Toaleta w średniowiecznych zamkach
#ciekawostki
675d8a37-39f7-48eb-8c27-d893ca57dc37
96Stopni

ciekawi mnie czy to potem jacyś skazańcy czy inni wieśniacy zbierali spod murów

4Sfor

@96Stopni Najczęściej otwory toalet znajdowały się nad fosami, tudzież jakimiś ciekami wodnymi, które to odprowadzały. No chyba, że spust znajdował się wewnątrz wieży, wówczas plebs w postaci służby czyścił zbiornik raz na jakiś czas.

moderacja_sie_nie_myje

@96Stopni Nie zbierali, w fosie pływało. A że fosa była częścią linii obrony to ewentualni atakujący żeby przejść to musieli się nurzać w gównach. Tak to działało.

Seele

ale musiało wiać w dupkę

Tck

Jak w schronisku Zbójnicka Chata w słowackich Tatrach Wysokich.

mickpl

@moderacja_sie_nie_myje no, ale to sami sobie smród robili, niemiłosierny jak siedzieli otoczeni taka fosa...

panikaman

@mickpl fosa raczej nie byla zamknieta, zazwyczaj to byl kanał od rzeki, tak mi sie wydaje

pol-scot

@Quokka trochę inną formą jest gdanisko, wieża oddalona od bryły zamku która jednocześnie stanowiła ostatni punkt oporu

moderacja_sie_nie_myje

@mickpl W tamtych czasach w miastach nieczystości się wylewało z okien wprost na ulice. To były śmierdzące, gówniane czasy.


@panikaman Masz rację, fosa musiała być zasilana wodą, z rzeki albo z jeziora. Dobrym przykładem jest Wrocław, gdzie były przekopy i kanały które przed zasypaniem w XIXw m.in. sprawiały, że np. Ostrów Tumski był wyspą.

ziel0ny

@Quokka ale ta sciana musiała byc obsrana xD

swansu

Wyobrażam sobie te mury podczas średniowiecznej uczty, gdzie podano jakieś niezbyt świeże potrawy i gołębie na dachu pękające z zazdrości.

Zaloguj się aby komentować