@Pelit oczywiście, że polecę walczyć za wolność ludzi, którzy chcą mi zabrać resztki wolności

@Pelit człowieku, ty niczego nie bronisz. Ty tylko idziesz podbijać liczby w ekselu, żeby było, że wielka Polska z wielką armią.

@SCC Czemu sadzisz ze nie mam tej swiadomosci? Bardziej chcialem pokazac, ze nie mam motywacji by cokolwiek robic dla tego kraju, jezeli bedzie taka potrzeba - nawet byc bitem w systemie, by na papierze sie zgadzalo

Fajnie tak sobie tu piszecie. Ukraińcy ze swoim skorumpowanym państwem, dziurawymi drogami i ogólną biedą też nie marzyli o tym żeby za to ginąć.

Oni walczą o swoje domy, swoje rodziny, swoje miejsce na ziemi.

@To_Stan_Umyslu dokładnie walczą o swoje a nie państwowe choć jakby nie było to to i za to walczą chcąc nie chcac

@To_Stan_Umyslu to kto nas najechał, że musimy teraz tego bronić? Teraz większym niż jakiekolwiek inne państwo zagrożeniem dla Polaków jest PiS.

@SCC nikt nas nie najechał. A myślenie o przyszłości jest dla Ciebie obce?

Czy nie lepiej teraz przeszkolić ileś tysięcy ludzi, niż gdyby nas Rosja zaatakowała, obudzić się z ręką w nocniku?

ja pierdole, jak czytam takie pierdolenie to mnie mdli... nie walczysz za te hołotę u władzy - oni są i odejdą, jak kraj zabiorą to może zniknąć na kilka pokoleń, niczego się kurwa z historii nie nauczyliście? Walka o ojczyznę to coś ponad sprawy przyziemne, ponad twoja wygodę i dobrobyt, a jak tego nie rozumiecie to pozostaje mi tylko współczuć takiego wychowania wyniesionego z domu. W ogóle nie wiem o co ta sraczka, żadnej wojny nie ma i nie będzie, a prawda jest taka że rocznikom 90+ to by się to po prostu przydało , bo poziom ogólnego spierdolenia w ich głowach mnie przeraża. I możecie sobie mnie orać od boomerów itd, w chuju to mam.

Zatrudniam u siebie takich łepków co mają teraz po 20-23 lata, 80% to gówno które powinno iść na nawóz co najwyżej, nic sobą nie prezentują, nie mają za grosz poczucia odpowiedzialności, nie ma sumienności, nie ma honoru.

@Pelit całe szczęście polska to silny i dumny naród i w ogóle xD

@Rudolf Co nie? Jest kurwa o co walczyć xD

@MaD Ło huj, aż mnie zemdliło od tego januszowego swądu w tej chwili jak to przeczytałem.

Może "nie walczę za tę chołotę u władzy" ale za to będę walczył na ich korzyść bez poszanowania walczącego, na co sobie pozwolić nie mogę.

Te "łebki" wystarczy, że pracują i odprowadzają podatki, które idą huj wie gdzie, huj wie na co. I za to jeszcze mieliby skakać pod dyktando frustratów z wojskowej betonowej elity, dla której prlowskie metody prowadzenia wojska poborowego są jak najbardziej aktualne.

@MaD : " nie walczysz za te hołotę u władzy - oni są i odejdą" - no popatrz, a mi się wydaje że u koryta od 30 lat są w ogromnej części te same świnki i ci co im przytakują. Tusk,Schetyna,Kaczyński itd. - zawód Polityk...

"jak kraj zabiorą to może zniknąć na kilka pokoleń" - ależ ten kraj jest już dewastowany i niszczony przez polityków !

Ile jest Polski w Polsce ?! Co ludzie mają z tej Polski poza tym,że chwilowo jeszcze mówią po Polsku ? Nawet kolorowych uchodźców" dzięki lewicy i PiSowi mamy coraz więcej,więc nawet tak niskie motywy jak "nacjonalizm" i "rasizm" nie są tu uzasadnieniem. Dlaczego warto być Polakiem ? Czy warto ?

Obywatele drugiej czy trzeciej kategorii we "własnym" kraju ! Wiesz jaka jest odpowiedź politycznego bydła na problemy nas młodych i tego kraju ? brzmi ona "Niech jadą !".

