#heheszki #historia #logikarozowychpaskow #porady
"Kucharka szlachecka. Podarek dla młodych gospodyń" Marii Marciszewskiej - Kijów, 1884r.
@tripplin wymocz kiedyś dłonie w rozpuszczonym smalcu to zrozumiesz o co chodzi xD
@moll rozwiń, proszę.
@tripplin Stary dowcip o wodzie toaletowej mi się przypomniał. Znasz?
@bemek od takiego rozpuszczonego tłuszczu robią się bardzo delikatne ręce. Tłuszcz wnika w skórę, poprawia jej wygląd (nie ma śladu po przesuszeniach, odciskach, pęknięciach) uelastycznia, zmiękcza (nawet takie twarde zgrubienia, jeśli dłużej dłonie potrzymasz)...
Ogólnie rączki możesz doprowadzić do stanu pt. delikatne, jakbyś nigdy nie pracował fizycznie, a leżał i pachniał.
@moll aaa, czyli kolagen.
@moll Też jestem ciekawa
@moll chyba nie zamierzam próbować, ale brzmi ciekawie :]
@bemek nie, lipidy
@Lunek1 nad Tobą i bemekiem wyjaśnienie
@moll dziękuję
@tripplin ja to testowałam przy okazji wytapiania dużych ilości smalcu, śmierdziałam niemiłosiernie zaraz po zakończeniu stania nad garami, ale po umyciu się twarz i dłonie pierwsza klasa xD
@bemek proszę
@moll gdzieś kiedyś czytałem, że smarowanie klatki piersiowej tłuszczem (chyba gęsim) pomagało na problemy z oddychaniem (może astma). Tłuszcz (jego składniki) wtedy musi jakoś przedostawać się z krwioobiegiem czy z limfą do organizmu.
Jak długo zatem należy oczekiwać na poprawę stanu skóry po moczeniu w tłuszczu. Chodzi mi o to, czy tłuszcz ma bezpośredni wpływ na skórę, czy jednak muszą jego składniki (np. lipidy) przedostać się do organizmu, a następnie dopiero następuje poprawa.
@bemek bo w tłuszczach masz rozpuszczalne witaminy, to taki magazyn na A, D, E i K.
Krótkotrwały efekt po namoczeniu w tłuszczach masz od razu. Tłuszcze częściowo wnikają i częściowo tworzą barierę lipidową na powierzchni skóry. Ona się utrzymuje, póki jej nie zetrzesz m.in. stosując na bogato mydło do mycia rąk
@moll K2, jak rozumiem. "Częste mycie skraca życie"
@bemek poniekąd tak. Łatwo nabawić się grzybicy jak przegniesz z nadmiarem higieny xD
Zaloguj się aby komentować