Wstępny przegląd, padło dość szybko na:
RX 6600 – tanio, świetny stosunek cena/wydajność. Może nie najświeższy sprzęt...
No właśnie, dziś jest tak „na styk”.
Zacząłem szperać dalej w poszukiwaniu czegoś wydajniejszego. Znalazłem pewną trójcę:
RX 7600 – następca 6600? Niestety brak DLSS, co prawda jest FSR / XeSS ale wspierane rzadziej niż DLSS. Słabiej sobie radzi z Ray Tracking niż pozostałe z trójcy, ale czy RT jest potrzebne na tak taniej karcie? 3060 / A770 i tak nie pozwolą na RT z satysfakcjonującymi FPS’ami. Nie zwracać uwagi na RT?
ARC 770 – nieco więcej za nieco mniej niż w przypadku RX 7600 – ale ryzyko bo intel, prawdopodobieństwo nikłego wsparcia w przyszłości. Brak DLSS, ale jest FSR / XeSS. To drugie znacznie lepiej działa na kartach intela więc fajnie. Ale XeSS jest dość rzadko wspierane.
RTX 3060 – teoretycznie najbezpieczniej z trójcy. DLSS 2 jest wspierane bardzo szeroko. Jednak to wciąż DLSS 2, nie będzie upgrade do DLSS 3. Konkurencja idzie inną drogą, nawet starsze karty intel/AMD dostają „update” do nowych wersji FSR / XeSS. Ale… zawsze można na takiej nvidii odpalić FSR czy XeSS.
albo…
pchać się w cokolwiek serii RTX 40 specjalnie dla DLSS 3, tanio nie będzie, ale chyba najbardziej przyszłościowo. Premiera 4060 niedługo.
Dlaczego tak naciskam na frame generatory? Bo to przyszłość w generowaniu dużej ilości FPS’ów. Podejrzewam że w przeciągu kilku lat, wyjdą nowsze wersje frame generatorów dających jeszcze więcej kopa. Chociaż chyba tyczy się to „TOP” tytułów. Małe gierki i tak nie wspierają tych ficzerów.
Co kupić?
#komputery #pcmasterrace #kartygraficzne