Tak Polacy korzystają z L4. Ranking najciekawszych nadużyć
Średnio, co trzecie zwolnienie lekarskie pobierane w Polsce wykorzystywane jest w sposób niezgodny z jego przeznaczeniem.
Salon masażu
Z danych przeanalizowanych przez autorów rankingu wynika, że częstym powodem naruszeń jest pobieranie L4, aby dorobić sobie do pensji.
Poprzez jedną z popularnych aplikacji mobilnych umożliwiających wyszukiwanie usług, kontrolerzy zamówili zabieg masażu twarzy, szyi oraz dekoltu, którego koszt wynosił 50 zł, a czas trwania 30 minut. Wizyta została potwierdzona przez salon masażu w wiadomości SMS. Przedstawiciel pracodawcy stawił się pod wskazanym adresem, gdzie mieścił się ów gabinet. Wewnątrz pomieszczenia znajdowało się łóżko do masażu, sprzęt do liftingu ciała, półka ze środkami kosmetycznymi oraz wszystkie przybory niezbędne do wykonania zabiegu. Przebywająca w tym samym czasie na „L4” u innego pracodawcy właścicielka gabinetu poprosiła kontrolera o przygotowanie się do masażu, a ten położył się następnie na wskazanym łóżku. Przed rozpoczęciem zabiegu kontroler zapytał kobietę, czy to ona jest właścicielką tego gabinetu, na co uzyskał twierdzącą odpowiedź. Pracownica przebywająca oficjalnie na zwolnieniu chorobowym stwierdziła dodatkowo, iż nie może narzekać, ponieważ każdego dnia przyjmuje kilka osób.
Trener juniorów
W jednym z miast w województwie dolnośląskim mieści się centrum kultury wraz z boiskiem typu Orlik. Na jego murawie zastano pracownika przebywającego na L4 ubranego w sportowe dresy, z gwizdkiem zawieszonym na szyi, przebywającego z grupą młodzieży, z którą prowadził trening piłki nożnej. Trener wydawał podopiecznym precyzyjne polecenia oraz wskazówki dotyczące gry. Uznano, że zwolnienie lekarskie wykorzystywane jest niezgodnie z jego przeznaczaniem, co stanowi podstawę do odmowy wypłaty wynagrodzenia za okres nieobecności w pracy.
Traktorem po polu
Jeden z "chorych" pracowników zastany został na prowadzeniu ciągnika. W momencie kontroli doszło do naruszenia postanowień zwolnienia lekarskiego. Kontroler zapytał domowniczkę o obecność w domu współmałżonka. Kobieta zaprowadziła kontrolera na tył posesji, a ich oczom ukazał się mężczyzna wysiadający z traktora. Oznajmił, że podłącza maszynę, miał założone buty robocze i przybrudzone spodnie. Protokół podpisał własnoręcznie bez zbędnych tłumaczeń, przyznał się. Co ciekawe, ZUS w Szczecinie najwyraźniej nie dostrzegł nic niestosownego w wykonywaniu tego typu zajęcia w trakcie zwolnienia lekarskiego, ponieważ osobie używającej ciągnika nakazał zasiłek wypłacić.
Majorka na L4 od psychiatry
Wielokrotnie zdarza się, że zwolnienie lekarskie traktowane jest jak dodatkowy urlop. Lekarz wystawia L4 z jakiegoś powodu, a pracownik zamiast leczyć się przebywa na wakacjach. Jeden z pracowników przebywających na zwolnieniu chorobowym od lekarza psychiatry, dwie nieobecności z rzędu podczas kontroli uzasadnił koniecznością stosowania się do zaleceń lekarskich w postaci spacerów. Miesiąc później ten sam pracownik złożył wniosek do Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych o refundację wczasów na Majorce, z których korzystał właśnie w okresie, gdy przeprowadzone były wspomniane kontrole.
Zdradzeni przez social media i współlokatorów
Bardzo często osoby przebywające na fikcyjnym zwolnieniu lekarskim pogrążają się same, chwaląc się urlopem w mediach społecznościowych. W sezonie letnim, portale społecznościowe zapełnione są zdjęciami z piaszczystej plaży albo górskich szczytów. Niezbyt rozsądne, ale wciąż popularne są takie publikacje ze strony osób, które przebywają na L4. Zdjęcia trafiają najpierw na Facebooka, a następnie, bardzo często do pracodawców. Nieraz lawirujących pracowników zdradzają (świadomie lub nie) inni domownicy i bliskie im osoby. Podczas kontroli w ubiegłym roku mąż jednej z pań przebywających na L4 oświadczył kontrolerowi, iż małżonka udała się za granice w celu poszukiwania nowej pracy.
#polska #ciekawostki #urlop #oszustwo
https://www.rp.pl/praca-emerytury-i-renty/art38411441-tak-polacy-korzystaja-z-l4-ranking-najciekawszych-naduzyc?
Średnio, co trzecie zwolnienie lekarskie pobierane w Polsce wykorzystywane jest w sposób niezgodny z jego przeznaczeniem.
Salon masażu
Z danych przeanalizowanych przez autorów rankingu wynika, że częstym powodem naruszeń jest pobieranie L4, aby dorobić sobie do pensji.
