Dobiliśmy do 480 ton. Idziemy w kierunku 500 ton. Zbliżamy się do zasobów Europejskiego Banku Centralnego — ogłosił tydzień temu prezes NBP. To oznacza, że bank nie rezygnuje z zakupów kruszcu.
Najnowsze statystyki pokazują, że ilość złota wchodzącego w skład rezerw walutowych Narodowego Banku Polskiego (NBP) wyniosła 15,44 mln uncji na koniec lutego. Wzrosła o 0,932 mln uncji porównaniu do poprzedniego miesiąca.
Jedna uncja to około 31,1 g złota, co daje wspomniane przez szefa NBP 480 ton kruszcu.
Oficjalne aktywa rezerwowe, których prawie jedną piątą stanowi złoto, ogółem na koniec lutego miały wartość 220,5 mld euro wobec 217,11 mld euro miesiąc wcześniej. Przy aktualny kursie wspólnej waluty daje to łączną sumę 926 mld zł.
Złoto w rezerwach banków centralnych ma kilka zastosowań. To m.in. zabezpieczenie przed kryzysem. Duże rezerwy mogą zwiększać zaufanie do danej waluty, zwłaszcza przy wysokiej inflacji.
Banki centralne trzymają złoto, aby nie polegać wyłącznie na dolarach, euro czy innych walutach rezerwowych, które mogą tracić na wartości.
W sytuacjach ekstremalnych (np. sankcje, załamanie systemu finansowego) złoto może służyć do międzynarodowych rozliczeń.
https://businessinsider.com.pl/gospodarka/nbp-zwieksza-rezerwy-zlota-tyle-jest-w-skarbcu/qlfeh23
#wiadomoscipolska #polska #nbp #zloto