Taty nie ma już tyle miesięcy strasznie za nim tęsknię a już nigdy z nim nie porozmawiam. Wiadomo zawsze jest z kim porozmawiać, ale brakuje mi tego obiektywnego i dobrotliwego spojrzenia na sytuację. Nawet tych w kółko powtarzanych historii, ale przynajmniej opowiedział mi je tyle razy że teraz już zawsze będę je pamiętał. Wtedy mnie to trochę denerwowało a teraz cieszę się że mam te wspomnienia. W 97 roku jak była wielka powódź to pływaliśmy z tatą po mieście pontonem... To były czasy, i to już nie wróci

#zalesie
bartek555

@DexterFromLab

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych

pluszowy_zergling

@DexterFromLab Ku dobremu, fajnie że masz dobre wspomnienia Ja pamiętam ciągle moją Mamę, szkoda, że już nie mogę Jej żadnej bułeczki upiec, ciasteczka przynieść za te wszystkie lata cierpliwości do mnie za bachora i ogólnie by uśmiech na buzi wywołać! Teraz tylko pustka, ale trzeba jakoś brnąć do przodu, uczyć się na błędach, żyć.

Kocurowy

Też tęsknię za moim tatą, także wiem co czujesz. Lepiej nie będzie, choć może być dla Ciebie wzorem do naśladowania, jeśli masz lub będziesz mieć dzieci. Pozdro

znany_i_lubiany

wszyscy kiedyś razem się spotkamy.

Zaloguj się aby komentować