Poprzez jedną z popularnych aplikacji mobilnych umożliwiających wyszukiwanie usług, kontrolerzy zamówili zabieg masażu twarzy, szyi oraz dekoltu, którego koszt wynosił 50 zł, a czas trwania 30 minut. Wizyta została potwierdzona przez salon masażu w wiadomości SMS. Przedstawiciel pracodawcy stawił się pod wskazanym adresem, gdzie mieścił się ów gabinet. Wewnątrz pomieszczenia znajdowało się łóżko do masażu, sprzęt do liftingu ciała, półka ze środkami kosmetycznymi oraz wszystkie przybory niezbędne do wykonania zabiegu. Przebywająca w tym samym czasie na „L4” u innego pracodawcy właścicielka gabinetu poprosiła kontrolera o przygotowanie się do masażu, a ten położył się następnie na wskazanym łóżku. Przed rozpoczęciem zabiegu kontroler zapytał kobietę, czy to ona jest właścicielką tego gabinetu, na co uzyskał twierdzącą odpowiedź. Pracownica przebywająca oficjalnie na zwolnieniu chorobowym stwierdziła dodatkowo, iż nie może narzekać, ponieważ każdego dnia przyjmuje kilka osób.
Trener juniorów
W jednym z miast w województwie dolnośląskim mieści się centrum kultury wraz z boiskiem typu Orlik. Na jego murawie zastano pracownika przebywającego na L4 ubranego w sportowe dresy, z gwizdkiem zawieszonym na szyi, przebywającego z grupą młodzieży, z którą prowadził trening piłki nożnej. Trener wydawał podopiecznym precyzyjne polecenia oraz wskazówki dotyczące gry. Uznano, że zwolnienie lekarskie wykorzystywane jest niezgodnie z jego przeznaczaniem, co stanowi podstawę do odmowy wypłaty wynagrodzenia za okres nieobecności w pracy.
Traktorem po polu
Jeden z "chorych" pracowników zastany został na prowadzeniu ciągnika. W momencie kontroli doszło do naruszenia postanowień zwolnienia lekarskiego. Kontroler zapytał domowniczkę o obecność w domu współmałżonka. Kobieta zaprowadziła kontrolera na tył posesji, a ich oczom ukazał się mężczyzna wysiadający z traktora. Oznajmił, że podłącza maszynę, miał założone buty robocze i przybrudzone spodnie. Protokół podpisał własnoręcznie bez zbędnych tłumaczeń, przyznał się. Co ciekawe, ZUS w Szczecinie najwyraźniej nie dostrzegł nic niestosownego w wykonywaniu tego typu zajęcia w trakcie zwolnienia lekarskiego, ponieważ osobie używającej ciągnika nakazał zasiłek wypłacić.
Majorka na L4 od psychiatry
Wielokrotnie zdarza się, że zwolnienie lekarskie traktowane jest jak dodatkowy urlop. Lekarz wystawia L4 z jakiegoś powodu, a pracownik zamiast leczyć się przebywa na wakacjach. Jeden z pracowników przebywających na zwolnieniu chorobowym od lekarza psychiatry, dwie nieobecności z rzędu podczas kontroli uzasadnił koniecznością stosowania się do zaleceń lekarskich w postaci spacerów. Miesiąc później ten sam pracownik złożył wniosek do Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych o refundację wczasów na Majorce, z których korzystał właśnie w okresie, gdy przeprowadzone były wspomniane kontrole.
Zdradzeni przez social media i współlokatorów
Bardzo często osoby przebywające na fikcyjnym zwolnieniu lekarskim pogrążają się same, chwaląc się urlopem w mediach społecznościowych. W sezonie letnim, portale społecznościowe zapełnione są zdjęciami z piaszczystej plaży albo górskich szczytów. Niezbyt rozsądne, ale wciąż popularne są takie publikacje ze strony osób, które przebywają na L4. Zdjęcia trafiają najpierw na Facebooka, a następnie, bardzo często do pracodawców. Nieraz lawirujących pracowników zdradzają (świadomie lub nie) inni domownicy i bliskie im osoby. Podczas kontroli w ubiegłym roku mąż jednej z pań przebywających na L4 oświadczył kontrolerowi, iż małżonka udała się za granice w celu poszukiwania nowej pracy.
#polska #ciekawostki #urlop #oszustwo
https://www.rp.pl/praca-emerytury-i-renty/art38411441-tak-polacy-korzystaja-z-l4-ranking-najciekawszych-naduzyc?
@alicja_po_zlej_stronie_lustra rozumiem salon masażu ale Majorka na zwolnieniu od psychiatry wydaje mi się całkiem sensownym trybem leczenia takich problemów jak wypalenie zawodowe czy głęboka depresja. Takie 'idź pobiegać' na bogato.
@alicja_po_zlej_stronie_lustra Ach ci źli przedsiębiorcy, jebani janusze biznesu...
ZUS sprywatyzowac, L4 wypierdolić
a ja chciałem skorzystać uczciwie i co? ZUS napisał tak bezczelną odmowę, że się zagotowałem. Po prostu zmuszają mnie do napisania odwołania, pewnie liczą, że nie napiszę. Kij im w bary, zdziwią się.
Zaloguj się aby komentować