Trudne się wylosowało..
Od jednego artysty trudno mi najlepszy album wybrać, a gdzie tu z całego gatunku, a nawet nieco szerzej...

No, ale spróbuję bo Najbardziej lubię wizualizować sobie ostateczny krach systemu korporacji.

KULT - Ostateczny krach systemu korporacji
Label: S.P. Records – SPCD 45/98
Format: CD,
AlbumCountry: Poland
Released: May 4, 1998
Genre: Rock
Style: Garage Rock, Punk

Jako, że Kazik i jego projekty są ze mną 'od kołyski' za sprawą ukochanego ojca, to ten album był przeze mnie katowany jeszcze w wieku dziecięcym, ale i na przełomie wchodzenia w lata nastoletnie - w czasie gdy poza słuchaniem człowiek zaczynał analizować i myśleć o czymś więcej niż zabawie.

Pamiętam do dziś wieczorne powroty od rodziny ze wsi, gdzie z kasety sączyły się 'Trzy gwiazdy', a ja spoglądałem przez okno na rozgwieżdżone niebo..

https://www.youtube.com/watch?v=L-mAMoUbYO0

Poza nieco balladowymi numerami jest to moim zdaniem chyba najbardziej 'rockowy' album Kultu, energia takich numerów jak:
Idź przodem, Fever Fever Fever, Goopya Peezda, Ja wiem to (kurde w sumie wszystkich) towarzyszyły mi przez długie lata i towarzyszą do teraz.

https://www.youtube.com/watch?v=z4qd8dpkqyA

Pomijam już takie ogólnoznane 'bangery' jak:
Lewy czerwcowy, Gdy nie ma dzieci, Dziewczyna bez zęba na przedzie, czy Komu bije dzwon - zadedykowane zmarłemu perkusiście "Szczocie".

Tutaj cały album:
https://www.youtube.com/watch?v=TtvdWdSxSO4&list=PLfo7rU6KgPU9IfAS1iamDIm2TFeu6r9-p&index=1

Myślałem, że będzie łatwo, a nawet z jednego albumu nie wiem co mam wybrać, muzyka, która jest ze mną przez całe życie..

#kacikmelomana #nostalgia #kazik #kult #rock #muzyka
f951f155-0880-4b14-8825-923066c16d1d
zuchtomek userbar
5

Komentarze (5)

@zuchtomek nie mój ulubiony Kazika, ale bardzo dobry album

@Yes_Man Kazika to nie wiem, ale Kultu chyba tak


Aczkolwiek to jest baaaaaaaaaaaardzo płynna granica, zależąca często od nastroju i na jakim etapie życia człowiek akurat się znajduje. Ten wydaje mi się 'najostrzejszy' rockowo jeśli chodzi o Kult i też poniekąd z tego względu go wybrałem do dzisiejszej kategorii

@zuchtomek Wielkim fanem twórczości Kazika nie jestem i nigdy nie byłem, ale gdy ukazała się ta płyta to katowałem ją mocno. Wczesne lata licealne i Kult, Kazik czy KnŻ były obecne chyba na większości imprez na których wtedy bywałem.

"Ostateczny krach..." jest pełen fajnych tekstów. Jest czego posłuchać.

Ciekawostka: Ten cytat "lubię wizualizować sobie ostateczny krach systemu korporacji", to słowa wokalisty Dead Kennedys, Jello Biafry.

Ale mi przypomniałeś. Nostalgią prosto w serce. Cały mój okres nastoletniego buntu katowałem m. in. Kult, Kazika, KnŻ. Ten album towarzyszył mi we wszystkich chwilach wtedy. Dobrych, tych gorszych i tych całkiem zwykłych.

Blisko mojej propozycji :D Maszyny Śmierci nadchodzą!

Zaloguj się aby komentować