jak ładnie napisać w licencjacie matematycznym, że miara lebesgue'a i jego całka będą za długie żeby je definiować od zera, i przyjmuję definicje miary i całki lebesgue z książki XYZ ze stron 160-210?
@redve Pracę piszesz bezosobowo, więc na pewno nie "będziemy potrzebowali" czy "będziemy nazywali". Zamiast tego użyj "potrzebne jest" "Można określić jako" "można nazwać", itp.
Na potrzeby niniejszej pracy, przyjęto definicję miary oraz całki Lebesgue'a przytoczoną w "Terence Tao:[...]"
@Mikel promotor sam chciał ode mnie taką formę
@redve
Powiedz mi jescze że formę odwołoania z ISBN w tekście też on wymyślił.... Toż to patologia! (wybacz)
Po to istnieją przypisy i po to je w jakiś sposób zestandaryzowano (oksfordzkie, vancouverskie czy harwardzkie) żeby z nich odpowiednio korzystać. A tutaj pełny tytuł w tekście łącznie z ISBN - i to jeszcze IMO błędny bo nie ma roku wydania. Bo może się zdarzyć że w jednym roku wydanie ciut zmieniło layout i to do czego się odnosisz jest stronę dalej
@Mikel sposób odwołania ja zrobiłem, spokojnie xD
już poprawiam
@redve Zrób tak, jak Fermat. Zrób przypis na marginesie "Całka Lebesque's to rzecz trywialna, ale definitywnie przegadana, jeśli chodzi o opis. A ten margines jest zbyt mały, by to pomieścić".
@redve A tak na poważnie, to po prostu zrób przypis na końcu pierwszego zdania i daj źródło w bibliografii.
@redve Dziwnie masz to napisane. Albo walisz we wstępie, że w pracy używasz pojęcia miary Levesgue’a za [cytowana praca], albo gdy w tekście występuje po raz pierwszy wspomniana miara Lebesgue’a dajesz przypis wyjaśniający… ksiazke Terenca walisz w bibliografie i używasz funkcji \cite z LaTeXa.
Zaloguj się aby komentować