#starereklamy #reklama #lublin #motoryzacja
Piekna reklama,same klamstwa
@jajkosadzone najlepsze jest to o wysokiej jakości materiałach wnętrza xD
@burt
Nie wiem,moze porownywali do zardzewialej taczki bez kol
@burt Ty się śmiej jak na stragan warzywny zajechał taki kolos to było na co popatrzeć. A i ten biały z izotermą z GS-u woził u nas chleb z piekarni jak i wędlinę z masarni gjesowskiej. Jednym słowem ten lublin wygryzł stara skrzyniowego.
@burt ta reklama jest zabawna do czasu aż się człowiek nie zagłębi w temat co wtedy jeździło po drogach i jak to było odbierane ; )
@SonyKrokiet to prawda. Jeszcze wtedy nie było niczym aż tak niezwykłym spotkać na drodze furmankę.
@SonyKrokiet lublin ii wyszedł w 1998, więc można śmiało założyć, że był bezpośrednią konkurencją dla vw t3, a również mercedes benz t1 (pseudonim kaczka), renault traffic I generacji, czy pierwsze ducato.
Niespecjalnie zbliżał się trwałością czy jakością wykonania do ww aut, które były o kilkanaście lat od niego starsze, ratowało go jedynie to, że nie musiał być importowany.
A co królowało? W mkeścinach Żuki, trochę nys, lublin wszedł przebojem bo był żukiem na sterydach.
W bogafszych rejonach można bylo spotkać właśnie wspomniane mercedesy, vw, czasem jakiś transit iv gen. Maly biznes wolał też kupić autka w stylu opel combo czy renault express, bo to tańsze i clo mniejsze
@Felonious_Gru Lublin był alternatywą dla starszych wozów o których pisałeś, bo już Sprinter czy T4 były poza jego możliwościami ; ) w porównaniu do rzuka czy nyssana był faktycznie kosmosem (poza mechaniką, no może wyłączając andorię
@SonyKrokiet nie znam cen i nie chce mi się sprawdzać, ale podejrzewam, że nowy t4 to było jakieś 5 lublinów xd
@Felonious_Gru raczej wyszedł wcześniej, mój ojciec kupił Daewoo Lublina II w 1997 roku. Największe kłamstwo tej reklamy to niemęcząca podróż - przy 80-90 km/h było w środku cholernie głośno.
Jestem pełen podziwu dla kierowców firmy Bodzio, która jeszcze do niedawna miała całą flotę Lublinów - powinni dostawać dodatek za szkodliwe warunki pracy.
Ale tak poza hałasem to całkiem spoko się tym jeździło.
@Szpadownik no już trzy wersje znalazłem. Premiera w marcu 1997, premiera we wrześniu 1997, stadt sprzedaży w 1998.
https://brykacz.com.pl/2018/11/24/lublin-konczy-25-lat-czesc-ii/
Dupeczki wyrwane na lublina 2
Śmiechem, żartem, w wojsku jeździ do tej pory.
Długa trasa Lublinem. Ciekawa sprawa.
Miałem kiedyś okazję prowadzić to cudo. Z mnóstwa wad zapamiętałem skrzynię biegów, która wrzucane biegi traktowała jako niezobowiązujące sugestie.
@adamec a miałeś jodełke czy już klasyczny układ?
Zaloguj się aby komentować