Póki rządzi nami wróg wewnętrzny to wielkiej różnicy czy nie okupuje nas wróg zewnętrzny nie ma. I co najgorsze wypadku ataku wroga zewnętrznego sabotaż ze strony wroga wewnętrznego gwarantuje ŚMIERĆ obrońców tego "państwa".W tym patrząc na ciebie - rówinież twoją. Do kurwy nędzy - uważam się za Patriotę mimo tego co piszę. Broniłbym tej ziemi.Broniłbym ludzi z mojej okolicy. Ale iść na wojnę pod rządami i rozkazami tych zdrajców co są u władzy to pewna śmierć.

@MaD no właśnie widzevże zjeby twojego pokroju niczego się z historii nie nauczyły, że giną patrioci a na ich miejsce rządy przejmują idioci. Zresztą czytając wysrywy takich pajacy jak ty to jasno widać że zginęli nie ci co trzeba i że za granicę wyjechali też nie ci co trzeba.

Zresztą daleko patrzeć Turcja i Węgry są gówniany mi krajami bo dokładnie to samo się u nich stalo. Młodzi zdolni i ambitni wyjechali, a na miejscu została tępa patriotyczna hołota twojego pokroju została i dyktuje że "młodym to się przyda jebnac batem po dupie żeby lepiej funkcjonowali". A potem zdziwienie i płacze w TV że synek zza granicy się nie odzywa, a w kraju coraz drożej i gorzej. Bo rządzą tacy debile jak ty, którzy lepiej wiedzą co się komu przyda i do czego kogo lepiej zmuszać. I nikt normalny za was i wasze chujowe postrzeganie świata, narodu i patriotyzmu chore skurwysyny nie chce bawić się w wojsko na poligonie a co dopiero umierać jak co do czego przyjdzie.

• Słuchaj, tu jest taka kreseczka na mapie, widzisz? Miała być w trochę innym miejscu, ale koleś się machnął, no nieważne. Masz walczyć o tę kreseczkę. Na śmierć i życie.
  

-A pan, co będzie wtedy robił?

-Oglądał z bezpiecznego miejsca, jak walczysz o tę kreseczkę.

-Ale miała być w innym miejscu przecież.

-Nieważne. Masz walczyć o kreseczkę w tym miejscu.

@zoinks nikt o kreseczke nie będzie walczył. Na Ukrainie też walczą o kreseczke? Tam też walczy tylko zawodowa armia? Walczy się o życie swoje i swojej rodziny.

@To_Stan_Umyslu Bardziej pomogę sobie i swojej rodzinie będąc żywym niż martwym. Dlatego mam zamiar trzymać się jak najdalej od frontu. Żadna idea nie jest warta życia.

@To_Stan_Umyslu Powiedz to ruskim po których w spadku mamy nasze wojsko xD

@zoinks trzymanie się z dala od frontu nadal nic nie zmienia, jak rakiety walą w Twoje miasto, nie ma prądu, gazu i ciepłej wody. Pozostaje tylko uciekać. Tylko kto przyjmie 37 mln?

@To_Stan_Umyslu "jak rakiety walą w Twoje miasto, nie ma prądu, gazu i ciepłej wody" ? A niby dlaczego by miały walić ? Ukraińcy od 2014 biją się ze swoimi rodakami którzy się uważają za ruskich wspartymi przez ruskich - durniami z "republik" Donbabwe i Ługandy. Nie lepiej by się było pozbyć problemu i odgrodzić od dzikich ruskich siatką ? Ale nie,jeszcze Krym chcą odzyskiwać

Jak będziemy mieć wojnę to przez rząd i takich głupków jak wy. Odeslać Putinowi wasze i rządowe łby na półmisku z ofertą zawarcia pokoju i cześć,wojny nie ma. A jakby jednak była to wizyta "terrorystów" na Kremlu i łby tamtejszych urzędników z Putinem na półmisek. Jak będzie za trudno to córeczka Władymira w Holandii wtedy wysłać paluszki albo rękę.

@Pelit było się uczyć to byś miał pieniądze. Ja bronię najniższych w Europie podatków - ryczałtu oraz najniższych cen w Unii.

@To_Stan_Umyslu Moja rodzina jest trochę mniejsza, poradzę sobie. Codziennie widzę osoby, które wygrały wojnę na Ukrainie. Wygrały, bo przed nią uciekły. Chorjaków chętnych do wojenki nie brakuje, ale ja nie mam zamiaru strugać bohatera. Nie jestem głupi, nie dam się zabić.

