Trump będzie wspierać Ukrainę

Niemożliwe, na pewno dziennikarze i politycy, którzy się mylili przeproszą nas wszystkich

Ale będzie płacz krajów którym bezpośrednio kacapia nie zagraża. 5% to już grubo.

Putin teraz:

Zbyt piękne aby było prawdziwe, mam nadzieję że to szachy 5D Trumpa, choć mam co do tego wątpliwości. Fajnie byłoby widzieć rozpad ZSRR-bis, a może przy tym będzie wojna domowa i będzie ich mniej. Bardzo podoba mi się rosyjska dzika i niedostępna przyroda i czasem sobie tam "wędruję" na google mapach gdzie się da, ale jak czasem natrafię na "cywilizację" to mam wrażenie jakbym odpalił foty z przedmieść Sosnowca z lat 50.

W USA bardzo dużo do powiedzenia ma kompleks zbrojeniowy. Każda wojna, którą wspiera lub angażuje się USA, to bezpośrednio lub pośrednio żyła złota. Miejsca pracy, wzrost gospodarczy, przepływy finansowe w ogromnej skali. Nie było w historii prezydenta, który olałby kompleks zbrojeniowy i robił po swojemu. Historycznie patrząc, to US jest ciągle zaangażowane w jakiś konflikt i nie chodzi tu tylko o "peace through strength", czy dostęp do zasobów. Kasa musi się w zbrojeniówce zgadzać.

Raczej nie będzie ale moze będzie no chyba że jednak nie. Jednak jeśli będzie to powie że tak ale może powiedzieć nie, więc zobaczymy XD

Osobiście uważam że ta akcja z ruskimi globalnie się Amerykanom strasznie opłaca. Ma to wpływ na szereg interesów amerykańskich z Chinami l, bliskim wschodem Syria Iranem itp, sama Rosja Koreańczykami kima i Afryka.

Brak prądu pomocy Ukraińcom wzmozy tylko akcje kacapskie na bliskim wschodzie a tak w zasadzie są odcięci i wręcz powoli się nie licza. Ten układ sił vs Ameryka się aktualnie mocno wykrwawia. To może być nawet ciekawy początek końca hezbollachu i innych bojówek terrorystycznych

A co to za szurskie teorie? Przecież Trump jako najlepszy ziomal Putina miał przehandlować Ukrainę za kolorowe szkiełka, o czym do znudzenia przypominali zarówno niekwestionowani eksperci, jak i oficjalna propaganda.

Fascynujące jest to, że nikt nie zadał sobie trudu przeczytania całego art. z FT i tego co na podstawie 1 zdania wyprodukował ten pan, oryginał z FT:

While Trump still believes Ukraine should never be given membership of Nato, and wants an immediate end to the conflict, the president-elect believed that supplying weapons to Kyiv after a ceasefire would ensure a “peace through strength” outcome, they added.

Ta dalsza pomoc to może być wysyłanie hełmów albo paru javelinów ale co ważniejsze w całym tym art. (polskim) autor się nawet nie zająknął, że Trump jest przeciwko Ukrainie w NATO co z języka dyplomat. na nasze " jest ZERO k..a szans, że Ukraina wejdzie do NATO"