@Klopsztanga
"Za granicą wojna, a PIS rozpierdala kraj od środka."- grają na grzanie swojego elektoratu, łabędzi śpiew ich sitwy, mam nadzieję, że do wakacji większość będzie garować/ucieknie za granicę. Kraj moim skromnym funkcjonuje sprawnie, coś przeoczyłem?
"USA zaraz będzie miało w dupie tę wojnę, bo Trump może wygrać."- na razie wróżenie z fusów kto zwycięży, ale z pewnością reelekcja Trumpa byłaby ciosem dla Europy i nadzieją dla Rosji i ich pionków wewnątrz Naszego kontynentu.
" Niemcy uja robą."- na pewno mogliby więcej, ale czy nic nie robią to nadużycie.
" A sankcję tak działają, że nadal można kupić coca-colę, fantę, KFC, pizza hut, Polskie ubrania, rebook, nike itp."- bez komentarza, przypomnę jedynie, że zaczyna im brakować jajek...
"Współpraca z chinami i Iranem działa. Dostarczają, co mają dostarczać."- raczej bez zaskoczeń, są przecież w jednym "Świecie"
"USA wysyła sygnały, że Rosja zaatakuje kraje NATO. Bagatelizować? Tak jak bagatelizowalizmy od nich informację o ataku na Ukrainę?"- moim zdaniem to straszak na rynek wewnętrzny, aby skłonić wyborców w Stanach do popierania sankcji i dalszego grzania rosyjskiej żaby. Nie jestem sobie w stanie wyobrazić sytuacji, gdzie Rosjanie, będąc po uszy w szambie na Ukrainie, gdzie jak przypomnę prowadzą ataki siłami kompanii zmechu wspartej dwoma, trzema czołgami ruszyli na NATO. Zbieranie sił na atak z 2022 roku trwało prawie rok, z pół roku wcześniej było wiadome, że siły te nie są tam na manewrach, a to wiedzieliśmy my, szaraczkowie. Sztaby i wywiady najpotężniejszego sojuszu militarnego jaki widziała ludzkość, mogą mieć lepsze dane...
"Słowacja już liżę dupę puttlerowi wraz z Orbanem."- wyjdą zapewnie podobnie jak i sam Orban na tym.
"Produkcja w Polsce amunicji leży i kwiczy."- Mesko miało bardzo dobry rok, 2024 też zapowiada się nieźle (w tym amunicja czołgowa typowo dla Ukrainy właśnie, nie licząc zamówień krajowych), nie wiem jak inni
"Rosja nie bankrutuje"- upłynnili ponad 200 ton złota ostatniego dnia grudnia, dodatkowo juany i euro które mieli w wielkich ilościach, kurs rubla to zupełna fikcja, tak nie robią państwa prosperujące.
"Rosji nie kończą się rakiety i drony"- zwróć uwagę na częstotliwość i potęgę ataków teraz (zeszły rok) a choćby tych z roku 2022.
" Zachód daję dupy"- dał w latach 30. Teraz działa bardzo dobrze i solidarnie; zakłady europejskie mają produkować do 4 tys. sztuk amunicji artyleryjskiej dziennie w przyszłym roku. Wolumen zwiększają Stany. Wspomnę tylko ostatnie duże dostawy na ten rok Francji i Albionu. Szczerze powiedziawszy byłem zaskoczony reakcją państw zachodnich jeśli chodzi o konflikt na Ukrainie.
A już tak z moich przemyśleń.
Czy zachód (to też my!) mógłby zgnieść Rosję szybciej, zmusić ją do uległości i podpisania niekorzystnego pokoju? Jak najbardziej. Czy zależy im na tym? Chyba nie. Wykrwawienie Rosji jest im jak najbardziej na rękę- koszt ukraińskiej krwi jest niewielki.
Nasz śmiertelny wróg (i w ogóle powód powstania NATO) krwawi, broczy krwią swoich (i nie tylko) obywateli, paliwem, złotem i walutami. Poza granicami NATO, bez śmierci pojedyńczego(!) z Naszych żołnierzy. Cynicznie rzecz ujmując jest to wielki sukces NATO (Kolektywnego Zachodu hehe #pdk).
Ostatnio zauważyłem masę nagłówków czarnowidzów, trolli spamujących rychłą porażką, pozostawieniem Ukrainy itd. Słyszałem już to, znam. Sankcje, solidarność europejska i pomoc militarna dla Ukrainy. To wszystko będzie płynąć dalej. Rozkład jazdy jest znany.