@To_Stan_Umyslu A w NATO to po co jesteśmy, dla jajec? Poza tym, bycie żołnierzem w tych czasach wymaga myślenia, a niewolnicy generalnie rzecz biorąc nie są wydajni przy pracy umysłowej. Co się stanie to to, że państwo zamiast zbierać podatki z ludzi, będzie ich wysyłać na ćwiczenia (za które pewnie im nie zapłaci, czego się w Polsce spodziewałeś?) i potencjalnie im rujnować biznesy i oszczędności, przez co jeszcze mniej będą ci ludzie zarabiać (i płacić w podatkach). Takie ćwiczenia mają sens tylko wtedy, gdy ma się w planach wykorzystanie poborowych jak mięsa armatniego, jak w Rosji.

Podniesiono tutaj temat rodziny - Kazdy ma swoj stosunek do rodziny, bardzo indywidualna sprawa. Teraz zastanowmy sie, zostajesz ranny, czy z frontu, czy z bombardowania, przezyjesz bez palca, przezyjesz po poparzeniach, troche gorzej jak gdzies Ci kosci poharataja odlamki, najwyzej bedziesz przewidywal kiedy deszcz zacznie pada bez ogladania pogody

A jak kaleka? Twoja partnerka zostanie przy Tobie? Rodzina bedzie do konca zycia Ci wdzieczna? No tak, broniles ja, ale metaforycznie, nie doslownie, to romantycznie powiedziec "pojechalem 500km od domu, by bronic moich bliskich, swoja piersia, zaslanialem pochod", bez nogi bedziesz zyl, moze nawet proteze sobie wstawisz, bez reki bedziesz zyl - trudniej, ale dasz sobie rade, jak bedziesz kadlubkiem - bedziesz zgorzknialym ciezarem. Tylko moje gdybanie ale nie chce tego sprawdzac.

Nie mnie oceniac motywy innych, ja tylko wrzucilem gownowpis czemu nie chce walczyc za ten kraj, po prostu mnie natchnelo na takie konkluzje, nie sadze zeby doszlo do tej ziemi wojna. Jak przyjdzie i sila mnie wciela, to wiem ze beton zmarnuje moj ewentualny potencjal. Teraz moze byc "hur dur! jakie masz wysokie mniemanie o sobie!" a no tak, znam swoje mozliwosci i umiejetnosci, biegac po lasach czy miescie z karabinem to zmarnowanie sprzetu, znam sie na elektronice, mechanice i ogolnym majsterkowaniu, wiec najlepiej byloby mnie wyszkolic na rusznikarza - czy ktos by bral moje zdanie pod uwage? A w zyciu, wiec dali by mi karabin, flage i za ojczyzne, bo potrzebne jest mieso do kladzenia ognia zaporowego, ktore czasem bedzie w zasiegu artylerii.

Nie chce walczyc, nie chce narazac zycia, zdrowia fizycznego i psychicznego, pal licho kto teraz jest u wladzy, ja bede bronil ludzi ktorzy glosuja na tych ludzi - i tutaj widze wiekszy problem, pis i inni odejda, a na ich miejsce zostana wybrani podobni do porpzednich. Czy ktos sadzi ze beda ludzie wdzieczny za to ze bronilem kraju?

To straszne obserwować na jak podatny grunt idzie od kilku dni bieżący przekaz ruskiej propagandy. "Nie chce i nie zamierzam walczyć za ten chujowy kraj."... Ja się temu stwierdzeniu wcale nie dziwię, obecny i poprzednie rządy zrobiły wiele, żeby go nam obrzydzić. Tylko, że trzeba sobie uświadomić, że każdy inny rząd który przyszedłby do nas ze wschodu byłby o lata świetlne gorszy. Ukraińcy sobie to w porę uświadomili, że ich własna chujnia i korupcja są o niebo lepsze niż ruski mir. Polacy mają to jeszcze przed sobą - a szkoda, bo przykład mamy podany na tacy właśnie na Ukrainie.

90% argumentów, które tutaj i na wykopie czytam to emocjonalne podgrzewanie atmosfery, które ma jak najbardziej obrzydzić mężczyznom służbę w wojsku, czy też wojsko w ogóle --> to jest główny cel ruskiej propagandy na dziś w Polsce, co realizują poprzez agentów wpływu i inne pudła rezonansowe, które nadają ostatnie dni na pełen regulator. Cały wykop zajebany postami tylko i wyłącznie o tym...

A w praktyce powołania dostanie jedynie kilka tysięcy ludzi i to będą sprawdzani, czy faktycznie się nadają. Nikt na siłę was do wojska nie zmusi, bo po co. Nie byłoby żadnej większej korzyści z takiego niechętnego żołnierza i nawet mundurów tyle nie ma żeby wszystkich ubrać...

