Jeśli nie wyjdzie mi z moją szarąmyszką to jadę sam i poszukam sobie żony na miejscu, a jak się zgodzi jechać to się oświadczam i zabieram ją ze sobą.
W przyszłym roku sprzedaje wszystko co mam oprócz mieszkania w warszawie które będę wynajmował, zamykam firmę i kupuje jakiś domek w górach ok 70-120 metrów najlepiej z lokalnego kamienia ale może być drewniany + kawałek ziemi gdzieś w dolinie o małym zaludnieniu, najlepiej pustej, gdzie są dobre trawy w Karpatach Rumunii na ok 700-1000 mnpm. .
Na początek kupie 50 owiec i może kilka kóz + psa pasterskiego. Zostawię sobie kasę na remont domku + jakieś solary i studnie żeby nie brać wody z potoku. Resztę pieniędzy zostawię na zapas na lokacie.
#oswiadczenie #gory #mazenia #rumunia #wychodzimyzprzegrywu



