już teraz i odbudowanie sił na kolejną inwazję na zachód (bo oni inaczej nie potrafią i nie chcą) zajmie im trochę czasu. Ile dokładnie - ciężko powiedzieć, ale niech płoną. To akurat jest w naszym najlepszym interesie i nawet nie trzeba było oddawać choćby jednego powiatu.
@Erebus
Może wytłumaczy pan nam tu jak USA wrobiło Ukrainę w wojnę?
@Pstronk to długa historia, zaczęła się jeszcze przed pomarańczową rewolucją
@Erebus
Tak myślałem. Niech zgadnę. Amerykański wywiad podsycał protesty na Ukrainie bo sami Ukraincy to oczywiście byli przeciwko. NATO sprowokowało Rosję szczekając u ich granic. Rosja miała prawo zaatakować. I tego typu bzdety.
@Erebus No ok. Załóżmy, że USA działało wywiadowczo na Ukrainie i to doprowadziło do wojny. Skoro oczywistym jest że rosja grzebała wywiadowczo jeszcze bardziej to czy ich wywiad jest tak słaby czy na to pozwolił? Jaka jest przewaga USA w tym regionie że rozegrali takiego wytrawnego gracza jakim jest niedyktator putin i popchnęli Ukrainę do wojny która została im wypowiedziana? (Chociaż 'została wypowiedziana' to nadużycie bo ani nie została wypowiedziana ani to nie wojna tylko szybka trzydniowa operacja specjalna). Też nie kumam twoich oponentów. Przecież rosja nigdy by nikogo nie zaatakowała a już na pewno nigdy by nie zajęła terytoriów sąsiada. Nigdy w historii się to nie zdarzyło a już na pewno nie kilka razy podczas ostatnich 30 lat
@GucciSlav "Przywiozłem pokój na nasze czasy”
"...utoruje drogę do dobrobytu.
...
Ale nie waszego."
Zaloguj się aby komentować