@esterad niestety większość myśli, że gdyby nastąpił jakiś konflikt na terenie naszego kraju to ich ten konflikt nie bedzie dotyczył. Bo oni "nie chcą umierać", albo "od tego jest armia lub NATO", ewentualnie "Ja ucieknę". Niestety życie i wojna nie jest koncertem życzeń.

@To_Stan_Umyslu większość myśli, że żadnego konfliktu nie będzie i pewnie mają rację. Wkurwia mnie tylko, że tak łatwo dają (dajemy) się zmanipulować i takimi postami jak powyżej plujemy na tych żołnierzy, ale i inne służby, które jednak służą krajowi jakikolwiek by on nie był. Od niedawna mieszkam w USA i widząc jakim tutaj szacunkiem darzy się wszystkie służby - nie tylko wojsko, to widząc tą nagonkę od kilku dni w Polsce robi mi się mega smutno.

To idźcie sobie robić pif paf i nie zawracajcie dupy ludziom, którzy nie mają zamiaru wykonywać rozkazów jakichś niewyżytych psycholi.

@esterad pierdolisz farmazony. Nikt absolutnie to zawodowych żołnierzy czynnych w służbie nie ma problemu. Problem jest z żandarmeria bo to oni będą zaciągać do WKU i problem jest z politykami tworzącymi gówniane prawo i oficerami którzy chętnie to prawo w życie wprowadzają. Ale nie ma to jak być debilem i tworzyć narrację że to wkurwienie ludzi jest przeciwko zwykłym żołnierzom którzy do wojska poszli z własnej nieprzymuszonej woli.

A porównanie wojsk USA i tego co oferują i jak działają społecznie z Polską i tym co u nas jest oferowane to jak porównanie gówna do twojego intelektu. Tylko gówno w tym zestawieniu wygrywa.

@dsol17 ale pierdolisz, 30 lat i już się osrałeś, że zawsze tak będzie? To co mieli powiedzieć ludzie których kraj nie istniał od ponad 100 lat, a i tak za niego walczyli? Moi przodkowie walczyli i ginęli za to żebyś teraz mógł srać w pieluchę i sobie tym później mordę obcierać... zresztą ja nie gloryfikuję wojny, po prostu uważam że jak sytuacja tego wymaga to się trzeba zachować odpowiednio i tyle. Nikt nie chce wojny, nikt nie dąży do wojny ale jak przyjdzie kacap to co powiesz? Ja się nie bawię?

I ten argument... obywatele 2 i 3 kategorii, poczekaj aż przyjdzie wróg, będziesz nawet nie obywatelem tylko popiołem albo innym mydłem.

@zoinks "nie zawracajcie dupy ludziom" - ale to ty dzwonisz...

@jbc_wszystko "Nikt absolutnie to zawodowych żołnierzy czynnych w służbie nie ma problemu" - hmm spójrzmy na 1, słownie jeden post przed twoim: "nie zawracajcie dupy ludziom, którzy nie mają zamiaru wykonywać rozkazów jakichś niewyżytych psycholi."

Dobra więcej tutaj nie odpisuje. Napisałem co miałem, atmosfera jest sztucznie podgrzewana i ja nie chcę brać w tym udziału. Szansa, że mnie lub was powołają jest bliska zeru i nie ma się czym niepotrzebnie podniecać.

@esterad a ty odebrałeś. Nie ma to, jak wyjechać do Ameryczki i stamtąd pouczać o patriotycznych powinnościach xD

Możecie mnie tu ukrzyżować za to, co napiszę, możecie wyzywać od tchórzy itd., ale w razie poważnego konfliktu nie mam zamiaru walczyć za ten kraj. Jedyne o co będę się martwił, to bezpieczeństwo mojej rodziny. Poza tym widzę, że tradycyjnie próbuje się nabierać ludzi na romantyczne wizje w stylu jakże słodko i zaszczytnie jest umrzeć za ojczyznę. Otóż nie, nie ma w tym nic romantycznego. Ojczyzna dyma mnie odkąd pamiętam i nie zapowiada się, żeby coś miało się zmienić. Podczas gdy zwykły człowiek będzie ginął w okopie, elity już dawno będą bawić za granicą.

@zoinks wskaż linijkę, w której napisałem komuś co ma robić albo jakie ma powinności. Napisałem tylko żeby się nie unosić emocjonalnie, bo ryzyko że was albo mnie powołają jest bardzo, bardzo niskie.

@esterad Miałeś nie odpisywać więcej, liczyłem na to. Pokój drogi interlokutorze i nie dajmy się zwariować