@wiatrodewsi taki bardziej życiowy był klasyk z podcieraniem zadu, że potrzebujesz trzech żeby być pewnym

@Dudleus tak. Gdzie depressed nie znaczy chory na depresję, a przygnebiony

@GrindFaterAnona a to pomyliłem słowa bo myślałem, że jakby coś na już się chciało i robiło szopkę by to dostać przesadnie reagując. Np. chcesz być w związku i lata się za potencjalnymi partnerami osadzając ich

@Dudleus zdesperowani, jeszcze lepiej xD

@Dudleus jest dokładnie jak mówisz Problem w tym że to nie jest takie proste + ludzie lubią cierpieć.

@mikocjusz pytanie czy to jest w ogole dobre podejscie, zeby nie rozpatrywac przeszlosci i tylko żyć tu i teraz. refleksja, uczenie się na błędach wg mnie to bardzo potrzebne mechanizmy, a one wymagają czasu. jak sobie wrzucimy narrację "dobra, było minęło, jest teraz" to większości rzeczy nie "przetrawisz" w sobie. ergo wbrew sloganom będziesz żył mniej świadomie. Całą sztuka polega na tym, zeby znaleźć balans i przeprocesować w głowie sytuację, a nie ciągle w niej być.

@mikocjusz raczej nie lubią cierpieć bo to masochizm i zaburzenie. Na pewno cierpienie i bycie ofiarom się dobrze sprzedaje.

@GrindFaterAnona to jest technika stoicka, aby analizować scenariusze by wiedzieć co poprawić i jak się przygotować na porażki