Przyznam, że jednym z niespodziewanych side-effectów spamowania hejto grzybami jest to, że sam zacząłem przyrządzać nowe gatunki. Wiele z tych co nawet jadłem w knajpach nie przygotowawałem sam. Wczoraj pierwszy raz, lecz na pewno nie ostatni, robiłem sobie właśnie te japońskie grzybki. W tą jesień korzystając z urodzaju, więc i dobry cen w sklepach (nie mam aż tyle czasu, możliwości i w sumie chęci by regularnie sam jeździć w celach zbierania, w lasach częściej to biegam niż zbieram grzyby, a wówczas tylko zdjęcia lub duże borowiki do ręki :P) dużo eksperymenowałem z przyrządzaniem rydzów i zdecydowanie będę więcej.
#grzyby #fungi
I jeszcze jeden wniosek z gotowania AD 2024 - brązowa pieczarka jest smaczniejsza niż biała i to nawet nie jest blisko.
@Ragnarokk - tylko brązowe odkąd się powszechnie pojawiły kupuję
@Ragnarokk a obierasz grzyby? ostatnio sie dowiedzialem, ze sklepowe pieczarki nalezy obierać. Obydwie pieczarki smakują tak samo w.g. mnie. Hmm...
Bojówka borowików-kurkowa to moja drużyna.
@wiatraczeg
Nic nie wiem o tym, że należy odbierać, sklepowe czy nie
Ja stosuję prostą zasadę - jesli jest tak stara że skórka sama odchodzi to obieram. Jak nie to nie
@wiatraczeg A z dzikich to niespecjalnie, nawet maślakom nie zdejmuje jak większość
U mnie wciąż drogie, ale za to leciutko tylko droższe od pieczarek są Boczniaki Mikołajkowe (często nazywane Królewskimi). To też jest sztosik.
Zaloguj się aby komentować